Łuszczyca

[basia44]

Niestety puma jak ktoś nie przeżył wysypu po sterydowego bo trafił wcześniej na inne leczenie myślę że mimo choroby nie będzie wiedział o czym my tu gadamy.też leczyłam taki wysyp chyba gorszy jak sama łuszczyca.
A o tym żeby odstawić sterydy i że jest coś innego na to dowiedziałam się w aptece gdzie wykupuje recepty a nie u lekarza czy tak powinno być.
Waldi czy ciebie w pracy ktoś pyta jaki masz dzień czy masz zrobić to co do ciebie należy i jak należy i ty odpowiadasz za przedmioty martwe a lekarz za czyjeś zdrowie czy życie.

[waldek]

Basiu mnie nikt nie pyta jaki mam dzien i nie moge sobie pozwolic na to by miec ten gorszy dzien .Uslyszalbym wtedy pewnie tylko to ze na moje miejsce czeka ktos inny .Wiem Puma ze nie napisalas ze sterydy sa zawsze be bo podobnie i ja mysle ale czesto jest tak jak piszesz i nawet nie tak ze lekarze pozwalaja a wrecz czesto pakuja w nas te sterydy .Rozumie ze jak mialas uswiadomic lekarza jak nie bylo internetu bo mi zaczelo sie to kiedy on byl i na poczatku nie myslalem o tym by uswiadamiac lekarza wydawalo mi sie ze skoro mu za to placa i uczyl sie w tym kierunku wie co robi .A niestety w tych zawodach gdzie utrzymuja sie z naszych skladek jest tak jak jest .Bozii nie podoba mi sie to podejscie lekarza Twojego no ale moze to ja sie nie znam .Cygnolina wypala zmiany ale jesli umiejetnie bedzie dobieral wartosci cygnoliny i organizm bedzie to dobrze tolerowal nie zrobi ona wiecej zlego jak sterydy .A lampy sa rozne ja nigdy nie mialem puva bo przy tych lykamy tabletki .Z TEGO CO PISZESZ WYDAJE MI SIE ZE LEKARZ JEST JEDNAK NASTAWIONY NA STERYDY ...........szukal bym innego ale sama musisz wybrac .

[szater]

W sumie nie ma substancji chemicznych ktore nie szkodza....własciwie wszystko ma jakies skutki uboczne jedynie nie o wszystkim sie wie...taka proponowana Wit A niby bezpieczna a jednak:

witamina A i niektóre jej pochodne mogą powodować poronienie oraz poważne wady urodzeniowe, jeżeli w czasie ciąży zbyt duże ich ilości będą krążyć w TWoim krwioobiegu. Sytuację komplikuje fakt, że wit.A możę pozostawać w Twoim organizmie nawet przez kilka miesięcy po spożyciu ,zastosowaniu. Należy zatem zaniechać przyjmowania leków, które zawierają pochodne wit. A co najmniej miesiąc przezd podjęciem próby zajścia w ciążę. "
Źródło" Ciąża dla bystrzaków" autorzy: dr Joanne Stone, dr Keith Eddelman, Mary Duenwald.

"" Jeśli jesteś w ciąży preparaty witaminowe, środki na trądzik i wszelkie inne środki do pielęnacji skóry zawierające witaminę A, idą w natychmiastową odstawkę. Unikaj też wątróbki i produktów na jej bazie (np. pasztetów). s.73
Zbyt wysokie stężenie wit. A w organizmie matki może być przyczyną wad rozwojowych u dziecka, np. rozszczepu podniebienia czy niedorozwoju lub nieprawidłowego rozwoju mięsnia sercowego".
Źródło: " CIężarówką przez 9 miesięcy. Przewodnik po ciązy i okolicach" Kaz Cooke.

Zainteresowałam sie nia sama bo cos podczas osobistej wizyty u mojej pani dermatolog cos mi na temat jej napomknęła ze...niekoniecznie całkiem bezpieczna jest w ciazy ...nie stosowałam w ciazy nie mam doswiadczen osobistych ale lubie wiedziec totez sprawdziłam.
....i pewnie znajdzie sie ktos kto bedzie twierdzil ze to nie jest szkodliwe...bo on stosowal ale mysle ze skoro jest taka wiedza nalezy o tym wspomniec bo róznie to w zyciu bywa i nie wiadomo co w danej sytuacji nam sie przyda....Ano taki to ten nasz swiat dzisiejszy jest ,pełen chemii .Kazdy ma swoje doswiadczenia i oglada przez nie swiat .Najważniejsze we wszystkim to umiar i rozsadek a wszystko wyjdzie na zdrowie.A jest tez takie powiedzonko że :"w reku dobrego lekarza nawet woda jest lekiem" Miłego dnia,pełnego usmiechnietych ludzi i optymistycznej wiary w lepsze jutro

PS
U moich lekarzy dostałam normalne recepty:dermatolog i reumatolog...leki kupilam bez problemu...nawet chyba troszke taniej niż zwykle

bozii- NA TWOJ PIERWSZY TEGO TYPU POST JUŻ ODPOWIEDZIAŁAM SZCZEGÓŁOWO W DZIALE POWITAN

[waldek]

Zgadza sie ze nie ma substancji chemicznych bez skutkow ubocznych ,podobnie z wit a jednak sterydy to inna sprawa .Bardzo niebezpieczne sa braki witaminy a sterydow akurat nie musimy uzupelniac z powodu ich brakow w organizmie przy luszczycy .Jesli wit bedziemy stosowac nawet systematycznie nic nam nie grozi a steryd nawet w niwielkiej ilosci ale przez dlugi okres moze doprowadzic do nieciekawych skutkow .

[bozii]

chyba muszę dalej szukać dobrego lekarza, ta jest ewidentnie nastawiona na sterydy (byłam u niej po raz pierwszy)
rozmawiałam z nią przed chwilą przez tel. i pytałam czy muszą być tak mocne sterydy na poczatek czy nie ma jakichś łagodniejszych środków, najlepiej niesterydowych, usłyszałam (tonem nieznoszącym przeciwu), że nie ma nic innego,słabszego, niesterydowego, że diprosalic to jest dobry lek, nowoczesny (nie to co lorinden), który nie powoduje uszkodzeń skóry, a jako, że ja tych zmian nie mam dużo to to jest dla mnie odpowiednie i że ona mi już mówiła, że jeżeli to nie pomoże, jeżeli zmian będzie duzo, to wtedy stosuje się cygnolie - ona wypala ciało... i że mam smarować tak jak mi zaleciła i za kilka dni przyjść do kontroli... nie podoba mi się jej podejście... byłam prywatnie... no nic muszę szukać innego lekarza, ale póki co muszę też coś robić z tym co już mam, żeby się nie rozrosło...
od czego proponujecie zacząć? co można kupić bez recepty?

[ Dodano: Czw Sty 12, 2012 12:51 pm ]
szater, tak wiem, widziałam, dziękuje
pisałaś tam jakie są możliwości, mniej więcej, a czy możesz doradzić od czego zacząć?

[waldek]

Poczytaj o naturalnych metodach tu na forum jest duzo na ten temat co proponuja dziewczyny .Przed znalezieniem dobrego lekarza na pewno znajdziesz tam cos co moze troche pomoc .Na cos typu cygnolina czy naswietlania to musi decydowac lekarz .

[bozii]

tak nie na temat trochę, ale nie wiem gdzie zapytać,
czy forum http://forum.luszczyce.pl/ jest jakoś powiązane z tym? bo widzę, tam kilka osób stąd

[szater]

Widzisz Waldek ja wstałam z wozka i nadal chodze dzieki sterydom...witaminy mi nie pomogły...niestety dlatego zachecam do rozsadnego stosowania...wszelkich srodków.

Bozii-jestesmy zalogowani na wiekszosci for łuszczycowych wiec spotkac nas mozesz wszedzie ruch wszedzie taki sam ,zalezy jak kiedy...wiadomosci wszedzie też takie same.Podałam ci mozliwosci leczenia,sama musisz zdecydowac od czego zacząc.Czesc leków jest bez recepty:zioła,sół,masc natłuszczajace,cocois z apteki internetowej,Exorex,Daivonex,Dovonex od ludzi reklamujacych sie na forum.Sposoby na skóre głowy też dostepne-papka drozdzowa.Jak masz niewiele zmian to naprawde szkoda jechac tego sterydem...ale pamietaj ze łuszczyca jest nieprzewidywalna i co najgorsze nieuleczalna....czasem może wysiac wiecej,zmienic sie z jednego typu na drugi a może też nastapic remisja .Proponujemy rózne rzeczy ale czy u ciebie zadziałają tego nikt ci nie zagwarantuje...musisz eksperymentowac na własnej skórze.Powodzenia i w razie pytan....pytaj ...chetnie pomozemy

[waldek]

Wcale nie twierdze ze tak nie bylo jednak tu pisalismy o luszczycy skory a w tym przypadku sterydy to akurat nikogo z wozka nie podniosa .Witaminy mogly CI nie pomoc ale ich braki nie jednego posadzily w tym wozku . Za to z rozsadnym stosowaniem wszelkich srodkow jak najbardziej sie z Toba zgadzam .

[szater]

Trudno mi oddzielic łuszczyce skórna od łuszczycowego zapalenia stawów...dla mnie to jednosc bo mam obie w pakiecie i jak lecze jedna to i druga zyskuje...dlatego pisząc o leczeniu i stosowaniu sterydów WYRAZNIE zaznaczyłam że co innego masci a co innego leki.Są jednak i tacy ludkowie-znani mi osobiscie co maja 90% ciała zajęte łuszczyca skórna...i to róznymi jej odmianami...oni niestety tez wiekszego wyboru nie maja.Proponuje temat stosowania sterydów czy nie zakonczyc...nie ma jednej odpowiedzi...a kazdy ma racje...wszystko zalezy od wielu czynnikow,my mozemy radzic,proponowac ale nikogo nie zmusimy ani zeby nie stosował ani zeby stosował.Znalazłam jeszcze taki ciekawy link z innego forum wart przeczytac:

http://luszczyca.org.pl/p...st=0?entry17434

[waldek]

Ale o to chodzi ze my tylko radzimy i nie jestesmy od tego by kogos zmuszac do czegokolwiek .Wiem ze sa osoby co 90% ciala maja pokryte luszczyca ale nie wiem co chcesz napisac stwierdzajac ze oni wiekszego wyboru nie maja .Mam nadzieje ze nie masci sterydowe ...tak na koniec tego tematu na duze obszary zajete luszczyca nie stosuje sie sterydow ..........tak wyjasniajaco by ktos tego zle nie zrozumial .

[mandragora]

[bozii]

[szater]

Pomimo wszystko uwazam ,czytajac twoja chociazby ostatnia wypowiedz ...nie wieszałabym psów na lekarce-bardzo akademicko podeszła do leczenia-zapewne chciała szybko zlikwidowac zmiany,przestrzegła przed iloscia nakładanego preparatu,wyznaczyła wizyte za 10 dni-czyli miała jakis plan,w/g mnie bardzo rozsadna lekarka,moze nie majaca doswiadczenia z łuszczyca ale ja bym postarała sie z nia porozmawiac i wyjasnic swój sposob myslenia.Skoro twierdzisz ze masz tak mało zmian to powinnas-jak już taka decyzje podjęłas...wogóle nie isc do innego lekarza tylko zaleczyc sposobami które ci zapodałysmy.Wszelkie wizyty u specjalistów,ich diagnoza i leczenie beda odnotowane w twojej karcie....teraz idac do drugiego co mu powiesz? nie zadziałało?nie stosowałam?łuszczyca to nieprzewidywalna choroba dzis jest tak a już za tydzien nie wiadomo co bedzie.Gdyby to chodziło o mnie sprawdziła bym leczenie nieinwazyjne...sposoby podawane przez nas a w razie gdyby niestety nie pomogły czy łuszczyca zaatakowałaby bardziej agresywnym wysypem poszłabym do pani lekarz i porozmawiała szczerze:
-nie zalezy mi na szybkim wyleczeniu ale na mozliwie najmniej inwazyjnym
-zastosowałam to i to i ....pomogło czy nie pomogło
-bardzo prosze o zastosowanie srodków farmakologicznych bez steroidów

no ale to twoja decyzja,zrobisz jak bedziesz uwazała.....

[waldek]

Szater pozwole sobie nie do konca sie z Toba zgodzic ,moze i lekarka chciala dobrze nie mam podstaw sadzic innaczej ale jak na male zmiany przepisanie takiej dawki sterydow to jednak mimo wszystko przesada .Wydaje mi sie ze jej plan to wlasnie pakowanie sterydow .Ja gdy teraz od profesora dostaje steryd to po pierwsze slaby a po drugie jedno opakowanie by w razie koniecznosci zastosowac go w miejscu gdzie akurat nie moge zastosowac np cygnoliny i to wtedy gdy nie zadziala tam robiona masc z wit a ,e i jakies inne naturalne srodki .Tak samo nie przejmowalbym sie tym co jest odnotowane w karcie idac do innego lekarza nie musimy brac tej karty chyba ze w tej samej przychodni .Lekarza innego mozna zawsze poinformowac ze wczesniej przepisano nam to czy to ale chcieli bysmy leczyc sie bez pakowania sterydow .Naturalne srodki masz racje moze zaczac stosowac jak najbardziej i wlasnie skonsultowac sie z innym lekarzem .Mysle ze ma szanse uniknac problemow ze sterydami i skutkow ich ewentualnego pakowania jakie mialem ja ,Basia ,Puma i wiele innych osob na tym forum i nie tylko .Powiedzenie ,,zastosowanie srodkow farmakologicznych bez sterydow ,,jest bardzo rezykowne bo jak trafi na zlosliwa albo nie znajaca sie za bardzo malpe moze przepisac jej leki wcale nie lepsze od sterydow .Na pewno wiesz jakie mam na mysli .Wystarczy wiec jak powie to co radzisz na poczatku ,,nie zalezy mi na szybkim ale na mozliwie najmniej inwazyjnym ,,