Łuszczyca Łuszczyca - leczenie - forum Łuszczyca
Leczenie, profilaktyka, wymiana doświadczeń

Artykuły o leczeniu łuszczycy, Artykuły o Łuszczycy, Leczenie ŁuszczycyArtykuły  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat «» Następny temat
Drogie Panie...
Autor Wiadomość
anoil87 
ruda


Wiek: 37
Dołączyła: 09 Gru 2006
Posty: 207
Skąd: Zabierzów/Kraków
Wysłany: Pią Kwi 06, 2007 4:29 pm   

Noemi, rozumiem jak się czujesz... :wink:
Masz łuszczyce od pół roku,może dlatego właśnie tak reagujesz na swoją chorobę... Ja sie zmagam z nią odkąd pamiętam, zawsze byłam jak "kropek' i wiesz po pewnym czasie chyba człowiek zaczyna to akceptować bo nie ma wyjścia... :neutral: szkoda że zrezygnowałaś ze sportu, z wuefu (ja ćwicze na zajęciach na uczelni)... takie rzeczy czasem pomagają zapomniec o problemach, a nawet jeśli nie to skoro byłaś dobra w tym co trenowałaś, w pływaniu to dawałoby Ci to napewno satysfakcję że jesteś dobra i nie ważne jak wyglądasz :smile: ....
co do wuefu to faktycznie było tak że jak wchodziłam w nowe towarzystwo to pytali o to co mam na nogach a ja im odpowiadałam (nie mówie że było mi łatwo) a potem było już zupełnie w porządku :smile: . Jeśli ludzie są ok to więcej nie zapytają i nie będą Cię traktowali jakoś inaczej, choćby nawet dlatego bo Cię lubią i nie chcą Ci sprawić przykrości lub z samego poczucia przyzwoitości
Nie łam się :wink:
 
 
Vesil 


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 13
Skąd: Bodzanów/Wrocław
Wysłany: Pią Kwi 06, 2007 10:48 pm   

Noemi, z w-f`u nie powinnaś rezygnować, ja też mam raz w tygodniu basen na uczelni (obowiązkowy, nie podlegający zamianie) a do tego i w-f na sali, od koszulek z krótkim rękawem też nie uciekam, co najwyżej przed wyjściem z domu dodatkowo smaruję moje plamy tłustym kremem żeby się nie "sypały". Jak ludzie pytają co to jest, to zbywam ich jakimś tekstem a ludzie którzy wiedzą nie pytają. Nie chciałem na Ciebie naskoczyć a jak teraz czytam mojego poprzedniego posta to mógł tak zabrzmieć :oops: Nie popadajmy w depreche :D idzie lato a więc i słonko :cool: ostatnio dostałem nowe recepty i skierowanie na naświetlania - zobaczymy co dalej :wink: w końcu BIEDRONKA też stworzenie Boże, nie ?? :razz:
 
 
 
anoil87 
ruda


Wiek: 37
Dołączyła: 09 Gru 2006
Posty: 207
Skąd: Zabierzów/Kraków
Wysłany: Sob Kwi 07, 2007 11:25 am   

BIEDRONKA to BOŻA KRÓWKA :razz: :lol: ... tak na marginesie :cool: :cool:
 
 
Ania:) 


Wiek: 41
Dołączyła: 24 Lip 2006
Posty: 237
Skąd: Katowice
Wysłany: Nie Kwi 08, 2007 10:12 am   

Witam:)
Tak czytam o w-f, ja niestety też zrezygnowałam...To było trudne dla mnie.To nieustanne chowanie się przy przebieraniu, długie nogawki, rękawy.Z dziewczynami jest trochę inaczej...Potrafią być okrutne;/Choć ja nie spotakałam się z tym osobiście.
Ja mam ł od dziecka i teoretycznie powinnam się do niej przyzwyczaić...ale chyba jestem oporna i to bardzo w tej kwestii. Czasami silniejszy ode mnie jest mój narzeczony (już:) :wink: ) bo mnie zdarza się łamać;/No ale teraz jestem prawie cała w kropkach a najgorsze jest to, że dłonie też mam wysypane. Dla mnie to jest duży problem bo wiem gdzie jest każda kropeczka i mnie się wydaje, że kto na mnie spojrzy też to wie...No i co sobie wtedy może myśleć...?
No ale w końcu mam tyle z czego się powinnam cieszyć, że ta ł nie może wszystkiego psuć!!! teoretycznie...
Ale są święta i trzeba mysleć pozytwynie!Później oczywiście też!!
Pozdrawiam:)
_________________
Ania:)
 
 
Lusi 

Wiek: 55
Dołączyła: 28 Maj 2007
Posty: 8
Skąd: england
Wysłany: Pon Cze 04, 2007 1:52 pm   

Witajcie kobietki,jestem mezatka juz 14 lat,mam dwoje fantastycznych dzieci i mimo laciatej choroby dla meza jestem caly czas sexi i to jest chyba najwazniejsze bo bardzo podbudowuje w walce z choroba i smarowanko paskudztwami nie ma zadnego znaczenia.trzymajcie sie i pozdrawiam :grin:
 
 
aga

Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 89
Skąd: Wrocław
Wysłany: Sro Cze 06, 2007 6:13 pm   

czuję sie bosko!!!! nie mam żadnej plamy!!!! jestem świeżo po PUV-ie... i korzystam z życia! JESTEM WOLNA! JESTEM PIĘKNA! mam tę świadomość, że to na chwilę ale cóż to za błogostan! pozdrawiam Was wszystkich mocno! CHWILO TRWAJ!
 
 
 
Kucka 
Wariatka :P


Wiek: 37
Dołączyła: 10 Lip 2006
Posty: 258
Skąd: Wrocław
Wysłany: Sro Cze 06, 2007 10:41 pm   

Ale powiało radościa :D :D :D
_________________
Kucka (Kucajka) - wieczna optymistka :D
 
 
 
Freya 


Wiek: 35
Dołączyła: 31 Lip 2007
Posty: 219
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Pon Sie 06, 2007 2:29 pm   

Mój facet jak się dowiedział o chorobie powiedział tak: (zachorowałam jak bylismy daleko, nie widzieliœmy się wtedy) że wypowie się na temat tych ciapek dopiero wtedy, jak sobie dokładnie wszystkie obejrzy :grin: . Moja reakcja? Gwałtowny protest na myœl, żeby mi zaglšdał w jakiekolwiek miejsce zajęte ł, a mam jš na całym ciele. Ale nie ukrywam, miło mi się zrobiło. Podszedł do tego z humorem, tak jak ja, jak do najnormalniejszej rzeczy na œwiecie.

Z drugiej strony, widze tu kolejny plus. Jestem w takim wieku, że chłopacy z jakimi mam kontakt często marzš tylko i wyłšcznie o jednym, co widzę po przykładzie swoich znajomych, które nie raz rozpaczajš, bo okazało się, że chłopak je w jakis sposób wykorzystał. Mnie to nie spotka :smile: . Jeżeli ktos ze mnš będzie, to z racji tego co mam w œrodku, a nie tego jak wyglšdam.
_________________
Nie bój się cieni. One świadczą o tym, że gdzieś znajduje się światło.

Oscar Wilde
 
 
 
anoil87 
ruda


Wiek: 37
Dołączyła: 09 Gru 2006
Posty: 207
Skąd: Zabierzów/Kraków
Wysłany: Pon Sie 06, 2007 7:38 pm   

może to jedyny pozytywny aspekt tej choroby......

(ale i tak lepiej jej nie mieć :roll: )
 
 
Freya 


Wiek: 35
Dołączyła: 31 Lip 2007
Posty: 219
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Wto Sie 07, 2007 10:51 am   

Jak sie nie ma co sie lubi, to sie lubi co sie ma :lol:
_________________
Nie bój się cieni. One świadczą o tym, że gdzieś znajduje się światło.

Oscar Wilde
 
 
 
EWaa


Dołączył: 19 Lip 2006
Posty: 815
Wysłany: Wto Sie 07, 2007 11:21 am   

Partner osoby chorej na łuszczycę moim zdaniem , musi byc dojrzały psychicznie, emocjonalnie, czasem taka dojrzałosc przejawiają juz osoby 16-17 letnie a czasem jest tak , ze nawet 25-30 latkowie nie umieja sie pogodzic z tym , ze partner(partnerka) jest chora na chorobe skóry, szybciej pogodza sie z inna chorobą nieobjawiajaca sie wypryskami na ciele. Nikt mi nie powie , ze to nie wyglada czasem wstretnie, sama jak miałam wysyp nie moglam na siebie patrzeć , ale tak jak wspomniałam to zalezy od czlowieka i jego dojrzałości.
 
 
Freya 


Wiek: 35
Dołączyła: 31 Lip 2007
Posty: 219
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Wto Sie 07, 2007 12:25 pm   

Masz rację. Dlatego ja się cieszę, że znalazłam kogoś, kto jest dojrzały w wieku 18 lat.

A niestety są ludzie, którzy nie dojrzewaja nigdy... I kolejny plus: my, biedroniaści, mamy okazję szybciej zweryfikowac czy ktoś jest dojrzały. Jak na wstępie znajomości okazuje nam niechęć z powodu choroby skóry wiemy od razu, że z kimś takim po prostu nie warto zacieśniać kontaktów. Oszczędza nam to zawodów na drugiej osobie, bo lepiej od razu wiedzieć, że ktoś nie jest wart znajomości, niż by potem miał wyrządzić nam jakąs przykrość.

Wcale nie próbuję na siłę wyszukać zalet choroby... Wcale, a wcale :razz:
_________________
Nie bój się cieni. One świadczą o tym, że gdzieś znajduje się światło.

Oscar Wilde
 
 
 
Ania:) 


Wiek: 41
Dołączyła: 24 Lip 2006
Posty: 237
Skąd: Katowice
Wysłany: Wto Sie 07, 2007 12:35 pm   

Dziewczyny i Panie :wink:
No ale dzięki temu zostajemy z tymi mężczyznami, którym zależy na nas a nie na naszych ciałach!!
Przecież po ciąży też zmienia się nasze ciało prawda?Z biegiem lat tez się zmieniamy i to absolutnie nie jest powód do tego, żeby nas rzucać!!
Faktem jest to, że gdy mamy wysiew to nie jest to zbyt miły widok ale pamiętajmy o tym. że na naszych serduchach nie ma żadnych plamek a to one są najważniejsze!!
Ale pompatycznie mi się napisało :razz: :wink:
W każdym razie głowy do góry, uśmiech na usta i cieszyć się z tego zbawiennego dla nas słoneczka proszę:)
Pozdrawiam:)
_________________
Ania:)
 
 
wierszokletka 

Wiek: 34
Dołączyła: 02 Lis 2006
Posty: 106
Wysłany: Wto Sie 07, 2007 10:44 pm   

a ja wcześniej się przyjaźniłam z chłopakiem, z którym teraz jestem. i od dawna wiedział, że jestem chora. a że z przyjaźni wyszły nici, bo jemu nie wyszło to cóż :P zresztą nikt tak jak on nie potrafi mi pokazać, że czasami gdy marudzę w sprawie wyglądu to pzresadzam :D i też ma 18 lat, ale rozumie wszystko.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Polecane strony montaż anten Warszawa