...od 25 lat nie chodze do fryzjera [tylko opcjonalnie:wesele,wojsko] nie scinam tylko podcinam sam lub zona i jest ok. a włosy se rosna i rosna ....:mrgreen:
A ja tam mam swoją stała świetną fryzjerke... Poszłam do niej powiedziałam, przed ścięciem na co choruje i czy sie tego podejmie.powiedziala ze nie ma problemu Uwielbiam wizyty w salonie hehe Chociaż przyznam że na początku stersowałam się ludźmi którzy są za mna i czekają na usługę. Teraz? Nauczyłam się żyć i odpowiadać na pytania c to za choroba Pozdrawiam i noski do góry
JUPII JUZ PRAWIE WIOSNA !! SŁONECZKO!!. Wkońcuuu
_________________ Musisz szanować sam siebie, jeśli chcesz aby inny
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Nie Mar 13, 2011 1:36 pm
...Puma siostro u mnie masz fruzjera...gratis kosmetyczke po kosztach....co tylko chcesz i oczywiscie basen + saune na podczerwien od Krysi w prezencie....tylko sie zbierz i przyjedz....
a ja na innym portalu łuszczycowym znalazłam info o programie zawody i ten jest o fryzjerach ,oglądając go to niema sie co dziwić że tak nas traktują u fryzjera mowa jest między 10,40min. a 11,06 min. TRZEBA ZACHOWAĆ ŚRODKI OSTROŻNOŚĆ !!!!!! MASAKRA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum