Wysłany: Czw Gru 08, 2011 3:00 pm Witam wszystkich
Witam
Mam na imie Aga i od 16 lat łuszczyce mam dosc
Od niepamietnych czasow bylam leczona sterydami i dzis mam skutki
ryczec mi sie chce jak na siebie patrze
Pierwszy raz az tak mnie wysypało i nie wiem co juz mam robic
głowa wyglada strasznie,nogi rece brzuch zreszta chyba łatwiej napisac ze tylko na twarzy jej nie mam
Obecnie stosuje cygnoline 0.5 od 2 tygodni i niewidze zadnej poprawy
wszystko mnie swedzi i pomomo ze juz sie nie sypalam dzis znow sie zaczelo mam dosc.
Do szpitala nie moge isc gdyz nie mam z kim zostawic synka a nie wiem czy dam rade w domu sie tego pozbyc
Nogi sobie poparzylam ze szczypie piecze i czuje jakbym miala za mala skore nalozona
Na glowe nic nie mam a boje sie dac cygnoliny miejsc intymne to samo.
Jutro ide do lekarza ale boje sie ze wysle mni do szpitala a co ja wtedy z dzieckiem zrobie i zblizaja sie swieta.
Jestem załamana jak nigdy ciagle ryczec mi sie chce
agu witaj i przede wszystkim nie rycz i uspokoj sie - pani ł "uwielbia" jak sie denerwujemy
na temat uzywania cygnoliny szater pewnie sie wypowie i pewnie dostaniesz instrukcje dokladnie jak masz ją stosowac - do lekarza idz koniecznie i pogadaj jaka masz sytuacje domowa
popros moze tez o jakis lagodny ziolowy lek na uspokojenie?
pozdrawiam i nie daj sie
_________________ kot tez czlowiek, tylko ma ogon, futerko i jest madrzejszy...
Wiek: 48 Dołączył: 10 Lip 2006 Posty: 928 Skąd: Polska
Wysłany: Czw Gru 08, 2011 5:00 pm Re: Witam wszystkich
Agulineks napisał/a:
Witam
Mam na imie Aga i od 16 lat łuszczyce mam dosc
Od niepamietnych czasow bylam leczona sterydami i dzis mam skutki
ryczec mi sie chce jak na siebie patrze
Pierwszy raz az tak mnie wysypało i nie wiem co juz mam robic
głowa wyglada strasznie,nogi rece brzuch zreszta chyba łatwiej napisac ze tylko na twarzy jej nie mam
Obecnie stosuje cygnoline 0.5 od 2 tygodni i niewidze zadnej poprawy
wszystko mnie swedzi i pomomo ze juz sie nie sypalam dzis znow sie zaczelo mam dosc.
Do szpitala nie moge isc gdyz nie mam z kim zostawic synka a nie wiem czy dam rade w domu sie tego pozbyc
Nogi sobie poparzylam ze szczypie piecze i czuje jakbym miala za mala skore nalozona
Na glowe nic nie mam a boje sie dac cygnoliny miejsc intymne to samo.
Jutro ide do lekarza ale boje sie ze wysle mni do szpitala a co ja wtedy z dzieckiem zrobie i zblizaja sie swieta.
Jestem załamana jak nigdy ciagle ryczec mi sie chce
To coś z cygnoliną przesadziłaś, skoro tak ci poparzyło, czy masz takie brązowe plamki wokól zmian?
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Czw Gru 08, 2011 7:05 pm
Witaj Aga...spokojnie i pomalutku,wiem ze emocje u ciebie silne i nastrój obnizony kazdemu z nas cos takiego sie zdarza.Aby móc ci pomóc potrzebuje troszke info
1.jaki to rodzaj łuszczycy
2,czy stosujesz jakas inna masc czy tylko cygnoline 0,5%(chodzi mi o masc salicylowo-siarkowa,lenartowicza...)-cos na złuszczenie
3.czy w składzie cygnoliny jest kwas salicylowy?
4.na ile minut nakładasz cygnoline.
5.czy kiedys wczesniej stosowałas juz cygnoline lub jakas masc z salicylanami....moze jestes uczulona?
6.jaka metoda stosujesz cygnoline-minutowa czy stopniowo zwiekszac stezenie masci
Troszke tych pytan mam bo nie da sie w dwóch słowach wszystkiego odpowiedziec.Aby załagodzic na te chwilke skore to moze zastosuj jakies kapiele ziołowe -tu pewnie podpowie cos Basia,na głowe to najlepsza jest papka drozdzowa...mozna też zastosowac cygnoline ale w płynie i o stezeniu nie wiekszym niż 0,15%-o,18%,stosuje sie tez DAIVONEX w płynie a i COCOIS stosuja-pewnikiem ktos sie odezwie co ma problemy ze skora głowy.
Te poparzone nogi to powinnas mascia cholesterolowa smarowac ale nie wiem czy taka masz,moze kwas borny-zwany też borowym-to taki biały krem łagodzi poparzenia.
Tyle na poczatek...postaraj sie odpowiedziec napewno wszyscy razem jak tu jestesmy postaramy sie ci pomoc
_________________ DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE Motto Falubazu
Jak dla mnie to ta skóra powinna troszkę odpocząć po sterydach kąpiele mogą być w oleju i soli z ziół dobrze sprawdzi się kora dębu zmniejszy stan zapalny ale nie za długo bo wysusza.na swędzenie dobrze działa woda z sodką do kąpieli, a po kąpieli maść żywokostowa a potem można jeszcze czymś natłuścić.Dobrze też podziała żel z aloesu.
_________________ Prawdziwa przyjaźń opiera się na tym,co jest dobre dla obydwu przyjaciół
Dzieki za zainteresowanie
co do zluszczania nie dostalam zadnej masci siarkowej,ale chyba cos bylo w cygnolinie (nie umiem teraz znalesc skladu) mialam masc chlodzaca teraz uzywam tej choleste...... co tak polecacie.
cygnoline uzywalam kiedys w szpitalu i bylo ok,teraz mam na 15 minut,zmyc i tak dwa razy dziennie
Skora na tych jak mysle popazeniach jest rozowa i sie sypie,ale tak mi wpadlo do glowy ze moze sama sobie tak spie.....
gdyz ost skonczyla mi sie masc chlodzaca i po cygnolinie natluscilam ja czerwonym garnierem(mleczko) szczypalo a ja poprostu nie zareagowalam (glupia baba)i teraz nie wiem czy to moze byc jakies podraznienie,uczulenie
Plecy mąż sumiennie mnie smaruje ale tylko raz bo rano nie ma jak praca,brzuch widze ze juz zaczyna byc ok ,najgorsze sa własnie te nogi swedza niemilosiernie piecza
Dzis ide do dermatolog zobaczymy co powie,moze nie wysle mnie do szpitala (mam nadzieje ) tym bardziej ze teraz swieta i synus sie rozchorowal
Nie wiem czym mogl byc spowodowany taki wysyp,coz juz jest i musze sobie z nim radzic nie mam wyjscia.
pozdrawiam
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Pią Gru 09, 2011 9:07 am
Garniera czerwonego tez uzywam i jestem zadowolona,byc moze jednak jest cos w składzie co zaostrzyło stan u ciebie...cygnolina na 15 min po 2tyg....to sorki ale nie dziala...nie ma bata.Skóra sie juz przyzwyczaila i uodpornila
1.przed cygnolina powinno sie zastosowac chociaz przez pare dni masc salicylowo-siarkowa....o to własnie pytałam,ona złuszcza łuske i przygotowuje skóre na cygnoline
2.po cygnolinie :masc z mocznikiem,cholesterolowa...kwas borny(mówia czasem borowy)
3 jezeli chodzi o głowe jest szampon ale sam szampon niewiele pomoze jak duzo zmian:moze zastosuj maske drozdzowa lub EXOREX(on i na głowe i na ciało) lub polski Dovonex- w płynie
poczekamy jak wrócisz po wizycie...
PS
A czy Ty czasem ostatni sie nie rozchorowałas:jakies przeziebienie,ból gardła...angina? zęby?
_________________ DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE Motto Falubazu
Zgadzam sie tu akurat z Szater cygnolina bez masci salicylowo siarkowej po prostu nie dziala .Sam lecze sie przedewszystkim cygnolina jak dla mnie dziala to najlepiej .Teraz mialem pare nieciekawych miejsc i wystarczylo rano pigment castellani na to masc salicylowo siarkowa ,po kilku godzinach cygnolina i jest super .Kapiele w oleju przy cygnolinie to dyskusyjna sprawa .Po tym tez cygnolina nie zadziala tak jak powinna .No ale to juz sprawa Twoja i lekarza jak bedziesz sie leczyc .No i na glowe na pewno nie ta cygnolina .Co prawda stosowalem cygnoline ale to taka z zupelnie innym skladem .
Jeśli były długo stosowane sterydy naskórek jest zniszczony (ścieńczony) a wtedy wszystko uczula podrażnia ja miałam stosowane najmniejsze stężenie cygnoliny na 2 godz a i tak mnie poparzyła,dlatego pisałam że skóra powinna odpocząć po sterydach może przed tą cygnoliną?
Może lepsze były by dziegcie.
Tak tylko głośno sobie tutaj myślę
Nie sądzę żeby olej był nie odpowiedni przy cygnolinie natłuszcza skórę a to bardzo ważne.
_________________ Prawdziwa przyjaźń opiera się na tym,co jest dobre dla obydwu przyjaciół
Moze tak ale nie widze jak wyglada ta skora a zakladam ze lekarz tak .A jesli chodzi o olej to tak natluszcza i jak zaraz po takiej kapieli zaczniesz stosowac cygnoline to ona nie zadziala .Zreszta takie jest moje zdanie a inni niech stosuja jak chca .
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Pią Gru 09, 2011 3:35 pm
Sorki ale nigdy i nigdzie nie twierdziłam ze cygnolina bez masci siarkowo-salicylowej nie dziala sa takie odmiany ł ze nie trzeba tej masci stosowac...jak nie ma łuski
Stwierdziłam jedynie ze po 14 dniach stosowania cygnoliny 0,5% skóra sie już uodporniła i nalezało by wedlug mnie:
1 wydłuzyc czas stosowania do 2h dziennie lub nawet 2xdziennie na okres do 2h
2.zwiekszyc stezenie cygnoliny do 0,75%
jezeli mogłabym polecic to te pierwsza opcje
co do cygnoliny na skore owłosiona....wspomniałam pare postów wczesniej ze stosuje sie tam specjalna cygnoline w płynie o stezeniu 0,15%- 0,18%
na miejsca intymne raczej ani nie sterydy ani analogi,ani dziegcie...ludkowie stosują LINOMAG,zapewne ktos podpowie ci cos z własnego podworka
czekam na wiesci od lekarza ....ta swiatłoterapia to dobry pomysł przy tak rozległych zmianach
_________________ DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE Motto Falubazu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum