Witajcie, jestem tu nowy.. zarejestrowałem się bo już nie mogę Łuszczyca mnie przerasta, kolejni znajomi się odwrócili ode mnie, burzliwe rozstanie i zostałem sam jak palec.w sierpniu
dostałem od mamy maść Novate po której w ciągu tygodnia mi wszystko zanikło, cieszyłem się gładką skóra przez 2 tygodnie i nawet byłem pierwszy raz od 4 lat na basenie, lecz żeby pieknie nie było poparzyłem się słońcem i zaczęła mi schodzić skóra,a wraz z nią wróciła ta cholera. Wybieram się do szpitala do Legnicy, był może ktoś z Was tam?
umowiony tez jestem z dermatologiem , tak czytam czytam Wasze posty i powiem, że przynoszą mi one ulgę i wsparcie, że nie jestem sam. Dzieki.
Dużo też czytałem o lekach lecz nie wiem które sa najskuteczniejsze, próbował ktoś Revital Dermasis?
Witaj michal. Ja skusiłam się i kupiłam Revital Dermasis jedno opakowanie efekty żadne, może dobre do nawilżania ale drogie. Są inne drogi to zaleczenia ł, dziegcie, cygnolina albo pochodne witD3.
_________________ Nie zaczynaj dzisiejszego dnia od rozpamiętywania wczorajszych zmartwień!
— Phil Bosmans
Słoneczne Promyki Przyjaźni
gosc [Usunięty]
Wysłany: Nie Wrz 25, 2011 11:46 pm
Witaj Michal Powoli wszystko razem ogarniemy, myślę. Ty podpowiesz nam, co tam u Ciebie a my w zamian, co u nas się sprawdza. I bardzo dobrze Puma gada, jak nie ogarniasz, to szpital dobrym pomysłem jest.
Z mazidłami nie szalej, najlepsze są najprostsze. Wyższa półka, nie zawsze jest skuteczna, sprawdzone
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Pon Wrz 26, 2011 8:23 am
Witam,nie piszesz jak mama weszla w posiadania tej masci?to bardzo stary steryd-sa juz nowsze i bezpieczniejsze.Gdy sie juz zastosuje steryd to najwyzej w okresie do 10 dni a potem nalezy KONIECZNIE zastosowac dalsze leczenie "uzupełniajace' czyli albo ktorys z preparatów dziegciowych albo analogów Wit.D3.Do wszystkiego jednak musisz podejsc spokojnie,proponuje najpierw zapoznac sie z wiedza ogólna na temat łuszczycy...poczytac,przeanalizowac....a przede wszystkim zgłosic sie do lekarza zeby on jako specjalista ustalił jaki to rodzaj i...dobrał leczenie.Powodzenia....
_________________ DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE Motto Falubazu
Hej witam wszystkich dziękuję za ciepłe słowa, dostałem skierowanie do szpitala w Legnicy lecz muszę czekać na wolne miejsce. Strasznie się denerwuje bo ogólnie bardzo nie lubię szpitali, czy ktoś wie ile takie leczenie trwa? czy ktos tam byl w tym szpitalu? Masc Novate dostałem od mamy, ktora otrzymała ja od kolezanki z apteki. BYłem u Pani drematolog i polciła mi Amiksiklav i masc taka zółta robiona na zamówienie lecz zapomnialem nazwy.
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Wto Paź 18, 2011 1:54 pm
...skoro otrzymałes Amiksiklav (antybiotyk ) to zapewne nie chorujesz na łuszczyce plackowata...czy znasz już swoj rodzaj łuszczycy? wydaje mi sie ze to postac kropelkowa:moze miałes ostatnio jakies problemy z gardłem....taki rodzaj wysypuje własnie po zakazeniu gronkowcem:np.angina-takie zakazenie prawdopodobnie wystapiło u ciebie skoro zalecono antybiotyk(penicyline)...co do masci... jest tak wiele róznych ze naprawde trudno sie domyslic co mogles dostac...masz te masc w domu a na opakowaniu powinna byc ulotka informujaca co to za nazwa masci i jej sklad.jezeli chodzi o leczenie szpitalne trudno przewidziec ile bedziesz lezał...teraz to wszystko jedna wielka niewiadoma:jedni lecza przez 7 dni inni trzymaja i 3 tyg....powiem tak im dłuższe leczenie,spokojniejsze i stonowane tym dłuzsza mozliwosc remisji i ....wogole łatwiej o remisje.oddzialy dermatologiczne to jedne z najlepszych i najbardziej przyjaznych oddzialów.Atmosfera tam zawsze jest rodzinna i miła.Powodzenia
_________________ DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE Motto Falubazu
gosc [Usunięty]
Wysłany: Wto Paź 18, 2011 5:03 pm
Michale witaj ponownie Jeżeli chodzi o leczenie szpitalne, to radzę skontaktuj się tu z naszym Przemkiem, on, jakby świeży rekonwalescent Do tego podejrzewam, że obaj macie ten sam rodzaj ł., więc jakby po drodze wam obu, i to bardzo.
Przema zmotywuję do kontaktu, jak go tylko drapnę na gadzie, bo chłop nam okrzepł, i radzi sobie więcej niż dobrze. Ty pisz na PW, bardzo polecam
witam wszystkich forumowiczów
trochę jest mi lżej !!! choruję od około 18 lat.Obecnie mam 33. Jest to łuszczyca krostkowa dłoni, tylko od wewnątrz ale prawie 85% powierzchni. Od około 5 miesięcy w ogóle nie mogę poradzić sobie z chorobą ,dotychczas stosowałam sterydy około 15 lat i pomagały. Teraz niestety NIE nastrój paskudny, utrata pracy, kłopoty rodzinne i wiele innych. Mam możliwość skorzystania z naświetlania, sama nie wiem czy to dobry pomysł. Cieszę się ,że opisujecie swoje problemy i porady jest to przydane dla osób, które są mniej otwarte.
pozdrawiam
p.s. chętnie podzielę się informacjami dotyczącymi ŁK Dłoni.
witaj kama
o ile kojarze z krostkowa odmiana luszczycy jest problem spory - przede wszystkim nalezaloby zlikwidowac wszystkie stany zapalne (oczywiscie jak sie da...) a naswietlania przewaznie we wszystkich rodzajach pani ł pomagaja.
mam nadzieje ze trafilas na dobrego lekarza, chociaz jesli 15 lat trzymal cie na sterydach to mam nieco watpliwosci... moze sproobwalabys dziegdzi czy masci pochodna witaminy D3?
trzymaj sie i nie daj sie
_________________ kot tez czlowiek, tylko ma ogon, futerko i jest madrzejszy...
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Nie Sie 05, 2012 8:23 pm
Witaj Kama
...oj ta krostkowa...to dopiero zaraza,niekoniecznie da sie ja leczyc cygnolina czy dziegciami,musi isc steryd i antybiotyk-w zaleznosci od stanu,sadze ze powinnas zaleczyc ostry stan zapalny i gdy sie wyciszy wtedy próbowac stosowac cos z naturalnych srodków:kapiele ziołowe,solne.Wiesz ta odmiana jest naprawde ciezka do opanowania,tu kolega jeden walczy dzielnie i opisuje,starał sie stosowac wszystko ale gdy nadejdzie ostry stan...nie ma bata...musi isc steryd i antybiotyk
no tak,jak do innych to pisze czarownica jedna ,ze ma zerknac,moze wpadnie mu w oko,a mnie jak wpadla to juz tam zostala,tak wiec proponuje zwazac na czarownice(wszelkiej masci)
_________________ luszczyca jest tylko choroba..jak wszystkie inne..i trzeba z nia nauczyc sie zyc
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum