zgadzam się z Tobą Daro.zanim nowelizacja wejdzie w życie to upłyną wieki a handlujący tym gównem napewno będą przygotowani. nasze prawo jest za wolne żeby coś zmienić.nasi decydenci będą bić pianę a młodzi ludzie będą umierać
Wiek: 67 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Sro Wrz 22, 2010 9:41 pm
Firma która wprowadziła Dopalacze na rynek .....jest dobrze zorganizowana,ma swoich prawników którzy doskonale wykorzystują luki w prawie..i to kazdym...nie tylko polskim.Przygotowali sie na ziher...duzo wczesniej anizeli produkty pojawiły sie na rynku.Walka z nimi nie jest prosta,ugrysc tego tez nie bardzo jest jak.Sytuacja jest nowa i niestety wiele krajów nie moze sobie z tym poradzic.Nie ma co narzekac na rzad czy decydentów bo to nie jest takie proste i niestety w brew pozorom...wszelkie próby zabronienia im działalnosci są niestety poza prawem...a zadne panstwo w zadnej sprawie nie moze łamac prawa....dlatego trzeba dotrzec do dzieciaków...edukowac...lekcje pogladowe ...niestety robic na grobach...ofiar Dopalaczy
Rumianek [Usunięty]
Wysłany: Pią Wrz 24, 2010 8:58 am
Ja dzisiaj rano odkryłam z przerażeniem, że otworzyli sklep z dopalaczami tuż koło szkoły moich dzieci
gosc [Usunięty]
Wysłany: Pią Wrz 24, 2010 12:21 pm
Rumi... trzeba koniecznie ruszyć Radę Szkoły i będzie po sklepiku....
Rumianek [Usunięty]
Wysłany: Pią Wrz 24, 2010 12:51 pm
jas_17 napisał/a:
Rumi... trzeba koniecznie ruszyć Radę Szkoły i będzie po sklepiku....
Wiek: 67 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Pią Wrz 24, 2010 1:22 pm
To wam powiem ze....niczego żadna rada nie zmieni....skoro dostali tam lokalizacje to...wszystko jest zgodne z prawem.TO SA PRODUKTY KOLEKCJONERSKIE!!!nie sa prawem zabronione w Polsce...i to wszystko w temacie.To nie pierwszy przyklad...nie pierwsza taka sytuacja...wiekszosc jest zlokalizowana blisko szkol i...nie ma na to sily sprawczej!To ze bedziemy bic piane:ze sie powinno i....tak dalej to niczego nie zmieni...uwierzcie mi sa silni...diabelsko silni...możecie tylko przestrzegac dzieci...prawnie nic nie zrobicie...mozecie podpoalic sklep...ale ...poniesiecie konsekwencje...byla sprawa juz taka na naszym regionie...sklep zniszczyli...ludzie odpowiedzieli za to karnie,facet dostal odszkodowanie....i otworzył dzialalnosc jeszcze blizej szkoły....w swoim domu...TO JEST ZGODNE Z PRAWEM!!!......nie walczcie ze sklepami ...tylko uswiadamiajcie dzieci!
To ze bedziemy sie wzajemnie nakrecac nic nie da...kto ma czas niech siedzi i drazy prawo...znajdzie jakies wyjscie,kruczek prawny...to wtedy niech działa,samo krzyczenie NIC NIE DA! nie takie glowy łamia sobie mozgi jak ich zlamac...i....jak dotad nikomu sie nie udalo
gosc [Usunięty]
Wysłany: Pią Wrz 24, 2010 4:31 pm
Tak po prawdzie... to mi bardziej chodziło o to...że urząd.. który wydaje takie pozwolenia i urząd zarządzający szkołą...są tożsame... i może tu można coś namieszać...komisje... radni... no nie wiem .Za moich czasów... można było wiele.....
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum