Wysłany: Sro Sty 02, 2013 7:16 pm Jakie płyny na Ł są najlepsze? Jaki wpływ maja sterydy?
Witam!.
Mój problem polega na tym , że od paru dniu dowiedziałam się, że mam zaparcia w związku z tym czekają mnie żmudne wizyty u tego typu specjalistów ;/ Ale do rzeczy!
Chodzi o to, że w związku z ta choroba powyżej czasem pobolewał mnie brzuch, ale NIGDY żołądek! A czasem boli (np. dzis dość silnie) . Zastanawia mnie czy ma to jakiś związek z sterydami?
Biorę płyny na głowę na łuszczycę i to silne bo z sterydami chodzi mi tu o DERMOVATE.
Ostatnio (kilka miesięcy) tylko to dermatolog mi przepisywała.
10 stycznia br. mam u niej wizyte i ma jakieśs "cudo" nowe płynne dla mnie na głwe, i chyba poproszę ją o taki niesterydowy.
Pytanie:
Czy płyny ze sterydami mogą szkodzic na org. i narządy? ( może mnie z tego boleć żołądek? )
Znacie i polecacie jakieś płyny na głowę ale NIE sterydowe?
Z niecierpliwością czekam na odp )
_________________ Łuszczyco! Znikaj nie mam już do Ciebie sił !
Odnośnie sterydów nie mam pojęcia aczkolwiek ja na skórę głowy używam:
płynu salicylolu (dla mnie rewelka. Z łatwością usuwa łuskę, wszelką skorupkę nawet strupki gdy się zacznę drapać); cocoisu używałam ale nie działał, obecnie stosuję seboderm emulsję i emolium do skóry głowy
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Czw Sty 03, 2013 9:06 am
Jak działają sterydy i czego mozna po nich oczekiwac....jest DOKŁADNIE WYMIENIONE NA KAZDEJ ULOTCE.Ponieważ kazdy organizm jest inny wiec i niektóre obiawy moga byc a inne wogóle nigdy nie wystapic.Poniewaz sterydy stały sie jedną z ważniejszych terapii w farmakologii wiec stosowanie ich czasami jest konieczne.Aby chronic organy wewnetrzne stosuje sie wszelkiego rodzaju zabezpieczenia:droga podania(tabletki,czopki,zastrzyki) odpowiednie stosowanie(dostosowana terapia dla kazdego indywidualnie),kontrolowanie wyników morfoligii i moczu.Nie spotkałam sie z tym aby płyn stosowany na głowe czy masc stosowana na ciało uszkadzał żołądek....ale jak to mówia na pochyłe drzewo kazda koza wskoczy masci i płyny sa o niskim stezeniu sterydów i działaja MIEJSCOWO!...CHYBA ZE REKOMA OD SMAROWANIA BEDZIESZ JADŁA LUB PCHAŁA JE DO BUZI.Proponuje porozmawiac z lekarzem rodzinnym o swoich dolegliwosciach,moze to byc poczatek jakiejs powaznej choroby ,czesto współistniejacej z łuszczyca.Na "oko" to sie niestety nic nie da zrobic,trzeba badan i diagnostyki.Jest wiele róznych nowosci do zaleczania skóry głowy:dziegcie,analogi wit D3-DOVONEX czy DAIVONEX,mozna stosowac cygnoline i w masci i w płynie....konieczna jest jednak wizyta u lekarza aby rozpocząc konkretne leczenie.Z mojej wiedzy wynika iz przyczyna bóli nie moze byc stosowanie płynów DERMOVATE na skóre głowy wiec nie czekaj,szkoda zdrowia.Pozdrawiam.
_________________ DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE Motto Falubazu
Pytanie:
Czy płyny ze sterydami mogą szkodzic na org. i narządy? ( może mnie z tego boleć żołądek? )
Znacie i polecacie jakieś płyny na głowę ale NIE sterydowe?
Stosowane przez dłuższy czas sterydy w postaci maści i kremów mogą powodować miejscowe ścieńczenie skóry, rozszerzenie powierzchownych naczyń krwionośnych, zapalenie skóry i trądzik sterydowy. W trakcie ogólnego, przewlekłego stosowania sterydów, skóra w całości ulega ścieńczeniu, staje się pergaminowa, łatwo ulega urazom. Widoczna jest sieć powierzchownych naczyń. Ściany naczyń krwionośnych są kruche, łatwo ulegają uszkodzeniu, stąd często pojawiające się siniaki w miejscach nawet niewielkiego urazu. Stosowanie sterydów miejscowo czy ogólnie sprzyja zakażeniom wirusowym, bakteryjnym i grzybiczym zarówno skóry, jak i narządów wewnętrznych, z powodu obniżenia mechanizmów obronnych związanych z immunologią komórkową.
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Czw Sty 03, 2013 4:05 pm
Viximenne napisał/a:
MOGĄ. Ja przez sterydy nie mam woreczka żółciowego.
Omawiana tu jest sprawa wpływu sterydu w płynie,stosowanym na skóre głowy a nie ogólnej sterydoterapii.Sterydy w formie masci,kremów czy płunu NIE SĄ W STANIE USZKODZIC WORECZKA ŻÓŁCIOWEGO......
ps
bardzo prosze o przedstawienie wiarygodnej i potwierdzajacej diagnozy lekarskiej stwierdzającej uszkodzenie woreczka żółciowego po zastosowaniu masci DERMOVATE,skutkujace natychmiastowa koniecznoscią resekcji onego organu-to prosba lekarza-dermatologa ,przyjaznie nastawionego do róznych metod leczenia i "poczytujacego" nasze forum
_________________ DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE Motto Falubazu
Jasne... To jest opinia z DOŚWIADCZENIA, nie lekarska. Nie musisz się z nią zgadzać, ale fakt pozostanie faktem, czy Ci się to podoba czy nie. A ja niestety woreczka nie odzyskam, bo Ty twierdzisz, że to niemożliwe. A to co napisałaś, że nie mogą... Najlepszym przykładem jestem, że mogą.
Na potwierdzenie dodam, że chirurdzy po przeprowadzeniu wywiadu stwierdzili, że od tego właśnie mam kamienie. Cóż, ja się z lekarzem kłócić nie będę.
Ach, i gdyby się ktoś czepiał, że nie czytam:
Cytat:
Pytanie:
Czy płyny ze sterydami mogą szkodzic na org. i narządy? ( może mnie z tego boleć żołądek? )
_________________ NIELEGALNY pasztet!
Problemy miały rany od broni palnej, siecznej i nie żyły. Trochę problemów zakopano w stodole.
Nie obrzucaj nikogo błotem, bo możesz nie trafić a sam się upaprzesz.
Dziekuje za odpowiedzi!
Wiem , że ssterydy są potrzebne w walce z ł.
Ale zastanawia mnie to, że lekarka daje mi CAŁY CZAS płyny sterydowe..
Moim zdaniem to dziwne, bo jest wiele innych płynów które nie zawierają sterydów albo mają je w mniejszym stopniu.
Dermovate i elocom to najczęstsze płyny stosowane przeze mnie, a gdzieś tu na forum znalazłam fajna tabelke z stopniem "siły" sterydów , które są najmocniejsze.
i do tej grupy oba ww. się zaliczają.
Nie wiem czy ta baba ma świadomość że CIĄGLE WE MNIE PAKUJE te tablety, i tą chemie.;/
(dodam ze mam drożdżaki paznokci w stopach z powodu jakiejś bakterii w układzie pokarmowym , a ukł pokarmowy zły powodujący zaparcia) OLABOGA wiecznie coś łykam, a jej to wiać nie przeszkadza.. organizm chyba tyle chemii przyjmowac nie powinien. ehh a niby najlepszy lekarz w trzech pobliskich miastach
_________________ Łuszczyco! Znikaj nie mam już do Ciebie sił !
A próbowałaś probiotyki jeść? W sensie jogurty? Poprawiają florę bakteryjną jelit i eliminują zaparcia. NATURALNE jogurty zaznaczam, bo te owocowe zawierając masę ulepszaczy i cukru, więc nie są zbyt zdrowe. Można też kupić sobie tabletki dojelitowe z probiotykami, ale uważam, że jogurty są o wiele bardziej naturalne.
Czy stosujesz odpowiednią dietę zapobiegającą zaparciom? Leki to nie wszystko niestety. Zasada zawsze jest taka sama. Najpierw próbujemy leczyć się naturalnie a w ostateczności sięgamy po leki ( oczywiście pod okiem lekarza).
Może warto wybrać się do dobrego dietetyka, trochę więcej się ruszać (ruch powoduje lepszą pracę jelit, przyspiesza metabolizm) np. biegać, pływać, czy chodzić na zajęcia typu TBC (fitness) o ile oczywiście zdrowie fizyczne Ci na to pozwala. Jesteś młoda, nie jedź leków garściami, bo za 5 lat będziesz miała miał z żołądka, nerek i innych narządów. A po co?
_________________ NIELEGALNY pasztet!
Problemy miały rany od broni palnej, siecznej i nie żyły. Trochę problemów zakopano w stodole.
Nie obrzucaj nikogo błotem, bo możesz nie trafić a sam się upaprzesz.
Viximenne, dokładnie- jak jem jogurty owocowe i pije mleko (niewazne ile %) to mam zaparcia i to duże ;/
Naturalny? nie próbowałam
No racja..tylko ju dołują mnie te tablety na te drożdżaki i antykoncepcyjne.
W najbliższym czassie chce wybrać się do pediatry a następnie do proktologa z zaparciami.
A co do diety, powoli zaczynam przechodzić na zdrowszą , ale to jeszcze potrwa , muszę nabrać więcej ssilnej woli (czasem zdarza mi się podjeść coś słodkiego )
_________________ Łuszczyco! Znikaj nie mam już do Ciebie sił !
Kurcze! Gdyby nie te forum i Wy to dużo bym nie wiedziała.
Tak naprawdę dużo informacji i świadomości o nie których rzeczach otrzymałam od Was Dziękuje
_________________ Łuszczyco! Znikaj nie mam już do Ciebie sił !
Mleko odstaw na jakiś czas. Ja od urodzenia jestem na mleku krowim i mój organizm się do niego przyzwyczaił, więc ja piję mleko w ilościach 1 litr dziennie i nie mam żadnych sensacji żołądkowych nawet w połączeniu z ogórkami kiszonymi czy kiełbasą. Większa część społeczeństwa raczej nie przyswaja dobrze mleka .
Jogurcik naturalny np. DANON jeden dziennie powinien pomóc lub kefir ( na mnie kefir działa genialnie) piszę o danonie, bo wg mnie ma najlepszy skład i konsystencję.
Kakao, cukier, czerwone mięso, tłuszcze zwierzęce działają zapierająco czyli powodują zaparcia. Odstaw cukier ( jak już musisz to słódź glukozą (NIE FRUKTOZĄ!) - do kupienia w sklepach i aptekach), wszystko co zawiera kakao - biała czekolada też zawiera kakao , przejdź na dietę drobiowo-rybną, jedź sałatki z oliwą i octem winnym/balsamicznym - oliwa pomaga zrobić kupę, a ocet trawić.
Moim zdaniem powinnaś odwiedzić po proktologu dietetyka po prostu
_________________ NIELEGALNY pasztet!
Problemy miały rany od broni palnej, siecznej i nie żyły. Trochę problemów zakopano w stodole.
Nie obrzucaj nikogo błotem, bo możesz nie trafić a sam się upaprzesz.
Ja bym do tego duetu dorzuciła codziennie na czczo wodę z cytryną odkwasza organizm rozpuszcza kamienie kałowe przy czym likwiduje i zaparcia
usuwa piasek z nerek ma wiele plusów szklaneczka takiego napoju
a drożdżaki same się wyniosą jak im się środowisko zmieni z kwaśnego na bardziej zasadowe
mam podobne problemy i tak sobie radze choć mało systematyczna jestem
do tego dorzuć ostropest wspomóż wątrobę a układ pokarmowy się wyreguluje potrzeba na to trochę czasu jednak warto
_________________ Prawdziwa przyjaźń opiera się na tym,co jest dobre dla obydwu przyjaciół
O tak! Woda z cytrynką z rana super sprawa. Ja czasami sobie kawałek świeżego imbiru dorzucam, jak mam pod ręką, ale wtedy robię "na gorąco".
W ogóle stwierdziłam, że jak rano zjem ciepły posiłek ( np. owsiankę czy jajecznicę) to lepiej mi się trawi i lepiej się funkcjonuje w dzień.
_________________ NIELEGALNY pasztet!
Problemy miały rany od broni palnej, siecznej i nie żyły. Trochę problemów zakopano w stodole.
Nie obrzucaj nikogo błotem, bo możesz nie trafić a sam się upaprzesz.
Woda z cytryna pycha
A dietetyk też mnie czeka..
No tak potrzebuje chyba troszeczkę więcej cierpliwości na wyleczenie ( bo wiecie jestem typem nerwusa i tego który by chciał od razu efekty widzieć )
Poczekamy i zobaczymy
_________________ Łuszczyco! Znikaj nie mam już do Ciebie sił !
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum