Wysłany: Nie Mar 07, 2010 8:35 pm Maść Karison Fettsalbe
Witam jestem nowy, choć nie przeczytałem jeszcze wszystkich tematów, chcę się podzielić na temat tej maści Karison Fettsalbe. Jest to maść która łagodzi u mnie objawy swędzenia, złuszcza łuskę, a nawet kilka mocnych ognisk zmniejszył o około 80%, a inne zaleczył, jest to maść sterydowa. Problem jest taki że tę maść można dostać tylko w Niemczech na receptę w aptece, ja ją stosowałem przez 2 miesiące, gdzie mogłem wyjść na plażę i jeszcze jedno nie przebarwia skóry jak Polskie sterydy. Teraz nie stosuję jej od miesiąca i zaczerwieniły mi się kropki nie wyleczone, na razie smaruję się tylko olejkiem dla dzieci, mam zamiar iść do dermatologa po cygolinę, a tę maść stosować doraźnie. Na razie czytam i dziękuję za wasze porady. Jeśli ktoś będzie zainteresowany tą maścią to mogę zeskanować ulotkę z opakowania, ale jest po Niemiecku, tę maść przepisał lekarz niemiecki mojej znajomej która tam pracowała.
gosc [Usunięty]
Wysłany: Nie Mar 07, 2010 11:18 pm
Tomyo widzisz my tutaj sterydom mówimy zdecydowane NIE,chociaż czasami musimy się nimi posiłkować
Z cygnolinką nie czekaj,wiosna bliziutko już a kuracja nią troszkę czasu pochłonie
Te lekarze to chyba po jednej nauce są:czy niemiecki czy polski,zawsze i przede wszystkim steryd
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Pon Mar 08, 2010 8:05 am Re: Maść Karison Fettsalbe
Witaj!
Zgadzam sie całkowicie z Heniutkiem-nie jest wazne czy ta masc to steryd polski czy niemiecki jednakowoż to steryd!
Co do cygnoliny to powiem dosadnie- nie stosuje sie jej doraznie!Jezeli nie masz zamiaru stosowac jej zgodnie z "instrukcja obsługi"-czyli przeprowadzic konkretnej terapi to lepiej jej nie zaczynaj.Cygnolina przynosi efekty tylko gdy sie ja prawidłowo stosuje.Ludzie zaczynaja terapie ,robia cos po łebkach a potem pisza że cygnolina to bee srodek i nie działa. Na tę masc sterydowa tez skóra sie uodporni bo również nie mozna jej stosowac okazjonalnie -jak podczas kazdego leczenia-smarujemy serią np.5 dni i przerwa.W innym przypadku bardzo szybko nastepuje uodpornienie skóry na dany specyfik
Pozdrawiam
Dlatego się trochę przestraszyłem i chcę zacząć z cygoliną, lecz napisałem o tej maści bo jest inna niż te polskie, dlatego chcę ją stosować doraźnie, co do systematyczności to fakt jest różnie, choć jak przestałem pić alkohol już 4-lata to jest z tym o wiele lepiej. Za młodu była tylko kąpiel i żadnej pielęgnacji ciała, ale jak przypałętała się pani Ł. to i to się zmieniło, a czym bliżej kryzysu wieku średniego to i z tym coraz lepiej jest, dzięki waszym poradom w sferze pielęgnacji. Postaram się też coś napisać w sprawie mojej walki z panią Ł. Pozdrawiam.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum