Cześć Jestem Agnieszka mam 15 lat a na łuszczycę choruję od 7 lat ...
_________________
Ostatnio zmieniony przez Zielonooka15 Nie Kwi 17, 2011 9:58 pm, w całości zmieniany 1 raz
gosc [Usunięty]
Wysłany: Sob Lis 13, 2010 4:35 pm
Witanko Zielonooka
Żeby Ci tu chociaż troszkę podpowiedzieć.... to musisz nam opowiedzieć o sobie.
Co masz, w sensie rodzaj? gdzie masz? co dotychczas robilaś? określenie ....jakieś maści.... nic nam nie mówią.Powolutku z trzeźwa główką opisz wszystko co i jak...a my tu coś też pomyślimy....jakie myśli Ci podesłać.Powoli wszystko jest do opanowanie.....z p.ł. inaczej nie da rady... to moge Ci zaręczyć.Pozdrawiam serdecznie
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Sob Lis 13, 2010 6:21 pm
...no widzisz kolorowooka jak to dobrze ze na Heniutka trafiłas...ona tak łagodnie i grzecznie ...wyjasniła co powinnas najpierw zrobic.....
Posiadamy wiedze bardzo rozległa na wszelkie tematy...jednakowoz...jasnowidztwa nie uprawiamy....musisz dokładnie napisac co i jak i...dokładnie podac o co pytasz
Jak miło z waszej strony że wgl odpisaliście bo na innych forach to nikt mi nie opisywał
_________________
Ostatnio zmieniony przez Zielonooka15 Nie Kwi 17, 2011 9:59 pm, w całości zmieniany 1 raz
gosc [Usunięty]
Wysłany: Nie Lis 14, 2010 12:15 pm
Mało ale dobre i to na początek.Generalnie tu jesteśmy przeciw sterydom...posiłkujemy się nimi tylko w wyjatkowych wypadkach.Zioła... suplementy....oczyszczanie watroby....kąpiele to nasza droga walki z kol.ł.
Znajdziesz tu dwie szkoły jazdy.....cygnolina albo dziegcie-cocois,exorex.Obojetnie jaką drogę obierzesz...musisz stać się osóbka wytrwałą i systematyczną....to cechy konieczne i jeżeli ich w sobie nie wypracujesz....mecz będzie tylko do jednej bramki.
Zaczynamy oczywiście od likwidacji łuski...albo maść albo zielona herbata.
Główka to...papaka z drożdży... na łuskę i Pawłowy cocois....on tez trenuje różniste szampony... więc tam po wieści...w tej materii jestem teoretykiem.
Okres zimowy nas wszystkich wystawia na próbę a wlaściwie nasze nerwy.A walka z ludzką głupotą i zacofaniem jest czasami cięższa niż potyczki z p.ł.Nie poddawaj się ....główka wysoko i tłumacz... rozmawiaj... ucz.Poradzisz sobie, ważne że już tu jesteś.Pytaj nas... radź się....o jednym mogę Cię zaręczyć...ZAWSZE znajdziesz tu wyciągnięte dłonie chętne do pomocy.Pozdrawiam
Agnieszko te środki, które Ci lekarz przepisuje raczej Ci nie zalecą łuszczycy. One są do złuszczania naskórka - dzięki nim tylko łuski się pozbędziesz, ale plamy pozostaną.
Ja preferuje dziegcie (Cocois, Exorex), bo są bez recepty, a ja nie lubię chodzić do lekarzy.
Jeśli chodzi o szampony to lubię różne stosować. Polecam szampony i mydła ze strony http://bioarp.pl/ - bardzo fajne i jestem z nich zadowolony. Jestem tam stałym klientem. Ponadto mają tam też fajną maść Kartalin, która pomaga na łuszczyce sporemu odsetkowi chorych. Nigdy tego nie próbowałem, bo zaleczyłem sobie całość Cocoisem. Ale jakby mnie wysypało (wypluć!) to z chęcią bym tego spróbował.
Czyli też mam przenieś się na inne maści ? Sama też nie lubię chodzić do lekarza ale tata mnie ciągnie ... stosowałam dwa pierwsze szampony z tej strony ale one mi nie pomogły a wręcz przeciwnie pogorszyły moją sytuacje ... kiedyś stosowałam ziołowe maści ale przez to pojawiał się nowy wysyp i przestałam je stosować :/ wgl jak u was jest z łuszczycą ?
_________________
gosc [Usunięty]
Wysłany: Nie Lis 14, 2010 5:44 pm
U nas z ł. to jest tak,że ona siedzi w okopach a my ją okrążamy i nie dajemy podnieść łba
Cytat:
Czyli też mam przenieś się na inne maści ?.....
Po co praktykować coś.... co nie przynosi Ci żadnej poprawy?
Ja mam taki problem że muszę sprawdzić różne maści i wybrać te które mi pomagają
_________________
Ostatnio zmieniony przez Zielonooka15 Nie Kwi 17, 2011 10:00 pm, w całości zmieniany 1 raz
gosc [Usunięty]
Wysłany: Nie Lis 14, 2010 11:14 pm
Agniecha... to szukanie... to droga przez którą każdy z nas musi przejść.... niestety.Próbuj a my, trzymając za Ciebie kciuki,będziemy o krok za tobą...jakbyś nas potrzebowała
Aguś czasami gdy zaczynasz leczyć łuszczycę to ona się broni i się nasila, po czym pokornieje i daje za wygraną, jeśli lek ma faktycznie zadziałać. Ja z reguły testuje dany specyfik minimum miesiąc - stosując go codziennie.
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Pon Lis 15, 2010 3:06 pm
...swiat ciągle mnie zadziwia..wydawac by sie mogło że w dobie internetu i takiego dostepu do niego zachowania irracjonalne nie maja prawa bytu...niestety okazuje sie że przyszło mi przezyc swoją młodosc w czasach wiekszej tolerancji,poszanowania drugiego człowieka i to nie tylko jego sfery fizycznej ale tez psychicznej...niż obecnie.....dziewcze moja babka mówiła"nie mieszaj sie z plewami to cie swinie nie zeżra"-czytac nie umiała,pisac takoż samo ....ale znała sie na ludziach i swiecie....
Ignoruj....to jedyne wyjscie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum