Vorden myślę, ze nikt tu nikogo nie chce "pałować", wiesz czasami nieprzyjemnie czyta się wiele postów, bo po co wprowadzać zamieszanie itp. Ja się nie wtrącam do takich rzeczy, nie mam zamiaru udowadniać komuś jakiś racji, kto jest mądrzejszy a kto nie. Nie wiem tylko czy ty piszesz "wy" jako wszyscy na forum czy jako parę osób. Piszesz, że mamy dzieci - ja też je mam -czy to też tyczy się mnie - twoja wypowiedź?
Pytam dlatego, że jak ja piszę to piszę cytując kogoś, więc wie on, że to do niego odpowiedź, albo poprostu wpisuję jego imię czy tam wymyślony nick.
Oczywiście nie mam tu pretensji do nikogo, tylko wiesz czasami czytając wiele postów, nie wiem czy my wszyscy tu na forum każdemu dokuczamy i każdego wyganiamy. Zauważ jedno większość osób nie wtrąca się do takich wypowiedzi - omija je a kto się chce wypowiadać to się wypowiada. Każdy ma prawo powiedzieć co mu się podoba, co uważa za stosowane, ale ja uważam, że jakby pominęło się te obraźliwe słowa (nie ważne przez kogo wypowiedziane) byłoby o wiele lepiej
no nie do ciebie to co napisalem nie wiem skąd taki pomysł skoro nie napisałeś na tym wątku ani jednego postu oprócz tego który cytuję , ale nie liczę na jakąkolwiek refleksję u osób których to dotyczy, więc już nikogo cytował na tym forum nie zamierzam .
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Sob Sty 30, 2010 12:50 pm
Drogi Vordenie synów mam i to dwóch (28 i18 lat) gwarantuje Ci ze zaden z nich w ten sposób by sie nie odezwał do osób starszych-tyle o dzieciach
Jestem osoba o duzym poczuciu humoru,wiele potrafie zrozumiec,zawsze mam otwartą przyłbice-wiadomo ile mam lat i gdzie mieszkam(takie podstawowe informacje-szkolisz nas a jakos tego u ciebie nie widze).Poczytaj troszke forum i wtedy sie wypowiadaj.Wielu osobom pomoglismy(i to nie wypisujac medycznych frazesów) ale konkretnie-załatwiajac leki,recepty,prowadzac leczenie."Takie beda Rzeczypospolite jako młodzieży chowanie"- i tak to własnie wyglada na dzień dzisiejszy
krotko zwiezle i na temat..najwiecej do powiedzenia zawsze maja ci ktorzy krociutko tu sa ..i ktorzy krotko pozostana.. pomadrzyc sie..nawciskac inwektyw..udowodnic ze jest sie najmadrzejszym..i zniknac....tak bedzie i z wasza dwojka.. to juz widac gdyz z waszym podejsciem do pozostalych ludkow.nikt was nie zaakceptuje..
_________________ luszczyca jest tylko choroba..jak wszystkie inne..i trzeba z nia nauczyc sie zyc
Drogi Vordenie synów mam i to dwóch (28 i18 lat) gwarantuje Ci ze zaden z nich w ten sposób by sie nie odezwał do osób starszych-tyle o dzieciach
Jestem osoba o duzym poczuciu humoru,wiele potrafie zrozumiec,zawsze mam otwartą przyłbice-wiadomo ile mam lat i gdzie mieszkam(takie podstawowe informacje-szkolisz nas a jakos tego u ciebie nie widze).Poczytaj troszke forum i wtedy sie wypowiadaj.Wielu osobom pomoglismy(i to nie wypisujac medycznych frazesów) ale konkretnie-załatwiajac leki,recepty,prowadzac leczenie."Takie beda Rzeczypospolite jako młodzieży chowanie"- i tak to własnie wyglada na dzień dzisiejszy
no , padam na kolana , jesteście cudowni i wspaniali tylko świat się do was nie dopasował
krotko zwiezle i na temat..najwiecej do powiedzenia zawsze maja ci ktorzy krociutko tu sa ..i ktorzy krotko pozostana.. pomadrzyc sie..nawciskac inwektyw..udowodnic ze jest sie najmadrzejszym..i zniknac....tak bedzie i z wasza dwojka.. to juz widac gdyz z waszym podejsciem do pozostalych ludkow.nikt was nie zaakceptuje..
życzę ci abyś z łuszczycy się wyleczył , ale bucem pozostaniesz do końca swoich dni , potarmoś się po jajkach , wypij setkę i pomyśl jaki jesteś wspaniały
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Sob Sty 30, 2010 1:37 pm
życzę ci abyś z łuszczycy się wyleczył , ale bucem pozostaniesz do końca swoich dni , potarmoś się po jajkach , wypij setkę i pomyśl jaki jesteś wspaniały
adios
bawcie się dalej[/quote]
W tych paru słowach pokazałes swoja wielka kulture,nerwy pusciły?prawda?tak to jest jak ktos udaje kogos innego.Życzę ci powodzenia.Na kolana nie padaj,beda ci jeszcze potrzebne,oj beda.
,nerwy pusciły?prawda?tak to jest jak ktos udaje kogos innego.Życzę ci powodzenia.Na kolana nie padaj,beda ci jeszcze potrzebne,oj beda.
dla tych którzy to czytają a tu nie piszą :
ot przykład na co możecie się tu natknąć, im gorzej z chorobą tym lepiej . Ten zacytowany post dobitnie wszystkim pokazuje wielką troskę o los ludzi z tą chorobą , nie ukazuje w ogóle satysfakcji tego że się komuś dopieprza non stop - czyste zrozumienie i miłość bliźniego tak jak w tej modlitwie:
Nie chce się wtrącać, ale jak dla mnie to trochę przesadziliście. Gryziecie się jak psy. Moim zdaniem Vorden nie był taki zły, tylko ciężko było mu w zrozumiały sposób przekazać to co chciał powiedzieć.
Może i dołączają tu nowe osoby, z jakimiś specyfikami, które im pomogły i chcą się tylko tym podzielić. Nie trzeba od razu przecież krytykować tych metod. Tylko jakoś konstruktywnie podejść do sprawy, wypytać się o co chodzi itp.
Atmosfera przez taki kłótnie jest zła, a można przecież podyskutować na poziomie przedstawiając swoje argumenty.
a ja tu jakoś też od paru dni i nikt mnie nie prowokował ani pałował ja powiem jedno 2 cytaty naszego Kazimierza Przerwy-Tetmajera:
NIC CZŁOWIEKA TAK NIE CHARAKTERYZUJE JAK RODZAJ ZABAWY,KTÓREJ SZUKA
NA DWIE RZECZY NIE MA LEKARSTWA:NA ŚMIERĆ I NA BEZCZELNOŚĆ
Nie jestem w temacie ale wasza dyskusja chyba zeszla na zle tory.Vordenie wydaje mi sie ze pobyt na tym forum nie polega na cytowoaniu "prac naukowych". Ja probowalam przeczytac w calosci Twoje posty ale nie przebrnelam przez nie, mimo ze rozumiem o czym piszez. Pobyt tutaj polega chyba na tym abysmy sobie przekazywali wiadomosci ktore pozwolą nam zlagodzic nasze niedogodnosci i cierpienia spowodowane chorobą, wszak wiadomo ze luszczycy nie da sie wyleczyc tylko zaleczyc. O to chodzi zebysmy sobie radzili nawzajem jak zyc z tą chorobą w miare normalnie. A metody chemiczno-biologiczne zostawmy naukowcom. Prawde mowiąc ja jestem zaleczona dzieki pomocy ludzi stąd. Uzylam sobie w tym roku najprostszego leku - cygnoliny ..i pomoglo. Ja dla ludzi chorych nie mam zadnych rad bo wlasciwie tylko uzylam cygnoliny,ale chetnie tu przebywam i czytam.
Nie chce się wtrącać, ale jak dla mnie to trochę przesadziliście. Gryziecie się jak psy. Moim zdaniem Vorden nie był taki zły, tylko ciężko było mu w zrozumiały sposób przekazać to co chciał powiedzieć.
Może i dołączają tu nowe osoby, z jakimiś specyfikami, które im pomogły i chcą się tylko tym podzielić. Nie trzeba od razu przecież krytykować tych metod. Tylko jakoś konstruktywnie podejść do sprawy, wypytać się o co chodzi itp.
Atmosfera przez taki kłótnie jest zła, a można przecież podyskutować na poziomie przedstawiając swoje argumenty.
zasada na forach , zwłaszcza tych małych jest taka że administrator lub moderatorzy robią sobie po ileś tam nicków , jak ktoś wpada to podstawową zasadą jest próba zachwiania poczucia akceptacji przez grupę , wtedy chęć należenia do grupy związuje użytownika z forum
to z poradnika dla administratorów for internetowych.
Ja też sobie mogę zrobić 10 ników które będą stały za mną murem , tylko po co nabijać tu posty
Kto zaakceptuje Vordena i Myszeczke0love?
Ja zgłaszam sie jako pierwsza!!
Wiem,jestem nowa wiec moge się nie liczyc ale zawsze choc 1głos to juz cos.
Będe tu sobie cichutko w tym "klubie wzajemnej adoracji". Poczytam,czasem zadam pytanie.
A ponieważ jestem osoba o pozytywnej energii i optymistka to pozwole sobie nam wszystkim pozyczyc cierpliwości,szacunku do młodszych,starszych,zdrowych chorych.
czerpmy radośc z drobnych i wielkich rzeczy,z tego,że zyjemy,oddychamy,czujemy smaki i zapachy,itd,itp Ogólnie Miłosc i Radośc
_________________ Zamiast wyjazdu do Izraela-dermokosmetyki z Morza Martwego
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Artykuły
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Zaloguj
, ale nie liczę na jakąkolwiek refleksję u osób których to dotyczy, więc już nikogo cytował na tym forum nie zamierzam .
