Łuszczyca

[szater]

Agusek !Gdzie Ty sie podziałas!Tyle dni bez wiesci o małej!

[Agusek]

Staram się nie nakręcać

Ala jest bledsza (nadal od góry) nadal swędząca i na dipherganie :/

kąpiel w słomie owsianej jakby nic, taka o - zwykła. Natomiast postanowiłam kąpiele odstawić. Nigdy Ali nie namakałam w wannie, zawsze był to prysznic, kąpiel naprawdę sporadycznie

od października namaka codziennie, a nie jest to jej środowisko naturalne
Oczywiście namaka w wynalazkach, ale teraz będzie brała szybki prysznic (jak kiedyś) i mycie emoliantami a co.

Świnkę przeprowadzimy do babci, która wcześniej przygarnęła kota naszego

Na głowę odkryłam Emolium Emulsja do suchej skóry głowy. Rzecz nie do przecenienia, przy skorupie którą posiadała złazi z niej łuska jak z karpia przed wigilią

I jakoś powoli jadziem siano owsiane będę dalej parzyć do ew. kąpieli wiesiołek zapodawać, maściami smarować ale psychicznie odpuszczam muszę dać sobie wmówić, ze czego bym nie zrobiła, to ta zaraza i tak nie ustąpi z MOJEDO powodu, tylko jeśli już, to ze swojego widzimisię.

A że ja łatwo nie popuszczam, to dziecko biedne jest i jak szaterku wspomniałaś, zamęczę ją na amen.

W piątek kontrola w szpitalu. bardzo bardzo powoli, ale Ala się rozjaśnia... Za jakieś 2 tyg znowu pewnie fotkę wstawię... coby wyło widać różnicę

[daro]

Agusek a próbowałaś już tą parafinę ??

[Agusek]

na razie nie, zużywam zapasy tego, co mam (czyli emolium i oilan). Ale w tym tygodniu parafina znajduje sie na liście zakupów.

Na razie z emoliantow do kąpieli, jako jedyny przynosi ulgę w swędzeniu Emolium P. I nawet jeśli nie natłuszcza najlepiej, to naprawdę nie do przecenienia jest fakt, że chociaz przez ok 1h w ciągu dnia jej nie swędzi.

[Agusek]

W piątek byłyśmy na kontroli. Ala powoli blednie, Twarz już jest ładna

Lecimy na cyklosporynie dalej. Następna wizyta za miesiąc, diphergan na noc odstawiony, więc nocki przespane jak z noworodkiem ale był to już najwyższy czas na pożegnanie tej pigułki

Świnka poszła do babci w czwartek. Od piątku Ala nie miała kontaktu z psem i świnką, i różnica jest KOLOSALNA. Zniknęły obwódki czerwone wokół oczu, i czerwień z twarzy...
Byłoby fajnie, gdyby poprawa w tym tempie się utrzymywała

Buziaki.
Matka wariatka.

[tygryska]

no to miejmy nadzieje ze znalazl sie czynnik uczulajacy chociaz... zal mi malej ze zwierzaka zadnego nie moze miec

[szater]

Jak tak jest w rzeczywistosci to jeżeli małej ma to pomóc to zrezygnuj ze zwierząt.Dla pocieszenia możesz jej powiedziec że alergen przestawia sie co 7 lat.Poczeka i wdety będzie miała zwierzatko.W wieku około 16 lat wystapi alergen na "gadke" rodziców i wtedy to problem-życ sie nie da a i pozbyc alergenu niekoniecznie można

[kasja]

Agusek Moja córcia ( 21mc)ma straszliwie swędzącą skórę, drapała się bez przerwy i to wszędzie jak tylko poczuła kawałek gołego ciała(kiedy jest ubrana nie jest aż tak źle)

Jak byla niemowlaczkiem miała ciągle wysypki, krostki, plamki i to najczęściej na twarzy, przez pewien czas(jakieś 5 butelek) kąpaliśmy ją w oilatum cena ok 70 zl , ale po tych 5 butelkach cześć ciała, która była zanurzona w wodzie z oilatum dostała dużej wysypki.Więc poszło do odstawienia.
Następnie była emulsja Oilan ok. 36 zł za 500 ml ale efektu też nie było(więc kolejny specyfik stoi w szafie)
Później Pani doktor poradziła nam abyśmy kupili jej Emolium Pok. 40 zl za (seria do swędzącego ciała)po pierwszej kąpieli wysypka, po następnych już nie ale efekt też nikły.
teraz kapie sie tylko w wodzie i myje ją mydełkiem natłuszczającym Oilan ok 10 zł i później smaruje maścią parafinowa też Oilan ok 16 zł

Więc tak naprawdę u nas sprawdziły się najprostsze kosmetyki, takie bez ulepszaczy, bo jak się okazało to one powodowały wysypki i uczulenia
Dodam jeszcez,że moja Milka ma skazę białkową, uczulenie na jabłko, cielęcine i jeszcze kilka rzeczy.
A do tego wszystkiego ja mam łuszczycę

[Agusek]

Szater moja mała (5l) mówi, że ona nie chce być taka jak mama, bo mama jest groźna (owszem, grożę, że wejdę do ich pokoju z niebieskim workiem ) tak ze moja gadka to grochem o ścianę, ale niebieski worek posłuch ma

Kasja - my lecimy teraz na cholesterolu, niebieskim NIVEA i Emolium P - bo jako jedyny znosi swędzenie. Po piątkowej wizycie będziemy się smarować Dexeryl'em, bo podobno znosi swędzenie.

Problemem jest to, że Ala jest koszmarnie sucha. Pani doktor kazała jej dawać Oeparol, który Ala wcina od dawna. Dokładamy więc odstawiony wcześniej tran.


I jeszcze jedno - po odstawieniu namaczania w kąpielach pogorszenia nie ma nawet lepiej śpi, ale to może przez poprawę stanu skóry

[kasja]

[mamaHani]

Witam wszystkich. To moje pierwsze forum, ale muszę mieć kontakt z osobami takimi jak wy, bo samemu człowiek wariuje. Ja nie jestem chora. Łuszczycę tzw. odwróconą ma moja 6letnia Hania. Zmagamy się z nią od 1,5 roku. Czytając różne fora łuszczycowe widzę , że problem z dobrym, mądrym specjalistą mają wszyscy. Mnie boli to o tyle, że inaczej troszkę leczą się dorośli, a inaczej dzieciaki. Nie wszystko mogę wypróbować na Małej.
Moja córcia ma zmiany wokolicach krzyża, na sromie,pępku, w pachwinach , na głowie i w uszach. Czasem brakuje mi już sił, żeby to wszystko było dobrze wypielęgnowane i żeby dziecko nie miało zahamowań przy rówieśnikach, nie wstydziło rozebrać się w przedszkolu.
Ostatnio wpadłam na pomysł wyjazdu do sanatorium i kuracji kąpielowej. Czy wiecie coś na ten temat.Dziękuję za wszelką pomoc.

[dosia20011]

witaj Mamo Hani ,myślę że to niejest zły pomysł z tym wyjazdem ja jako dziecko jeżdziłam do Kołobrzegu do sanatorium słoneczko bo tam też jest szkoła i jak pamiętam bardzo pomagały mi kąpiele solankowe ,dobrze że jesteś tak troskliwą mamą ja niestety takiej niemiałam i byłam zdana tylko na siebie i moją doktor ale jakoś przetrwałam życze powodzenia i wytrwałości
ps.jesteś z Łodzi postaraj się dostać na oddział dziecięcy do pr.Kaszuby ja wogóle już30lat lecze się na kniaziewicza rok w rok

[mamaHani]

A co stosuje ten lekarz, co zaleca. Hania jest pacjentką poradni dermatologicznej na Kniaziewicza, ale nie wyniosłam stamtąd pozytywnych doświadczeń. Lekarki , które tam pracują, nie wychodzą po za standard typu travocort, cygnolina itp. Kiedy zasugerowałam pani dr Gernand wyjazd z dzieckiem do sanatorium to usłyszałam, ze nikt nie będzie wysyłał dziecka na życzenie mamusi. zrobiło mi się wyjątkowo przykro i mało się nie rozpłakałam, a na czyje zyczenie dziecko ma być skierowane do sanatorium. Na koniec dodała, że nie wie czy jakieś sanatoria wogóle przyjmują tak małe dzieci do leczenia łuszczycy. Mam sobie sama poszukać.
Po tym co wyczytałam wcześniej na waszym forum, szukam prostych preparatów, jak najmniej inwazyjnych. Czasem jest tak, że na każdą zmianę stosuję inny preparat. Słyszałam o o pozytywnych wynikach leczenia w Lądku Zdroju. Może ktoś cos wie o tym miejscu?

[daro]

[dosia20011]

nazwisko tej pani doktor nie jest mi znane musi być jakaś nowa ,leczenie jest raczej standardowe ale pierwszy raz się spotkałam z tak obleśną lekarką w stosunku co do dziecka okropna!!!!napisz na pw może ci pomoge jak dostać się do profesora

ps.lądek to raczej dla dorosłych dzieci tam nie widziałam tam są kąpiele siarczkowo radonowe
cygnoline można jak najbardziej tylko jest ona w mniejszym stężeniu ja osobiście ci polecam salicylowo -bornom ,salicylowo siarkową a w okolice intymne CLOTRIMAZOLUM KREM 1% tylko sa to maści robione na recepte