Łuszczyca

[szater]

Cytat:

Czyli nie ma żadnej teorii, każdy zareaguje inaczej tak na prawdę

wazne jest to takze kiedy zachorowało sie na łuszczyce....ci co choruja od dziecka czy od okresu dojrzewania cięzej przechodzą wysypy...im pózniej łuszczyca sie uaktywnia tym łatwiejsza w leczeniu i łagodniejsza

[basia44]

W teori chyba w praktyce różnie to bywa

[szater]

Wyróżnia się dwa podstawowe typy tej choroby, uwzględniając wiek pacjenta. Łuszczyca typu I występuje u osób młodych, zwykle przed 40 rokiem życia, często w kilka lat po okresie dojrzewania. Obserwuje się, że ten typ występuje często rodzinnie. U wielu osób typ I łuszczycy manifestuje się po zakażeniu paciorkowcami, takim, jak np. angina. Charakterystyczne dla typu I łuszczycy są częste nawroty oraz dość ciężki przebieg schorzenia. Typ II łuszczycy zwykle nie występuje rodzinnie, choroba pojawia się u osób w przedziale wiekowym 45-65 lat, najczęściej w wieku 60 lat. Typ II choroby ma zazwyczaj łagodniejszy charakter i dłuższe okresy remisji.

http://chorujena.pl/Artyk..._i_czym_zagraza


http://antipsoriasis.pl/i...emid=68&lang=pl

Może pojawić się w każdym wieku, choć szczyt zachorowań przypada na okres pokwitania (łuszczyca typu I, o cięższym przebiegu, najczęściej związana z dziedziczeniem) i przekwitania (typ II - postać lżejsza, rzadziej uwarunkowana rodzinnie).

http://www.abcgospodyni.pl/luszczyca.html

i tu fajne podsumowanie.....dermatologiczne

http://www.forumdermatolo...eczenie,box-art

[ulkaherzog.20]

[quote="szater"]

Cytat:

Czyli nie ma żadnej teorii, każdy zareaguje inaczej tak na prawdę

wazne jest to takze kiedy zachorowało sie na łuszczyce....ci co choruja od dziecka czy od okresu dojrzewania cięzej przechodzą wysypy...im pózniej łuszczyca sie uaktywnia tym łatwiejsza w leczeniu i łagodniejsza [


Ja po sobie widzę że z roku na rok jest coraz gozej :-/

[Viximenne]

Czy ja wiem? Choruję od dziecka, jeszcze przed okresem dojrzewania zachorowałam (miałam 8 lat).Mało tego, nikt poza mną w mojej rodzinie na ł. nie choruje. Zmiany moje schodzą łatwo, fakt, że remisji całkowitej nigdy nie miałam, ale jakiejś strasznej tragedii też nie ma. Cygusia, nawilżanie i jakoś idzie. No, ale są wyjątki od reguły. Może jestem takim wyjątkiem...

[tygryska]

vixi to jestem drugim wyjatkiem - luszczyca dopadla mnie w podstawowce
remisje calkowite czasami miewam - czasami miewam niestety wysypy paskudne na duzej powierzchni ciala, a najczesciej jakies kropki i placki nieduze sie paletaja
ogolnie nie jest tragicznie da sie zyc
ja kapiele nawilzanie i natluszczanie, buska maska siarczkowa dudy (żółta)

[basia44]

Ja już jestem z tych póżnych łuszczyków
co prawda dwie remisje miałam ale wysypy potrafią dać popalić
też nie miewam pryszczy a porządne plamiska oporne na wszelkie konwencjonalne leczenie jak jeszcze chodziłam do lekarzy
byłam ponoć bardzo oporna na wszelkie leczenie

[ulkaherzog.20]

To ja z kileji urodziłam dziecko,i po 18 miesiącach zachorowałam kiedy miałam 19 lat i całkowita remisie miałam tylko po zakończeniu naswietlania-był spokoj na 2-3 miesiące i od nowa tak jak napisałam z roku na rok wysypy są coraz gorsze ale co rok inna część ciała jest najbardziej zajęta jak się zaczęło to była to twarz i nogi a raczejj łydki rok później głowa-owlosione części ciała ciała następnym razem było wszedzie po trochu. A teraż czyli od mają zeszłego roku zaczęły się przed ramiona i brzuch noi plecy tzn na ten moment wszystko jest bardzo bardzo zajęte dłonie całe ręce cały brzuch i plecy szyja dekolt nawet... Piersi nie mówiąc juz o reszcie..... Ale wszystko oprócz twarzy

[basia44]

A czym się leczyłaś od początku?????????????

[ulkaherzog.20]

Głównie to dovabet a protopic na twarz parafinowe kremy ale po jakimis czasie te strydowe przestają działać i jest tylko oczekiwanie na naswietlania

[basia44]

Mało że przestają działać to powodują większe wysypy

[szater]

u mnie wysypy pojawiaja sie niezaleznie od tego czym sie lecze
nie malekarstwa na łuszczyce a kazda jedna metoda czy sposób leczenia....pomaga na troche.Jezeli chodzi o mnie nie znam lepszych czy gorszych metod...wszystkie działaja tak samo....krótko.Choruje dosc długo,łuszczyc mam na sobie kilka rodzajów wiec i leczenie nie jest proste,jakos niespecjalnie widze u siebie skutki uboczne typu:przecieniene skóry,przebarwienia,zmasowane wysypy po jakiejs terapii...widac mozna łaczyc wszystkie tylko z głowa i z rozsadkiem

[ulkaherzog.20]

[quote="basia44"]Mało że przestają działać to powodują większe wysypy[/quote
Dokładnie plamy wracaja i są 2razy wieksze-w moim przypadku

[basia44]

Cytat:

Choruje dosc długo,łuszczyc mam na sobie kilka rodzajów wiec i leczenie nie jest proste,jakos niespecjalnie widze u siebie skutki uboczne typu:przecieniene skóry,przebarwienia,zmasowane wysypy po jakiejs terapii...widac mozna łaczyc wszystkie tylko z głowa i z rozsadkiem

Widziałam kiedyś zdjęcie twoich dłoni tu na forum
jak dla mnie skóra na nich jest bardzo scieńczona

Cytat:

Dokładnie plamy wracaja i są 2razy wieksze-w moim przypadku

Po sterydach zawsze są większe wysypy i trudne do ogarnięcia
więc jak ktoś się nimi tylko leczył nawet porównania miał nie będzie
zanim skóra się nie zregeneruje po nich mało co działa

[basia44]

Cytat:

wpływ na skórę Sterydy hamują funkcje fibroblastów, co prowadzi do ścieńczenia skóry i tkanki podskórnej, moŜe sprzyjać pęknięciom i wynaczynieniom w ich obrębie (charakterystyczne czerwone rozstępy). Dodatkowo utrudniają przez to gojenie zranień.

Cytat:

 wpływ na wydzielanie wewnętrzne Sterydy podawane zewnętrznie jako preparaty lecznicze hamują syntezę endogennych związków sterydowych. MoŜe się to przyczynić do zaniku i niewydolności kory nadnerczy. Ponadto obniŜenie poziomu hormonów płciowych powoduje hypogonadyzm i hamuje dojrzewanie płciowe u młodzieŜy.

Powikłania po przewlekłym miejscowym leczeniu preparatami sterydowymi
Częściej uŜywane i mniej szkodliwe są sterydy stosowane zewnętrznie, w postaci maści, kremów,
fluidów i innych. Mogą one wywoływać takie skutki uboczne jak:
 miejscowe ścieńczenie skóry,
 rozszerzenie powierzchniowych naczyń krwionośnych,
 rozstępy skórne,
 posterydowe zapalenie skóry i zmiany trądzikopodobne.
Długotrwałe stosowanie sterydów zewnętrznie wiąŜe się z szeregiem efektów ubocznych, które nie muszą
wystąpić, jeśli jednak wystąpią, są raczej permanentne:
 teleangiektazje,
 rozstępy skórne,
 zmiany pigmentacji (biały dermografizm),
 ścieńczenie skóry właściwej,
 alergia kontaktowa na sterydy,
 większa podatność skóry na infekcje.
Posterydowe zapalenie skóry to stan zapalny wywołany uzaleŜnieniem się skóry od sterydów
stosowanych zewnętrznie. Skóra, która otrzymuje regularnie dawkę sterydów, przy ich odstawieniu odczuwa
głód sterydowy, co skutkuje pogorszeniem. Dodatkowo uzaleŜnienie pogłębia fakt, Ŝe:
 kortykosterydy stosowane zewnętrznie powodują stopniowe ścieńczenie, a z czasem zanik warstwy
rogowej naskórka, co zwiększa absorpcję sterydu przez skórę,
 w przypadku aplikowania bez odpowiednich przerw, dochodzi do tachyfilaksji skóry, czy jej
uniewraŜliwienia się na działanie sterydu.
Skłonność do uzaleŜnienia skóry od sterydów jest sprawą indywidualną, u niektórych osób następuje
bardzo szybko (np. juŜ po kilku tygodniach). Znaczenie ma tutaj obszar powierzchni ciała, które były
smarowane, okres czasu aplikowania i siła sterydu, a takŜe przypadłość skórna pacjenta. Posterydowe zapalenie skóry moŜe jednak dotyczyć nie tylko osób z chorobami skórnymi – zdrowa skóra konsekwentnie smarowana
sterydami równieŜ jest w stanie się uzaleŜnić.
Momentem przełomowym jest najczęściej permanentne odstawienie sterydów. Manifestuje się to
wówczas, oprócz zaostrzenia objawów choroby:
 swędzącym rumieniem z silnym obrzękiem w obrębie smarowanych sterydem obszarów,
 tzw. zapaleniem okołoustnym – wokół ust, brody i w okolicach przynosowych,
 przymieszkowymi zmianami trądzikopodobnymi (twarde, swędzące, podskórne
grudy – tzw. trądzik
http://ammaterialy.w.interia.pl/derm/ppks.pdf
warto poczytać