a ja mam taka specyficzna sytuację, bo jeśli chodzi o czas na miejscu to dłużej pozwala mi mama, a jeśli chodzi o wyjazdy to pierwszy zgadza się tata, choć przecież gdy gdzieś wyjadę to w ogóle nie mają nade mną kontroli ale fajnie jest, nie mogę narzekać, bo widzę, że moi inni znajomi mają gorzej i znam to, że mi ufają, ale innym ludziom nie. jednak nie jest źle teraz tylko pracuję nad tym, bym mogła na Jarocin pojechać chociaż na jeden dzień
a u mnie hmm ja nawet taty nie pytam o zdanie gadam tylko z mama a ona go blaga zeby mi pozwolil to jest straszne bo wiem ze ja mam najgorzej ze wszystkich moich znajomych heh ten fakt troche mnie przytlacza ale jak wczesniej pisalam przywyklma do tego staram sie ich nie oklamywac ale czasem musze a tez ich namawiam na wyjazd ale na mazury ze znajomymi z gry nie ma to jak maniaczka gier
Na imię mam Marta, jestem zodiakalną rybą. Na ł choruje od... uwaga, uwaga: 3 tygodni. Zdaje sie że mam bardzo krótki staż w stosunku do Was . Chociaż już mi zdążyła dokuczyć, mam to świństwo na całym ciele niemal...
Widzę, że nawiązała się dyskusja osób w podobnym do mnie wieku na bliskie mi tematy . Chociaż moi staruszkowie są w porządku. Grunt to doprowadzić do tego, żeby ufali. Jak się przekonają, że pociecha ma sporo oleju w główce to będą na więcej pozwalać. Przynajmniej takie jest moje zdanie
no ja wiem wiem. czasami to nawet mnie pzreceniają jeśli chodzi o to, jaka jestem odpowiedzialna a tak dla ujawnienia moich dalszych losów: jarocin sobie odpuściłam nie miałam za co ale teraz nawet się cieszę, bo pzrecież coś tam odwołano, a poza tym zalało pole namiotowe więc właściwie miałam szczęście może za rok pojadę
GRATULACJE!!!
Maleństwa są po prostu śliczne!!Wszystkim dumnym Rodzicom gratuluje bo najnormalniej w świecie jest czego!!!!
Mając takie skarby grzechem byłoby myśleć o pani ł!!
Dużo zdrówka dla Maluszków bo to jest najważniejsze!!!
Pozdrawiam:)
Ps. Kucka Twoje zdjęcia również są super!Tak sobie myślę, że zachaczyłaś też o Sromowce, prawda?Mam nadzieję, że jeżeli tak to jadłaś tamtejsze pyszne gofry
W Sromowcach byłam akurat przejazdem ale pare razy już tam byłam ale jakoś sie nie złożyło na gofry Ja najczęsciej urzęduje w Krościenku n/D i w tamtejszych kawiarniach z lodami
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum