Łuszczyca

lizi · Wysłany: Pon Maj 30, 2011 10:36 pm

no to ja tylko dodam, ze paczuszka juz wyslana, powinna dotrzec do nowej wlascicielki do piatku :smile:

pozdrawiam!

gosc · Wysłany: Pon Maj 30, 2011 11:06 pm

Fakt, gadatliwi jesteśmy ale też wciąż się uczymy przy tym :hmm:

lizi · Wysłany: Pią Cze 03, 2011 9:57 pm

szaterko kochana dostalas juz moze paczuszke

szater · Wysłany: Pią Cze 03, 2011 10:29 pm

doszła ale jutro odbiore z poczty.....po za domkiem znów jestem :tuli:

Lenka · Wysłany: Pią Cze 03, 2011 10:54 pm

mam w domu starsza tubkę daivonexu i ta nowa sorel plus,

dla wyjaśnienia, skład podstawowy taki sam
ale skład pomocniczy;
daivonex
alfa tokoferol
parafina ciekła
sorel plus
alfa tokoferyl octanu
parafina ciekła lekka

pierwszy składnik pomocniczy daivonexu i sorel to witamina E
przy czym alfa tokoferol to naturalna forma witaminy E, najczęściej z oleju sojowego
alfa tokoferyl ostanu to sztuczna witamina E syntetyczna , wchłanialność jej jest mniejsza a zauważono ze nieraz jest jej brak, stad może nie wolno łączyć z salicylami, aby nie doszło do nieporzadanej reakcji, w dodatku octan jest jeden , zaś naturalna witamina E to mieszanina różnych izomerów tokoferoli

nie zrobią odpowiednika daivonexu bo tj produkt zastrzeżony, mogą zrobić jedynie podobne,

i wszystko stało :brawo:

się jasne

szater · Wysłany: Sob Cze 04, 2011 9:53 am

lenka jestem pod wrazeniem :brawo:

nie miałam niestety czasu ani zaparcia aby tak dokładnie tłumaczyc

pamietaj tylko aby u małej tak stosowac zeby było dobrze :tuli:

PS.
Dzieki za zaufanie,gdybym była blizej...mozna gdybac w nieskonczonosc,twarda jestes i madra...patrz na dzieci i na siebie...bede cie dopingowac,sciskam cieplutko

Lenka · Wysłany: Sob Cze 04, 2011 11:09 pm

dzieki, ja dzisiaj rozmawialam z kolega chemikiem i mi powiedzial, nawet sprawdzal to dla mnie ze ta syntetyczna witamina E nie wchodzi w reakcje z salicylami, malo tego sa masci majace w skladzie i salicylany i ten octan tokoferylu i musi inny skladnik powodowac interakcje , ale jaki skoro reszta jest taka sama , podam mu reszte skladnikow, bo mnie to ciekawi

borek · Dołączył: 03 Cze 2011 Posty: 12

szater · Wysłany: Pon Cze 06, 2011 8:10 am

Dla pełnej informacji dodaje: w Polsce dziegcie zostały wycofane z obrotu min slawetny Delatar ,ktory tak wielu ludziom pomogł.EXSOREX kupowany w Polsce to ZAWSZE jest impotr z Angli.W POLSCE dostepny jest jedynie Cocois-zakup tego akurat dziegcia to polowa ceny jednego preparatu EXSOREXSU-nie mowiac o kosztach przesyłki....akurat w sytuacji Lenki....to naprawde duzo

LIZI...ten Dovonex sprawdza sie juz widze poprawe....kiedys stosowałam chyba masc o tej nazwie(taka żółłta była)...bałam sie ze krem bedzie słabiej działał...ale jestem zadowolona :brawo:

i jak zwykle powala na kolana opakowanie....tam ktos logicznie mysli i zdaje sobie sprawe z tego ze ł to nie tylko 2x2cm kwadratowe powierzchni ciała...raz jeszcze dziekuje.Jak nadal tak rewelacyjnie bedzie działało to tubke jeszcze wysle Lence

lizi · Wysłany: Pon Cze 06, 2011 9:33 am

szater cudowne wiesci z rana :brawo:

czekalam na taka wiadomosc, ale nie spodziewalam sie jej tak szybko :lol:

trzymam kciuki za dalsze leczenie :mrgreen:

gramatura leku rzeczywscie praktyczna ale wyobraz dobie, ze ostatnio lekarz przepisal mi taka sama tube Dermovate :zly:

nawet go nie uswiadamialam, ze nie bede tego uzywac.... podziekowalam za recepte i zmienilam lekarza :roll:

lizi · Wysłany: Pon Cze 13, 2011 9:46 am

na zdrowie!
jak pierwsze wrazenie ze stosowania? u mnie plyn jedynie lagodzil zmiany, ale nie usuwal ich do konca. no i nie jest zbyt duzy, wiec na duze zmiany dosc niepraktyczny.
ale fajnie, ze nie zostawia po sobie sladu na wlosach- to jest duzy plus.
mam nadzieje, ze Tobie cos pomoze :lol:

lizi · Wysłany: Pon Lis 21, 2011 12:31 am

pytanie do PUMA i SZATER:

jak podzialaly na Was moje kremiki?
mam nadzieje, ze choc troszke pomogly...

u mnie nadal super w kwestii skory. po Exorex'ie jestem ...'prawie' czysta.
mam kilka kropek, ktore nie zeszly podczas kuracji, ani po pobycie na Teneryfie.
mialam okazje skorzystac z pracowitych rybek garra ruffa (czy jak je sie tam pisze ; )
wydaje mi sie, ze to raczej ciekawe i smieszne doswiadczenie, niz faktyczna pomoc w naszym problemie.

w kazdym badz razie z taka iloscia 'dziadow' na mej skorze, moglabym spedzic reszte zycia :lol:

podczytuje co u Was slychac caly czas.
glownie- prosze reszte forumowiczow o wybaczenie- z nadzieja na dobre wiesci o naszych malych BIEDRONKACH, bo z cierpieniem maluchow nigdy sie nie pogodze.

moze moj post (o wszystkim i o niczym) nie jest we wlasciwym miejscu, ale nie chcialam zasmiecac innych watkow.

trzymam za wszystkich kciuki.
za siebie z reszta tez, zebym tylko z takimi wiesciami do was przychodzila :wink:

trzymajcie sie!

szater · Wysłany: Pon Lis 21, 2011 5:48 pm

Lizi dziekuje bardzo za pamiec....troszke sie u mnie dzieje w rodzince wiec mniej mnie na forumiku.Bardzo dziekuje za krem,ja byłam zadowolona i wyobraz sobie ze podzieliłam sie jeszcze z kolegą z tego forum-Romcysiem a takze dałam na przetestowanie dziewczynie z innego forum....w bardzo ciezkim stanie.Czasem tak jest ze cos sie kupi a masc niekoniecznie trafiona....a tak spróbuja i beda mogli wtedy odpowiedziec sobie na pytanie czy w ich przypadku dzialaja analogi wit D3 czy nie.Pozdrawiam serdecznie :tuli: