hehe.. no dzieki wielkie za komplement..mam poczucie humoru...
kazdy problem da sie roziwiązac, ja czasem smigam na uczelnie w kasku nawet raz buchnolem Pani szatniarce fartuszek.. takiego mixa sobie sztrzelilem.. ludzie sie posmiali i nie bylo zle.. polecam to samo rozwiązanie lub podobne
_________________ "Hare siec, hare siec, piwo, sex, muza, hare"
ragga-rap
Witam!
czy moglby mi ktos doradzic czy moge rozjasnic wlosy majac luszczyce skory glowy?
Boje sie ze amoniak podrazni moja skore i dlatego staram sie od kilku miesiecy nie farbowac wlosow doprowadzajac do wielkich odrostow ktore nie wygladaja ladnie a przede mna wazne uroczystosci przez ktore dostaje depresji..
ja tam farbuje i mam wszystko gdzieś, jakos żyje a przez to ł. nie zmniejsza sie ani nie zwiększa
oczywiście najlepiej żebyś sie nie rozdrapała przed nakładaniem farby bo wtedy strasznie szczypie
Najbardziej było mi wstyd,kiedy czesała mnie przed studniówką,tu kręci,tu upina, a nagle patrzy-i takie obrzydzenie połączone z szokiem na twarzy...:P na szczęście po chwili zreflektowała się,że ja ją widzę w lustrze i udawała,że wsyztsko gra. A ja już nie wiedziałam,czy się śmiać,czy płakać:P
ja mojej fryzjerki nigdy do końca nie poinformowałam co to jest, jak już coś to wykręcałam sie uczuleniem na owoce czy coś..... ale czesze mnie i obcina bez żadnych oporów, teraz już nawet nie pyta
A ja nawet do znanej bym nie oszła z zaatakowana glową, zawsze staram sie zaleczać glowe tak abym mogła iść do fryzjera, a ze teraz juz od jakiegos czasu mam problem ł z glowy to chodze bez stresu:)
Ja nie chodzę do nich, mam ten komfort, że to one przychodzą do mnie
Masz rację, myślę, że nikt z nas nie idzie z mocnym wysypem ale znów zaleczyć całkowicie nie każdemu się udaje.
ja pochodze z Kutna , i za kazdym razem gdy nie poszedlem do swojego fryzjera , proszono mnie o okazanie zaswiadczenia lekarskiego , ze to co mam nie jest zarazliwe .. obciach przy ludziach jak nie wiem
Ja mam zaufaną fryzjerkę do której chodzę od 10 lat Mam nawet zniżkę jako stały klient Nie ma z tym żadnego problemu, kobieta często spotyka się w swojej pracy z tą dolegliwością, raczej nie zdecydowałbym się pojsc do innego fryzjera. Nawet jak nie ma wolnych terminow czekam az bedzie mogla mnie przyjac
_________________ oprócz błękitnego nieba... tylko muzyki i fajnych imprez mi potrzeba
Przez jakiś rok miałam kilka krostek na głowie,oczywiście w tym czasie u fryzjera nie byłam.
Muszę przyznać ze pięknie mi włosy odrosły,już dawno takich długich nie miałam.
Głowa mniej więcej sie wygoiła(okropnie swędzi,myślę ze mam przesuszoną skórę) i już oglądam się w lustrze,może podciąć? a może przefarbować?
Pozdrawiam serdecznie
ja tez mam problem ze skórą głowy mieszkam w małej miejscowości gdzie jest tylko jeden zakład fryzjerski i pamiętam gdy poszedłem pierwszy raz z wysypem [byłem zmuszony studniówka] zacząłem też wkręcać ale moja pani fryzjer odrazu - siedż i nic nie mów- od tamtej pory jak przychodze sie strzyc pyta tylko-tak jak zawsze? bardzo mi sie to podoba i jest jedyną osobą którą znam która tak dobrze i tak wyrozumiale zareagowała na mój wysyp
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum