Wysłany: Sob Gru 31, 2011 1:01 am Witam przedsylwestrowo :)
łuszczycę mam od ok maja tego roku i jeszcze nie umiem się z nią obchodzić, pani dermatolog na dzień dobry zrobiła mi kurację z dermowate a że człowiek głupi i się nie rozumie to lałam sobie na głowę aż mi włosy zaczęły wypadać, z czasem i na ciałko mi się Ł rzuciła i też dermovate dostałam, ale jakiś tydzień temu dzięki innemu forum trochę się uświadomiłam na temat sterydów i postanowiłam je odstawić na rzecz żywokostu, maści cynkowej, wit A, selsun2,5% i innych takich delikatnych rzeczy, co z tego będzie się okaże oczywiście będę cały czas poszukiwać idealnej metody stąd też znalazłam się u was
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum