Łuszczyca

[Wiolusia]

nie wiem co lepsze: kapac sie z "kaczkami" czy krasc z nimi ksiezyc:P

[łukaszzzz85]

lepiej sie zbunkrowac i siedziec cicho... przeczekac poprostu... mam duza piwnice ..wiec miedzy przetwory sie wcisne i przesiedze ten buzliwy okres(nawet bede mial co jesc)

[Wiolusia]

hi hi hi...
ja na szczescie nie musze sie chowac w bunkrze
no chyba, ze i t mnie dopadnie cezura

[Pawel]

[Wiolusia]

Pawel sie chyba zdenerwowal bo usunal moja wypowiedz i chyba wypowiedz lukasza tez
czasem trzeba humoru bo... a czasem nie mozna zaczac w innym temacie skoro np wszystko wyszlo z jednego slowa, trzeba by cala wypowiedz czyjas skopiowac gdzie indziej i wtedy zaczac zartowac, ale czasem nie da sie wszystkiego zaprogramowac;
np teraz moja wypowiedz jak bym ja umiescila gdzie indziej to ludzie nie wiedzieliby o co mi chodzi;
pozdrowionka
spokojnej nocy, torche zimno sie zrobilo wiec nie powinno byc problemow z zasnieciem jesli dobrze wywietrzyliscie pokoje/przynajmniej teraz nie powinienes usunac mojej wypowiedzi bo wypowiadam sie na temat bezsennosci /

[Pawel]

Przepraszam ale spójrz na to z innej strony, jaki ma sens takie forum gdzie na kilkadziesiąt postów tylko kilka jest na temat? Jest kilka działów swobodnych a to są działy tematyczne, jesteśmy w dziale dyskusje na tematy medyczne, temat dotyczył bezsenności i na ten temat proszę się wypowiadać

Pisze to z całą sympatią i szacunkiem do Was i troską zeby to forum nie zamieniło się w po jakimś czasie w śmietnik. Bo jaką ma wartośc taki temat gdzie pada pytanie o sposoby walki z bezsennością a połowa postów to swobodna dyskusja i zarty na tematy polityczne.

Bardzo rzadko kasuje posty na tym forum, internetu uzywam od dawna i udzielam się na kilkudziesięciu forach o róznej tematyce i widze ze te fora gdzie uzytkownicy pisza bezwartosciowe posty nie na temat zamieniają sie po jakimś czasie w smietnisko i odstraszają.

Znam też kilka for gdzie dyscyplina i restrykcje sa tak przestrzegane ze wszelkie posty nie na temat i nieregulaminowe wiadomosci sa natychmiast usuwane a uzytkownicy sa karani ostrzezeniami, blokadami pisania a nawet banami. Ale fora te są za to prawdziwą skarbicą wiedzy bo jest porzadek i nie ma takiej sytuacji ze chcac poczytac jakis temat i sie czegos konkretnego dowiedziec lub zapytac znajdujemy swobodne dyskusje i posty nie majace z tym zwiazku. Ja nie bede wprowadzał zadnych restrykcji i kar To forum jest przyjaźnie nastawione do wszystkich.

Tymbardziej ze nasze forum jest nowe dlatego prosze uzytkowników zeby od poczatku dbali by bylo wartosciowym źródlem wiedzy i wymiany doświadczeń

Natomiast tematów i postów w dziale "Przywitaj się", "Humor" i "Ogólne" nie bede kasował ani w nie ingerował (w granicach rozsądku)

Chyba przydało by się spisać jakiś chociaz krótki i skromny regulamin

Dobrej nocy!

[łukaszzzz85]

dokladnie...niema to jak otwarte okno i swieze powietrze .... czyzby wracaly wspaniele lata socjalizmu...oczywiscie glupoty pisze ... jak zwykle

[Wiolusia]

moja wczorajsza bezsennosc to masakra: przez ulewny deszcz, ktory dudnil jak nie wiem co i przez calonocne "ujadanie", a raczej miuczenie kota;
a spac mi sie chcialo i co wtedy na to poradzic? W kota butem ok, ale co z deszczem?
Rozumiem ciebie Pawel, ale tak jak juz nap, nie jestesmy zaprogramowani, zwykli z nas ludzie i czasem nie da sie ot tak przerzucic czegos na inny post bo to nie mialoby sensu;

[To Ja]

Tez czesto zdarzaja mi sie nieprzespane noce... Wtedy przypominaja mi sie wszystkie dreczace mnie sprawy Na dodatek zeby zasnac potrzebuje calkowitej ciszy, przez najmniejszy szmer moge miec czasami zarwana cala noc

[nutka]

Ja to dopiero zacznę się męczyć... nie mogę spać na brzuchu ze względu na płód a to była jedyna pozycja w której zasypiałam Teraz męczę się godzinami i nie mogę zasnąć leżąc na boku a taką pozycję zaleciła mi pani doktór. Ech...

[antonia]

Nutka, jeśli możesz pić mleko, to spróbuj wypijać kubek gorącego przed snem, ułóż się na bok i przytul poduszeczkę na odsłonięte ucho (miły, mięciutki jasieczek), pomyśl o dzidziusiu i ... zaśnij

[nutka]

Cały czas o nim myślę Niestety sen nie nadchodzi... i tak co noc. Picie czegokolwiek na noc powoduje, że potem latam co dwie godziny do kibelka a jak się wybudzę to nie mogę długo zasnąć. I tak źle i tak niedobrze

[wierszokletka]

a ja ostatnio doszłam do wniosku, że powinnam nieco się uspokoić i zaczęłam swą przygodę z jogą. zawsze ćwiczę pzred snem. i to mi pomaga, uspokaja mnie i pomaga mi zasnąć. wreszcie. bo od dłuższego czasu bardzo się męczyłam...

[Kucka]

To ja jestem jak ten bobas..... 22.30 głowka do podusi i lulam 5.30 wstaje i nie wiem jaks ie nazywam A nie przespane noce zdarzaja mi sie bardzo zadko A zeby bylo smiesznie to kiedys lubialam wypic przez snem szklanke mleka... tyle ze zimngo, prosto z lodowki

[nutka]

No nie powiem, jakoś ta noc minęła... ale jeśli chodzi o wyspanie się to ja notorycznie jestem niewyspana