Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Nie Mar 20, 2011 10:56 am
Odpowiedz 1:sorel plus
jak działa cygnolina to sjie lepiej jej trzymaj,Sorel stosowałam na dłonie:najpierw robiłam kapiele z ziół potem masc natłuszczajaca a dopiero potem kładłam masc,czasami piekło,wysuszało...ogólnie nie za bardzo za ta mascia jestem ale jezeli masz zmiany na rekach i zalezy ci aby spalone plamy nie szpeciły to zastosuj.Trudno powiedziec jak zareagujesz...ja tak do konca nie byłam hepi
odpowiedz 2.Lenka:
Tak działa cygnolina,wypala skóre i zmiany,beda takie plamy od rozowego,poprzez czerwony ,przez bordowy do brazowego....tak musi byc i nie ma wyjscia...jak bedą już czyste białe plamy w miejscu wykwitów to wtedy wiadomo ze koniec leczenia.Co do okluzji:smaruje sie normalna warstwe,wokoło zabezpiecz skóre w kółku,tłustym kremem,wytnij kawałek foli do zywnosci(tylko nie aluminiowej!) i zawin zmiane,starajac sie nie rozmazac cygnoliny...potem załóż rajstopy,spodnie,skarpety?
gosc [Usunięty]
Wysłany: Nie Mar 20, 2011 11:33 am
Lenka napisał/a:
.....Jak robi się okluzje, smarowanie grubo czy cienko, jaka folia itp ?
Z moich doświadczeń, jeżeli zamierzasz stosować okluzję to:
1.Pod folię, cygnolinę, smaruj cieniutką warstewką- pod wpływem temp. ciała, maść pod folią "rozlewa" się i może poparzyć zdrową skórę.
2. Trzymanie okluzji na ciele... stopniuj- proponowałabym zacząć od 15 min. i potem codziennie zwiększać czas trzymania.
3.Jeżeli zastosujesz cieniutką folie spożywczą, to ona pięknie przykleja się do skórki, ale żeby wzmóc jej działanie jak i nie dopuścić do jej przesuwań na ciele, zakładaj na to bandaż- okręć nim folię. Okluzja to opatrunek, który ma zadziałać poprzez... ciepłotę. Powodzenia
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Nie Mar 20, 2011 12:10 pm
...pamietaj takze ze robisz to dziecku....swojemu dziecku....a co sie pod tym kryje to....wiesz o czym mowie.....stezenie jest malutkie tak ze nic sie nie stanie,trzeba tylko pomyslec o sposobie zeby ....wogole dała to sobie zrobic.....mam nadzieje ze wczoraj...napisałas...im szybciej tym lepiej
a ja sie zastanawiam dlaczego okluzje?...ani to stadium luszczycy..ani zapotrzebowanie..i do tego jeszcze male dziecko...okluzje sa na bardzo zastarzala luszczyce..oporna w leczeniu..dlaczego chcecie isc na skroty i od razu walic z armaty tam gdzie wpierw powinny sprawdzic sie lzejsze sposoby?
_________________ luszczyca jest tylko choroba..jak wszystkie inne..i trzeba z nia nauczyc sie zyc
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Nie Mar 20, 2011 8:00 pm
Majeranku...to nie w tym rzecz....dziecko jest ....no.... nie da sobie nic zrobic...zanim ja wysmaruja ta cygusia to cała chałupa jest wymazana i...no strach aby gdzies rekami po oczach swoich czy po młodszej siostrze nie rozmazała.Zaproponowałam nie tyle okluzje -typowe co zabezpieczenie tej masci....z Lenką walczymy na wszystkich frontach...spokojnie...przecież mnie znasz...nie dam dziecku zrobic krzywdy....malutkie tam stezenie tez idzie...ale fajnie ze sie odezwałes
Wiek: 45 Dołączyła: 09 Mar 2011 Posty: 446 Skąd: Częstochowa
Wysłany: Nie Mar 20, 2011 8:57 pm
pytałam o te okluzje, bo mi wspominała o tym dermatolog, że może później, małej smaruję, zakładam dresy, ale ile z tego ma na ranie ile wtarte w dresy nie wiem, puszczam jej coś ulubionego i pilnuję, aby chociaż te 5 10 minut siedziała, no i metoda przekupcza podziałała
odezwę się dzisiaj, bo wczoraj zasnęłam u dzieci, bo przez ostatnie wieczory "walczę " z mrówkami
rety;/ rozchorowałam się i muszę brać antybiotyk..czy nie ma przeciwwskazań jeśli smaruję się cygnoliną? nie wiem czy nie muszę przerwać naświetleń..
Dzisiaj taki piękny dzień, a ja chora i w dołku ! :[
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Pon Mar 21, 2011 11:50 am
cygnoliny nie musisz odstawiac napewno co do naswietlan?chyba zalezy jaki rodzaj antybiotyku dostałas...niektore wchodza w reakcje ze swiatlem....zawsze pamietajcie o tym aby KAZDEMU lekarzowi mówic co stosuje obecnie z lekow czy innej formy leczenia....
Dołączyła: 25 Mar 2011 Posty: 28 Skąd: Południe Polski
Wysłany: Pią Mar 25, 2011 3:07 pm
Witajcie jestem tutaj nowa
Chciałam się was jako doświadczonych w leczeniu ł. podpytać
Na Ł. choruję jak się okazało od ponad 20 lat, tylko to tak, że pierwszy wysyp miałam jakieś 20 lat temu a obecnie teraz od grudnia (po anginie) pojawił się wysyp kolejny, z którym walczę do dzisiaj .
I teraz krótko o mojej historii
W grudniu po anginie pojawiła się na mim ciele wysypka, która w ogóle nie znikała. Myślałam, że to jakieś uczulenie i czekałam , aż w końcu poszłam do dermatologa.
P. doktor, że to łuszczyca i przepisała Cloboderm i Elocom, po których to sterydach zmiany prawie się cofnęły ale zaraz szybko powróciły. Zresztą po miesiącu znowu byłam chora na anginę i wysyp był jeszcze większy. W miedzy czasie zaczęłam czytać różne fora o ł., na których przestrzegano przed stosowaniem silnych sterydów w postaci maści. Konsekwencja tego była zmiana lekarza dermatologa i ten obecny, do którego się udałam przepisał Cygnolinę na zmianę chyba z Hydrocortisonii (odczyt z recepty). Są to maści robione w aptece mam je stosować na zmianę. W pierwszy dzień cygnolina na zmiany po godzinie zmyć, na drugi dzień hydrocortyzon i nie zmywać
Dodam jeszcze jaki mam skład tych maści
Cygnolinii 0,1
Ac. salicyli 1,0
Vaselinii ad 100,0
Hydrocortisoni 1,0
Ag. dest
Eucerini aaad 100,0
Nie wiem czy to dobrze odpisałam z opakowań na pudełkach
Dodam teraz, że smaruje się na przemian od 8 marca, dodatkowo po cygnolinie natłuszczam skórę Cethapilem, piję tez wyciąg z kasztanowca 3x2,5 ml.
cygnolinkę zmywam mydłem szarym.
Zmiany narazie cały czas czerwone, no moze od wczoraj zauwazam, że niektóre znikaja tak jak opisujecie - stają sie białe w srodku a na zawnatrz brązowe. Ale generalnie opornie to idzie... :
Jak myslicie po takim okresie stosowania (dośc krótkim jak widzę) mozna już cos powiedzieć czy ja ide na tą cygnolinę czy nie?
Czy moze cos dodatkowo robić nie wiem zazywać jakieś leki czy dietą?
Jesli ktoś z was drodzy forumowicze ma ochotę to nich mi coś poradzi
Bo ogólnie doła mam... Pogoda coraz ładniejsza i trz by ciałka cos pokazać a tu się nie da bo sie człowiek krępuje
Generalnie, to Szater jest Masterem od cygnoliny i to Ona powinna tu się wypowiedzieć.
Ja dodam od siebie. Cetaphil jest okej, ale jako balsam do ciała. Do natłuszczania proponuję maść cholesterolową - na receptę od lekarza - maść robiona. Lub zwykłą maść witaminową. Cetaphil NIE jest tłusty, poza tym jest drogi. Może być też zwykła wazelina. Do tego zastosowałabym przynajmniej dwa razy w tygodniu kąpiel w zwykłej soli kuchennej. 1 kg soli na wannę wody. Mnie to pomaga. W każdym razie trzeba się obserwować. Sól zmiękcza naskórek, łuska łatwiej schodzi, czyli lepiej wchłania się cygnolina - wiedza from Szater.
Co do hydrokortyzonu nigdy go nie stosowałam i nawet nie wiem jak on ma działać.
Do tego wspomagająco dodałabym dietkę - w moim przypadku pomaga.
Żadnych ostrych potraw! Minimum alkoholu, ograniczyć mięso a najlepiej wykluczyć całkiem czerwone. Tylko drób, a najlepiej na powiedzmy miesiąc całkiem mięsko odstawić żeby odtruł się organizm. Pić dużo soku pomidorowego BEZ CUKRU! Np. hortex
No i unikać infekcji, bo za każdym razem będzie gorzej. Czyli uodparniamy się na infekcje. Rutinoscorbin, sauna, sport - co kto woli. Actimel też jest OK, ale po odstawieniu moment się człowiek przeziębia, bo od razu spada odporność organizmu.
Ach.. I unikać drapania się, zacinania przy goleniu, w ogóle jakichkolwiek małych ranek. Wysyp murowany - przynajmniej u mnie. Wiem, że ciężko, niestety trzeba ćwiczyć silną wolę.
Powodzenia! To da się zaleczyć! Efekty na pewno będą. Łuszczyca wymaga czasu. Sama od niedawna się tego uczę i skutkuje!
_________________ NIELEGALNY pasztet!
Problemy miały rany od broni palnej, siecznej i nie żyły. Trochę problemów zakopano w stodole.
Nie obrzucaj nikogo błotem, bo możesz nie trafić a sam się upaprzesz.
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Pią Mar 25, 2011 7:23 pm
....ze składu wynika ze masz masc cygnolinowa....słabiutkie steżenie,proponowałabym zmodyfikowac....rano jedna masc ,wieczorem druga i tak codziennie a nie co drugi dzien.... ale to tylko moja propozycja,kiedy lekarz kazał przyjsc na kontrole?czy masz jeszcze jakies inne steżenia?cugnolina działa do 2h-trzymanie tak niskiego stezenia 1 h ....to leczenie bedzie trwało....a trwało
Wogóle to witam na forum.....
_________________ DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE Motto Falubazu
witaj helenko - jak widac droge obralas dobra to i efekty beda powoli
stosowanie cygnoliny to fakt sluchaj szater
a po za tym ja zawsze proponuje kąpiele (sol jest ok ja lubie dolac troche oliwy z oliwek albo oliwki dla dzieci )
dieta: roznie ludzie reaguja - ja nie moge alkoholu i konserwantow... reszte w granicach rozsadku moj organizm toleruje a miesko lubie
_________________ kot tez czlowiek, tylko ma ogon, futerko i jest madrzejszy...
Wiek: 45 Dołączyła: 09 Mar 2011 Posty: 446 Skąd: Częstochowa
Wysłany: Pią Mar 25, 2011 9:22 pm
Witaj Helenko,
Pytanie do znawców cygnolinki , moją ostatnio wykwity swędzą i nie wiem czy to oznaka jakiegoś gojenia się czy alergii, nie drapie się nagminnie, dzisiaj w nocy ją swędziało, może ichtiol, bo ma na noc, nie wiem,
jakie mogą być objawy uczulenia na cygnolinę ?
_________________ „Damska torebka nie jest po to żeby w niej coś znaleźć, tylko po to żeby w niej wszystko było!"
Dołączyła: 25 Mar 2011 Posty: 28 Skąd: Południe Polski
Wysłany: Pią Mar 25, 2011 9:48 pm
Hej
Dziękuję za wasz odzew
Wizytę u dermatologa mam 07.04 ale do tego czasu na pewno mi się te maści skończą, tak więc nie wiem czy robić przerwę, czy jechać wcześniej po receptę (a to niestety kawał drogi).
I teraz, jeżeli uważacie, ze ta cygnolina za słaba jest to jak mam to lekarzowi zasugerować?
Bo o ile dobrze pamiętam to jakiś chyba ważny był Pan Doktor Dermatolog (ordynator czy coś ).
Tzn, powiedzieć żeby mi przepisał mocniejszą, czy więcej tych maści bo już sama nie wiem...
Dobrze, że jest takie forum bo człowiek nie czuję się taki samotny ze swoim problemem
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum