Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Pon Paź 17, 2011 1:01 pm
....wszystko co zrobisz zaakceptuje...z tej to prostej przyczyny ze...jezeli tak ma byc lepiej dla wszystkich to...Ty sie na tym znasz a nie ja
...dziwne bo...inne niz wczoraj a jako laik...troszki zmian sie boje bo...najczesciej lepsze jest wrogiem dobrego ...tak sobie dumam
_________________ DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE Motto Falubazu
Przetestuj proszę jak wygląda forum po powiększeniu w przeglądarce. Nie wiem jak w sea monkey, w operze trzymając wcisnięty CTRL trzeba nacisnac kilka razy "+" na klawiaturze.
ok wyglada - nic sie nie rozjezdza
na lapku na 120 procentach mam pelny ekran
_________________ kot tez czlowiek, tylko ma ogon, futerko i jest madrzejszy...
gosc [Usunięty]
Wysłany: Czw Lis 17, 2011 12:49 pm
Takie wieści, to tylko w temacie jego założycielki. A tak swoją droga, to ta Dośka ma farta, do zakładania najbardziej chodliwych tematów na forum
Ad rem: Dosia została zaproszona do udziału w programie E. Drzyzgi "Rozmowy w Toku". Przeszła wstępne rozmowy i już jest ich uczestnikiem, na bank.
Osobiście gratulowałam jej już wielkiej odwagi ale też mądrej decyzji. Czas najwyższy, żeby o naszych sprawach, nie gadały już tylko "gadające głowy" i te skrzywione białka, limfocyty, czy popaprana immunologia. Czas powiedzieć, że nasza choroba, to też pękająca i krwawiąca skóra, to tony mazideł, które musimy na siebie wylać, żeby móc w miarę normalnie funkcjonować. O tych naszych wątrobach, tarczycach, sercach, rozwalonych przez ł., już nawet nie wspominam.
Ale świat jest piękny i żyją na nim też piękni ludzie vide np. Dosia. I ona się tam zgłosiła, i im powie o co biega w tej całej naszej ł.
Dosieńko pięknie dziękuję, za to ze Ci się chciało, za Twoją mądrość i wielką odwagę Kciuki trzymałam, trzymam, i będę trzymać; daj znać tylko kiedy
dziękuje kochani te kciuki się przydadzą no chyba że zejde z nerwów albo narozrabiam jak mi się cóś nie spodoba to wtedy ochrona mnie uprowadzi a ja będę krzyczeć- goł....goł...chłpoaki ale...ale...
do boju dosia do boju.... nic się nie martw jak ci coś nie wyjdzie to i tak powycinają zrobią retusz i poprawki no chyba że puszczą na żywo. trzymam kciuki i czekamy na termin występu
temat rozmowy będzie "życie kobiet z łuszczycą" a co do znaku szczególnego to hmm........mam łuszczyce no nie wiem jak zobaczysz coś na krześle co się bardzo wierci i pyskuje to ja
gorzej jak ci karzą siedzieć i się nie ruszać a resztę wytną
_________________ kasia
gosc [Usunięty]
Wysłany: Czw Lis 17, 2011 9:34 pm
Zawsze jednak pozostaje to:
"....Bo czym jest człowiek i co posiada?
Jeśli nie samym sobą, jest nikim
Mówić rzeczy, które naprawdę czuje
A nie słowa kogoś kto jest na klęczkach
Historia pokazuje, ze przyjmowałem uderzenia (losu)
Robiłem to po swojemu
robiłem to po swojemu"
http://www.youtube.com/watch?v=_4DJMPGNiD0
hehe,żeby Dośka siedziała bez ruchu to chyba tylko przywiązana ,ta dziewczyna nadaje się do tego programu jak mało kto.ma gadane i nie daje się zbić z pantykału myślę,że może z tego być coś dobrego dla nas.trzymać będę kciuki
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum