Witam wszystkich bardzo serdecznie
Z łuszczycą żyjemy sobie razem od jakichś 15 lat, stosowałam już miliony leków i specyfików, znika powraca, zaleczy się, pogarsza i tak w kółko, diety, zioła itp. Nie jestem systematyczna i to jest mój wielki ból..
Na forum już kiedyś byłam zarejestrowana, ale jakoś tak z czasem przestałam tu zaglądać, ostatnio znowu je 'odkryłam' i zaczęłam znowu szperać, bo chęć pozbycia się łuszczycy niesterydowo jest iście pociągająca
No ale do rzeczy..
Jak w temacie, przeszukałam forum wzdłuż i wszerz, czyli przez wyszukiwarkę no i nie znalazłam nic o specyfiku o nazwie Salcura, jest dostępny na allegro ale sporo kosztuje, więc zaczęłam szukać czy w ogóle działa, no i podobno działa i to rewelacyjnie, było napisane że jest całkowicie naturalny.
Produkt dostępny w Anglii normalnie w drogeriach i aptekach bez recepty, dotarłam do oryginalnej stronki http://www.salcuraskincar...asis-treatments gdzie ceny nawet po przeliczeniu na PLN są dużo niższe, napisałam im maila ile kosztowałaby wysyłka do Polski, może odpiszą? może ktoś jeszcze chciałby się skusić i wyszłoby nas taniej?
z braku reakcji na mojego posta wnioskuję, że nikt nie miał z tym do czynienia?
Zdecydowałam się działać, tzn drogą pantoflową zakupiłam w Anglii DermaSpray Intensive - tak na próbę w razie jakby miało nie podziałać.
Wg ulotki psikać 3-4 razy dziennie i stopniowo zmniejszać jeśli rezultaty zaczną być widoczne.
Zaczęłam dzisiaj. Psikałam ciało, głowę, sysko , dam znać jak zadziała, co mam nadzieję się wydarzy
nie było mnie tu trochę długo, nawet bardziej niż trochę wspominany przeze mnie lek z UK o tyłek rozstrzaść że tak powiem przyjemnie leśnie pachnie i to tyle z jego zalet
jakimś cudnym przypadkiem trafiłam na Salicylol i? zapomniałam co to jest łuszczyca skóry głowy... naprawdę!
Na początku kiedy łuski było dużo, stosowałam regularnie tzn jakieś dwa razy w tygodniu, wegług wskazań na opakowaniu. Łuska zeszła całkowicie. Później za każdym razem kiedy pojawiały się jakieś zmiany, zastosowałam salicylol ze dwa razy przed myciem włosów i znowu skóra była czysta. Oczywiście myję włosy szamponami odpowiednimi, zmieniam je co jakiś czas żeby nudno nie było, ale nie stosuję zwykłych bo skóra mnie po nich niemiłosiernie swędzi
niestety na paznokcie jeszcze nie wynalazłam nic. Na plamki pojedyncze na ciele też nic, ale czasem same znikają, niestety pojawiając się w innych miejscach
Jedno wiem, przeprowadziłam się co sprawiło że w moim życiu jest mniej stresu a łuszczycę zaczęłam traktować jak coś normalnego i przestałam się jej wstydzić. Myślę że to też dużo dało jeśli chodzi o wygląd mojej skóry
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum