Matko gdzie ja jestem toż to czary a wy to chyba wszystkie czarownice A tak serio to nic na ten temat nie powiem, bo nic nie wiem. Ja się rodziłam w wielkie święto w Boże Narodzenie w poniedziałek i jestem śmierodzący leń
_________________ Nie zaczynaj dzisiejszego dnia od rozpamiętywania wczorajszych zmartwień!
— Phil Bosmans
Słoneczne Promyki Przyjaźni
Wiek: 67 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Sro Lis 30, 2011 8:42 am
ja w sobote ale w czepku...na podlodze,tylko przy asyscie babci,biala magia otaczała mnie od urodzenia,gdyby tylko człowiek wtedy miał takie checi jak dzis...ale cos tam jeszcze w tej głowce zostało...tylko zeby nie było "płodów nie spedzam"
Szczególnie dzieciom powinno sie wiecej naturalnych metod stosowac:wiecej sałatek z pokrzywy i mlecza,zupy z młodej lebiody,herbatek z listków i ziól i chleba ze smalcem+ogorek kiszony na zime a nie dietetyczne,kartonowe,wyjałowione jedzenie.
Syrop na zime to sie robi w maju jak na sosnie malutkie koncuweczki najwiecej eterycznych ojejkow maja-zasypac cukrem dla dzieci,dla dorosłych do cukru alkoholu dodac i....spedzi wszystko i z gardla i z pluc i...z jelit!
_________________ DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE Motto Falubazu
o kurczę to kto ma pracować jak wszyscy albo w niedzielę urodzeni albo w święto? albo w czepku? żeby nie było,że się wychylam ja się urodziłam w sobotę i do tego w Wigilię
Wiek: 67 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Czw Gru 01, 2011 1:07 pm
chyba tak naprawde to trudno ustalic jaki dzien czy pora najlepsze dla narodzin...teraz to mamusie same ustalaja sobie termin porodu:załatwiajac cesarke
_________________ DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE Motto Falubazu
Wiek: 45 Dołączyła: 09 Mar 2011 Posty: 446 Skąd: Częstochowa
Wysłany: Pią Gru 02, 2011 8:38 pm
mam pytanie, dodam że szukałam na forum, ale tyle mi się odpowiedzi możliwych wyświetliło, ze to szukanie w morzu i to nie wiem czy znalazłabym
znajoma ma chorą córkę , już dorosłą, poleciła mi dr Sylwię Lipską z Krakowa, która sama ma łuszczycę i nie leczy sterydami, miał ktoś z was kontakt z tą panią doktor
i może mi polecić
u nas jednak zrobił się taki stan zapalny, nie wiem od czego, czasem blednie ale tylko posmaruję czymś, nawet czystą wazelina i robi się czerwoniaste i się drze, że ją boli i piecze dodam, że na dzisiaj mam dość tej jej choroby,
_________________ „Damska torebka nie jest po to żeby w niej coś znaleźć, tylko po to żeby w niej wszystko było!"
Wiek: 48 Dołączył: 10 Lip 2006 Posty: 928 Skąd: Polska
Wysłany: Pią Gru 02, 2011 10:29 pm
Po każdym posmarowaniu czymkolwiek plamy stają się bardziej czerwone, bynajmniej u mnie jest to normalne, nawet po zwykłym kremie, ale nie powinno piec, bo to zły znak, czemu smarujesz akurat wazeliną spróbuj, naprawdę ci polecam maść cholesterolową z witaminami, koszt zrobienia jej to 5 zł i jest jej sporo, dla dzieci bardzo bezpieczna, ma działanie natłuszczające, być może to czym ją nawilżasz podrażnia jej skórę, na mnie wiele specyfików nie działa i drażni mi łuszczycę, spróbuj też tych okładów z zielonej herbaty zobczysz ze zmiany zbledna i będzie czuła ulgę
Wiek: 45 Dołączyła: 09 Mar 2011 Posty: 446 Skąd: Częstochowa
Wysłany: Pią Gru 02, 2011 10:38 pm
pytałam u nas w kilku aptekach i maść cholesterolowa , swoją drogą z wazeliną, jest tylko na receptę i tak nie mogę jej sobie kupić, :mad:muszę mieć receptę
używałam wazeliny, bo jt najprostszy preparat, najmniej uczulający, bo na wszystko inne sie już nie dało póki co
_________________ „Damska torebka nie jest po to żeby w niej coś znaleźć, tylko po to żeby w niej wszystko było!"
Wiek: 67 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Sob Gru 03, 2011 9:12 am
Dlatego wlasnie zawsze powtarzam ze dzieci to nie są miniaturki dorosłych,niekoniecznie to co dla nas dobre dobre bedzie dla malutkich.Lenka nie ma co szukac po omacku trzeba koniecznie skonsultowac stan skóry---po tych wszystkich eksperymentach z DERMATOLOGIEM DZIECIECYM.
Zanim do niego trafisz wróc moze do czegos już sprawdzonego,trudno mi ci doradzic co to ma byc bo tyle juz pozmienialas w leczeniu,sama zobaczysz co pomaga.Nasze rady sie przydaja ale...no własnie zawsze najpierw LEKARZ! jeszcze gdy w gre wchodzi dziecko.Powodzenia.Dasz rade madra mamuska jestes,zostaw te eksperymenty i....po konkretna pomoc do lekarza.
_________________ DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE Motto Falubazu
U małej jest tak że na wszystko reaguje źle a nie może przecież dalej niszczyć skóry sterydami ja mam podobny problem testuje niektóre z polecanych tu sposobów ale niestety czasem efekt jest odwrotny od zamierzonego.Na większość działa cygnolina mocznikowe itp.niestety u niektórych wywołuje pogorszenie a wtedy nawet lekarz jest w kropce co dać,przerabiałam to przez parę lat.
_________________ Prawdziwa przyjaźń opiera się na tym,co jest dobre dla obydwu przyjaciół
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum