Wysłany: Wto Gru 14, 2010 3:51 pm Wypadanie włosów i łuszczyca na głowie
Od jakiegoś czasu mam problem z wypadaniem włosów Łuszczycę na głowie mam już kilka dobrych lat, raz jest lepiej raz gorzej. Włosy nigdy mi tak nie wypadały jak teraz, całymi garściami je wyciągam. Boję się zczesywać łuskę bo schodzi razem z włosami...:( Mam już takie chudziutkie włoski, skóra na głowie mi prześwituje, kiedyś mimo łuszczycy miałam piekne włosy . Ktos ma może jakiś sprawdzony sposób na wypadanie wlosów? Chcę zastopsować papkę z drożdzy i peeling z soli, ale boję się że zostanę łysa.....POMOCY
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Wto Gru 14, 2010 7:57 pm
Radziła bym sie skonsultowac z lekarzem dermatologiem,nie sadze aby przyczyna tkwiła w łuszczycy,byc moze zaczyna sie łysienie plackowate
Tylko spokojnie bez paniki...prawidłowo to zdiagnozuj a z reszta damy rade.
...a moze to nie od łuszczycy ? ja tam kudeły nosze jakies ...hm ? 25 latek i jest ok. nigdy nie słyszałem aby była jakas zaleznosc jednego z drugi ....najlepiej idz do lekarza.
...mnie pomaga SQUAMAX- nakładam dokładnie na skórę głowy, trzymam to od 2-4 godz i myję później normalnie szamponem. Świetnie się zmywa i zwykle wystarcza sam bez innych leków (preparatów).
ja na włosy stosowałam ostatnio "Polytar"-w brązowej butelce.ładnie po nim schodziło.wracając do tematu -łuszczyca nie jest powodem wypadania włosów.po 40 -tu ponad latach stażu w "ł" musiałabym być już łysa a na szczęście tak nie jest przyczyna musi być inna.pozdrawiam
w necie znalazłam blog http://www.pdhsobieraj.blog.interia.pl Opisane są tam produkty na problemy skórne. Napisałam do nich, zostały dobrane odpowiednie produkty i wysłane do mnie.
Jest super. dziękuję, że są ludzie, z którymi tak fajnie si.ę współpracuje i mają tyle życzliwości.
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Pon Sty 17, 2011 4:40 pm
Przy pierwszym poscie jeszcze ewentualnie byłam zainteresowana....teraz jestem pewna ze to SPAM i....szkoda czasu na analizowanie tego sposobu leczenia.Szkoda zmarnowałas szanse....tak to jest jak sie za bardzo chce cos zareklamowac....niekoniecznie wierze ze to stosujesz po prostu pewnie masz z tej reklamy profity
Oczywiscie wkleje to pod wszystkimi Twoimi postami-bedzie ci łatwiej przeczytac
...mnie pomaga SQUAMAX- nakładam dokładnie na skórę głowy, trzymam to od 2-4 godz i myję później normalnie szamponem. Świetnie się zmywa i zwykle wystarcza sam bez innych leków (preparatów).
Właśnie mi też ten Squamax pomaga.
Tylko trochę długo go się trzyma na glowie.
Mam jeszcze Clobex-ktoś stosowal ?
Czytałam o nim nie najlepsze opinnie i trochę się boję.
...mnie pomaga SQUAMAX- nakładam dokładnie na skórę głowy, trzymam to od 2-4 godz i myję później normalnie szamponem. Świetnie się zmywa i zwykle wystarcza sam bez innych leków (preparatów).
Właśnie mi też ten Squamax pomaga.
Tylko trochę długo go się trzyma na glowie.
Mam jeszcze Clobex-ktoś stosowal ?
Czytałam o nim nie najlepsze opinnie i trochę się boję.
Squamax jest doskonały, ale żeby było cudniej, po umyciu głowy smarujemy skórę emulsją do suchej skóry głowy Emolium. Codziennie.
Efekty są REWELACYJNE. Po niedawnej skorupie, mamy teraz kilkanaście ognisk, i więcej skóry na głowie, niż łuszczycowych placków
czy może mi ktoś pomóc w sprawie z łuszczycą na głowie?
Ja miałem problem ze skórą głowy przez ostatnie chyba 15 lat. Próbowałem różnych maści i kremów ale większość z nich usuwała tylko łuskę. Natomiast nie była w stanie usunąć czerwonej skóry. Od miesiąca stosuję Exorex i jestem mega zadowolony.
Najpierw myję głowę szamponem (też firmy Exorex), po nim nakładam Exorex Gel 1% i na koniec Scalp Condiotioner. Sugerują robić to 2-3 razy dziennie, ja robię tylko jeden raz wieczorem i na mnie to naprawdę działa.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum