No widzisz Krysiu nie wszystkim się trafiło mieć w rodzinie lekarza czy trafić na dobrych fachowców(którym powinien być każdy lekarz który podejmuje się tego zawodu)
a chorują i co mają zrobić jak lekarz pisze tylko sterydy????????????????
Mnie tu nie chodzi bynajmniej o propozycje leczenia ale o fakt raz piszesz że:
Cytat:
kazda tez łuszczyca powinna byc prowadzona przez dermatologa i to on decyduje o sposobie leczenia
a drugi
Cytat:
moze jeszczete czterdziesci pare lat wstecz to byłaby trudna sprawa teraz w dobie internetu...duzo łatwiej skonfrontowac wiadomosci....zawsze powtarzam lekarz tez człowiek.
tzn.jak mam ufać temu dermatologowi czy jednak poszukać sama
Nie ja pierwsza i nie ostatnia byłam w ten sposób leczona co można wyczytać choćby na forum a to oznacza że jednak to leczenie dermatologów niekoniecznie dobre no chyba że ktoś ma znajomość w tym temacie i lekarza albo wyjątkowe szczęście a czy tak powinno być
Koncze jednak te wywody bo to nie ten temat
_________________ Prawdziwa przyjaźń opiera się na tym,co jest dobre dla obydwu przyjaciół
a po co zmieniłam już tylu
od jakiś 3 lat leczę się sama i każdy wysyp jest mniejszy i mniej agresywny
tylko tym co naturalne a nawet miałam dwukrotną remisje każdą po roku czasu
o czym wcześniej mogłam tylko pomarzyć
Ja też odwiedziłam już chyba z piętnastu i żaden nie powiedział mi NICZEGO o chorobie. Mało tego kilku leczyło mnie na co innego. To nie taka prosta sprawa ze zmianą lekarza.
_________________ NIELEGALNY pasztet!
Problemy miały rany od broni palnej, siecznej i nie żyły. Trochę problemów zakopano w stodole.
Nie obrzucaj nikogo błotem, bo możesz nie trafić a sam się upaprzesz.
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Czw Cze 14, 2012 10:08 am
Masz wiec Basiu wyjatkowego pecha,ludzie z Czestochowy których znam osobiscie sa zadowoleni z leczenia i z lekarzy
Na leczenie skałada sie wiele czynnikow-miedzy innymi rodzaj łuszczycy...jedni maja remisje nawet samoistne inni nigdy ich nie beda mieli,taka jest łuszczyca,nie mozna tez twierdzic ze da sie zaleczyc czy uzyskac remisje WSZYSTKIM PO ZASTOSOWANIU TYLKO METOD NATURALNYCH- to ze nam czy u nas zadziałało nie znaczy ze zadziała innym....na tym własnie polega problem łuszczycy.Dlatego decyzje o metodach,sposobach leczenia podejmuje lekarz i chory-wtedy to ma sens co zas zrobi sam chory z wiadomosciami czy zaleceniami lekarza....to już jego indywidualna sprawa,nam nie wolno i uwazam za nieetyczne namawianie ludzi do rezygnacji z porad lekarza dermatologa,dlatego zawsze powtarzam:moje podpowiedzi czy porady nie zastapia wizyty u specjalisty.....tyle tytułem wyjasnienia i...wracajmy do tematu
_________________ DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE Motto Falubazu
Dlatego decyzje o metodach,sposobach leczenia podejmuje lekarz i chory-wtedy to ma sens co zas zrobi sam chory z wiadomosciami czy zaleceniami lekarza....to już jego indywidualna sprawa,
Wtedy kiedy słucha słuchałam lekarza i jego decyzji było tylko gorzej
Cytat:
nam nie wolno i uwazam za nieetyczne namawianie ludzi do rezygnacji z porad lekarza dermatologa
gdzie ja kogokolwiek namawiam lub odradzam lekarzy??????????????????????
Jeśli już to jestem przeciwna sterydom nie wszystkim formą terapii
Cytat:
Masz wiec Basiu wyjatkowego pecha,ludzie z Czestochowy których znam osobiscie sa zadowoleni z leczenia i z lekarzy
może ja czego innego wymagam od lekarze jak ludzie z Częstochowy albo jestem wyjątkowym przypadkiem opornym na leczenie farmakologiczne???????
Ale mimo to samoistnie to mi się jeszcze nie zdarzyło mieć remisje,musiałam na nią trochę popracować
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Czw Sty 31, 2013 9:12 pm
Stęzenie 0,25% na łokcie to nie jest wysokie stęzenie i po 15min nie ma mozliwosci aby doszo do poparzenia
Tak jak pisałam 0,25% na skóre głowy czy ucha jest o wiele za wysokie i tu trzeba uwazac.....
_________________ DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE Motto Falubazu
To zależy jakie stężenie. Ja na przykład stosuję 2 tygodnie stężenie 0,25% pod okluzję na 2 godziny i zwiększam 0,5% 2 tyg ( już bez okluzji). 0,75% 2 tyg. 1% 2 tygodnie. No chyba, że któreś stężenie ładnie mi eliminuje zmiany ( na przykład widzę, że 0,5 daje radę, to ciągnę 0,5 nawet do półtora miesiąca)
_________________ NIELEGALNY pasztet!
Problemy miały rany od broni palnej, siecznej i nie żyły. Trochę problemów zakopano w stodole.
Nie obrzucaj nikogo błotem, bo możesz nie trafić a sam się upaprzesz.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum