Jak nowy witam wszystkich bardzo serdecznie
Może tu mi ktoś pomoże, bo zdania uczonych są podzielone, a ja sam nie mam pojęcia nic o łuszczycy paznokci bo zmiany paznokciowe mam po raz pierwszy. Ale może po kolei
Tekst z postu, który napisałem na forum medycznym
Witam
Pojawiły mi się jakieś dziwne zmiany na paznokciu, ale może po kolei. Byłem tydzień temu w laboratorium i przy okazji wizyty poprosiłem panią magister by rzuciła okiem na mój paznokieć czy może przypadkiem to nie jakiś grzyb. Położyłem palucha pod mikroskop i pani powiedziała, że wg niej to grzyb nie jest, a bardziej jej to wygląda na uszkodzenie mechaniczne (ale ja sobie nie przypominam bym sobie co w niego zrobił), ale ostatecznie powiedziała, że skoro mam łuszczyce to trzeba przyjąć że to łuszczyca i finito. Z taką diagnozą udałem się do pani dermatolog, lecz ona kazała mi spróbować stosować lakier na grzyby. Tak więc nie wiem co ostatecznie z tym mam teraz robić czy stosować ten lakier (Loceryl) czy może Diprosalic? Czy jak zacznę stosować któryś z tych leków, a okaże się, że jednak to było coś innego to sobie nie zaszkodzę? Czy ktoś może mi doradzić co najlepiej na to zastosować? Co to może być? Może ktoś miał już z czymś takim do czynienia? Bo jak na razie jestem rozdarty pomiędzy dwoma teoriami niczym bohater romantyczny;) i nie robię z tym nic, a wraz z upływem czasu te smiany robią się chyba coraz więcej. Dodam, że tym zmianą nie towarzyszyły żadne zmiany skórne, które bym zauważyć mógł. A odkąd mam łuszczyce to oglądam się 5 razy dziennie. Proszę o jakieś rady i z góry wielkie dzięki.
A tutaj zamieszczam fotkę tego nieszczęsnego palucha.
Przechodzilam łuszczyce paznokci we wrzesniu , zaczęlo sie niewinnie , ciagłe lamanie sie paznokci , jakieś kropeczki na plytce coś w rodzaju naparstka, ale tego bylo mało, pózniej zauważyłam , że paznokcie odchodza coś w rodzajuodklejania sie tipsów , nie ma żadnego przy tym bólu, takie odwarstwianie się , gdzie pod spodem jest nowa płytka paznokcia .
Zerwalam to ( jak to ja) smarowalam odzywkami do paznokci a naokolo paznokcia smarowałam mascią clobederm( od lekarza) , paznokcoe odrosły i jest spoko teraz .
Z tego co widze na zdjęciu to ł. zaatakowala ci paznokcia od "dołu" ja mialam od "góry, one poprostu muszą sie złuszczyć , a tomiejsce wyrosnąć nowa płytka.
proponuje tez picie preparatow na paznokcie np. skrzyp i pokrzywa.
Ja też mam podobnie. Nie leczę paznokci. Teraz mam na kilku, ale to pewnie za jakiś czas zejdzie. I Pewnie pojawi się za 2 "jakieś czasy" Raz się pojawia a raz znika.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum