Łuszczyca Łuszczyca - leczenie - forum Łuszczyca
Leczenie, profilaktyka, wymiana doświadczeń

Artykuły o leczeniu łuszczycy, Artykuły o Łuszczycy, Leczenie ŁuszczycyArtykuły  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat «» Następny temat
cygnolina
Autor Wiadomość
Viximenne 
Mama z Ł.


Wiek: 39
Dołączyła: 04 Lut 2011
Posty: 539
Skąd: Świdnik
Wysłany: Pon Mar 07, 2011 4:20 pm   

Ratunku!

Smaruję już drugi tydzień cygusią 0,125% Do tej pory było okej. Trochę czerwone dookoła zmian, ale po chłodzącej przechodziło i nie piekło. Teraz też nie piecze, ale od soboty nie chcą zejść mi czerwone plamy wokół zmian... Mimo, że miałam wczoraj dzień przerwy - maść się skończyła. Dzisiaj kolejna dawka i chyba jest coraz gorzej... To znaczy coraz bardziej czerwone. :wow:

Wiem - zawracam gitarę, ale pierwszy raz mi się tak dzieje...
 
 
 
szater 


Wiek: 66
Dołączyła: 26 Maj 2009
Posty: 5953
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Pon Mar 07, 2011 4:52 pm   

..jak rozumiem smarujesz tylko cygnolina?ty sie nie naswietlasz?troszke długo smarujesz niskim stezeniem...popazyc sie nie mozesz nim nic sie nie bój,obwódki wokoło zmian beda robiły sie rózowe,potem czerwone,bardzo czerwone,bordowe aż sie zrobia brazowe...jezeli nic nie piecze albo troszke to nic sie nie dzieje.CYGNOLINA MA WYPALAC SKÓRE-DOKŁADNIE TO WYPALAC ZMIANY A SKÓRKA WOKOŁO TO EFEKT KTÓREGO NIE DA SIE UNIKNAC

nie masz co panikowac...nic sie nie dzieje...dla lepszego efektu zwiekszyłabym juz tę cygnoline do 0.30%....po jakims czasie przeszabym na 2xdziennie smarowanki...do 2h trzymania na skórze...
 
 
madera 
madera

Dołączyła: 06 Lut 2011
Posty: 27
Wysłany: Pon Mar 07, 2011 5:58 pm   

Dziękuję Wam za odpowiedzi! Zwiększę czas trzymania,ale chyba tylko tam gdzie wracają zmiany.Już tak się cieszyłam, że wszystko zaczyna ładnie schodzić, a tu powrót! ;/ Dzisiaj było 8 naświetlanie..
 
 
gosc
[Usunięty]

Wysłany: Pon Mar 07, 2011 6:04 pm   

Madera praktykuj, się nie podłamuj. W tej chorobie, nie ma dróg na skróty. Niestety wszystko musimy sprawdzić na sobie. Powodzenia, kciuki trzymam :grin:
 
 
Viximenne 
Mama z Ł.


Wiek: 39
Dołączyła: 04 Lut 2011
Posty: 539
Skąd: Świdnik
Wysłany: Pon Mar 07, 2011 7:09 pm   

No tak, tyle, że zmiana ma 2 mm (na przykład) - a zaczerwienienie dokoła to jakieś 5 cm. Smarowałam patyczkiem żeby nie było! :D Jutro zacznę 0,25 % Innej do czwartku nie mam :)
 
 
 
gosc
[Usunięty]

Wysłany: Pon Mar 07, 2011 7:38 pm   

Dla mnie to raczej wygląda na uczulenie niż na poparzenie. Duża ta obrączka :hmm: . Wapno, natłuszczanie i obserwować. Podczas leczenia cygnoliną, wystąpiło u mnie uczulenie na... kokosowe masło do ciała.
A tak z moich doświadczeń... genialnie na mnie działa nagietek.... pod wszelką postacią. Bardzo pomógł w leczeniu poparzeń.
 
 
Viximenne 
Mama z Ł.


Wiek: 39
Dołączyła: 04 Lut 2011
Posty: 539
Skąd: Świdnik
Wysłany: Pon Mar 07, 2011 9:42 pm   

Myślisz, że4 maść cholesterolowa może uczulać? W końcu jestem alergikiem... Kto wie...

Wapno - zanotowano. :wow: :mrgreen:
 
 
 
gosc
[Usunięty]

Wysłany: Pon Mar 07, 2011 10:07 pm   

Vix cholesterolowa nie na bank, ona nigdy. Moje myśli raczej w stronę cygnoliny podążają.
Nie chcę krakać, bo zgadzam się z opinią, że tak niskim stężeniem cygnoliny trudno jest się poparzyć. Zdrowa skórka, po 2 tyg. stosowania cygusi, powinna się już jej też "napić" i obwódki powinne ogasać a właściwie zmieniać barwę: z czerwieni na brąz; coś mi tu nie gra, obwódki są duże > czemu, jeżeli smarowałaś się patyczkiem?
Ja bym odstawiła cygusię, poleciała tylko siarkowo-salicylową i poobserwowała: co i jak. Pozdrowionka :grin:
 
 
szater 


Wiek: 66
Dołączyła: 26 Maj 2009
Posty: 5953
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Wto Mar 08, 2011 8:33 am   

...ja bym poczekała tak jak pisałas na Pw na drugą wizyte u dermatologa....warto na to wszystko spojrzec nowym okiem...bo po mojemu to wszystko raczej kiepsko wyglada....musisz wiedziec JAKI DOKŁADNIE TO RODZAJ ŁUSZCZYCY....skóra tak jak opisujesz zachowuje sie podczas naswietlan + smarowanie cygnolina....długo stosujesz niskie stezenie i nie ma mozliwosci poparzenia raczej skóra juz sie przyzwyczaiła....z tego co kojarze(a juz mi sie mylicie ) masz raczej krostkowa....tu siarkowo-salicylowa niekoniecznie....pisałas ze idziesz na konsultacje do innego lekarza...popytaj o wszystko to co pytasz nas...trudno podjac decyzje jak sie tego nie widzi...nie sugeruj sie naszymi odpowiedziami tylko skonsultuj to z lekarzem....powodzenia
 
 
gosc
[Usunięty]

Wysłany: Wto Mar 08, 2011 9:16 am   

Szaterku, to nie Ta :mrgreen:
 
 
szater 


Wiek: 66
Dołączyła: 26 Maj 2009
Posty: 5953
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Wto Mar 08, 2011 9:38 am   

...no moze i masz racje ja juz z nimi kołomyji dostaje....jezeli jest terapia łaczona czyli naswietlanie + cygnolina to TAKA REAKCJA SKÓRY JESTmam to samo...niskie stezenie ale obwódka długo rózowa pomimo ze juz 2dni nie naswietlana....
 
 
Viximenne 
Mama z Ł.


Wiek: 39
Dołączyła: 04 Lut 2011
Posty: 539
Skąd: Świdnik
Wysłany: Wto Mar 08, 2011 9:59 am   

Nie, nie. Ja się nie naświetlam. I też nie byłam na solarium ani nic takiego. W piątek minęłyby dwa tygodnie 0,125%. Dzisiaj chcę zacząć wyższe stężenie. W czwartek dermatolog - kazał mi się co tydzień pokazywać na kontrolę.

Część zniknęło. To pewnie cygusia... A część nie. Właściwie, to mam takie dziwne, czerwone plamy - chyba pokrzywka - jak alergiczne i już nie tylko naokoło zmian :???:
Chyba alergia. Podejrzewam, że na sól do kąpieli, albo olejek.
Zrobię dzisiaj test po wyższym stężeniu. Woda z solą kamienną i szare mydło do mycia. Do tego cholesterolowa maść. Jak zejdzie to pewnie alergia, jak nie to w czwartek pokażę lekarzowi.
 
 
 
madera 
madera

Dołączyła: 06 Lut 2011
Posty: 27
Wysłany: Pią Mar 18, 2011 6:07 pm   

Po 5 tygodniach stosowania cygnoliny 0.3 lekarz na wizycie kontrolnej przepisał mi 0.5. Było dobrze, przyszło przeziębienie, choroba i wysyp. Niektóre chore miejsca zaczynają przypominać kolorem zdrową skórę, ale są miejsca, które są ciągle czerwone ;/
Lekarz napomknął, że jeśli nie chcę dłużej stosować cygnoliny, zwłaszcza w tych miejscach, gdzie po założeniu bluzki z krótkim rękawem będzie je widać, zaproponował smarować maścią SOREL plus (te miejsca, a pozostałe cygnoliną)..słyszeliście coś o tej maści? Stosował ją ktoś z forumowiczów? Bo tak się zastanawiam skoro ona też jest dobra i lekarz mi ją zaproponował, gdyż nie barwi skóry jak cygnolina, to czemu od razu nie została mi ona przepisana ?
Póki co nie wykupiłam tej maści, stosuję tylko cygnolinę. Lekarz zaznaczył, że wybór należy do mnie...Nie wiem co o tym sądzić ;/
Aaa i byłam już na 12 lampach, na 20. Zaczynam się niecierpliwić, bo łudziłam się, że na tym etapie (5 tyg.cygnoliny, 12 lamp) będzie widać większe efekty.cdn
 
 
gosc
[Usunięty]

Wysłany: Pią Mar 18, 2011 7:01 pm   

Jeżeli cygnolina działa, to moim zdaniem, należałoby leczenie dokończyć właśnie nią. Jest skuteczna, to pociągnij ją dalej, pamiętaj, że skóra uodparnia się na lek. Stężenie, które masz stosować, nie jest aż tak wysokie A warto wiedzieć jak Twoja ł. zareaguje na nie :hmm:

SOREL PLUS:
Wskazania: Leczenie miejscowe łuszczycy pospolitej o przebiegu łagodnym do
umiarkowanego.

Dawkowanie: Zewnętrznie. Dawkę i częstotliwość stosowania leku ustala
lekarz. Uwaga! Maść może powodować podrażnienia skóry. Po nałożeniu
maść należy umyć ręce. Należy zmyć maść, która dostała się na
obszar zdrowej skóry. Nie stosować na skórę twarzy. Uwaga! Nie stosować
jednocześnie ze stosowanymi miejscowo preparatami kwasu salicylowego.Nie
wolno nakładać preparatów zawierających kwas salicylowy na to samo miejsce
skóry, co maść Sorel Plus, ponieważ kwas salicylowy rozkłada substancję
czynną zawartą w tej maści. Nie należy przykrywać leczonej powierzchni
skóry szczelnym opatrunkiem. Aby leczenie było skuteczne i jak najbardziej
bezpieczne należy przestrzegać zaleceń lekarza prowadzącego. Zapoznaj
się z właściwościami leku opisanymi w ulotce przed jego zastosowaniem.
Przed zastosowaniem leku należy sprawdzić datę ważności podaną na
opakowaniu (etykiecie). Nie należy stosować leku po terminie ważności.
Przechowuj lek w szczelnie zamkniętym opakowaniu, w miejscu niedostępnym i
niewidocznym dla dzieci, zgodnie z wymogami producenta. Lek ten został przepisany
przez lekarza prowadzącego celem leczenia konkretnego schorzenia. Nie
należy go odstępować innym osobom ani używać w innych okolicznościach bez
konsultacji z lekarzem.

Możliwe skutki uboczne: Często: świąd, podrażnienie skóry, uczucie
pieczenia i kłucia, suchość skóry, zaczerwienie i wysypka. Niezbyt często:
kontaktowe zapalenie skóry, wyprysk (egzema) i nasilenie objawów
łuszczycy. Bardzo rzadko: duże stężenie wapnia we krwi i w moczu, reakcje
alergiczne, przemijające zmiany zabarwienia skóry, przemijająca zwiększona
wrażliwość skóry na światło. Lek stosowany zgodnie z zaleceniami nie wpływa
na sprawność psychofizyczną i zdolność prowadzenia pojazdów oraz
obsługę maszyn.

Poinformuj lekarza:Gdy masz nadwrażliwość na składniki preparatu,
zaburzenia gospodarki wapniowej. Gdy przyjmujesz preparaty wapnia, witaminy D.
Ponadto należy poinformować lekarza o wszystkich ostatnio stosowanych
preparatach, nawet tych dostępnych bez recepty. Jeśli jesteś lub przypuszczasz,
że jesteś w ciąży lub karmisz piersią. Stosowanie leku w ciąży jest
ograniczone do przypadków, gdy potencjalne korzyści dla matki wynikające ze
stosowania leku przewyższają potencjalne ryzyko dla płodu. Należy
zachować szczególną ostrożność w okresie karmienia piersią.
http://www.forum.biedronk...c.php?f=26&t=80

W leczeniu tą maścią jestem teoretykiem, poczekaj na wypowiedź Szater; wiem, że ona ją stosowała.

Co do postawy lekarza, spytaj go przy okazji, moje myśli: że to ze względu na salicyl- ewentualne uczulenia i maści na bazie vit. D3 nie u wszystkich sie sprawdzają a tym samym ich skuteczność jakby mniejsza.


Mała :* przywyknij do myśli: z ł. nie ma dróg na skróty, tylko systematyczna, uporczywa walka. I tak masz farta... cygnolina u ciebie działa. Pozdrowionka :mrgreen:
 
 
Lenka 
mama 8 letniej biedroneczki


Wiek: 45
Dołączyła: 09 Mar 2011
Posty: 446
Skąd: Częstochowa
Wysłany: Nie Mar 20, 2011 10:41 am   

poczytałam, ale i tak zapytam , stosuję u mojej cygnolinę 0,1 na godzinę 1 x dziennie dopiero aż 5 dni :wink: myślę, że chyb uczulenia nie ma, nie wiem czym to się objawia, plamy zrobiły się czerwone, jakby zaognione, ale jak nacisnę je to ładne wyblaknięte się robią, mam nadzieję, że to droga ku lepszemu, choć wiem, że trzeba DŁUGO i wytrwale stosować,

Jak robi się okluzje, smarowanie grubo czy cienko, jaka folia itp ?
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Polecane strony montaż anten Warszawa