Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Sro Mar 13, 2013 2:23 pm
też dobry sposób ale raczej latem,zima mozna sobie jeszcze dodatkowo problemów narobic.Ja staram sie smarowac i....czytac ksiazke,nieruchomo,co w moim przypadku jest okropnie trudne ....albo zakładam okluzje i wtedy spokojnie.Dobrym wyjsciem jest stosowanie cygnoliny w pascie cygnolinowej....jest to cygnolina na bazie pasty cynkowej,dobrze sie trzyma miejsca,nie spływa,nie rozsmarowuje sie...i tez mozna załozyc jakis stary ciuszek(niszczy jak kazda cygusia)
_________________ DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE Motto Falubazu
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Sro Mar 13, 2013 3:31 pm
jak masz juz jakis czas cygnoline na skórze to ona sie już przyzwyczaja i zeby osiągnac wiecej z niskiego stezenia nakładasz cygusie,wokoło zmian grubo jakiegos kremu i folią zawijasz....jak raz spróbujesz przekonasz sie ze to proste.Nie musisz trzymac tej okluzji jak na pierwszy raz 2h....metoda drobnych kroczków...a bedzie dobrze,w razie czego jestem i zawsze chętnie pomoge.
_________________ DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE Motto Falubazu
No widzisz ja tak zbytnio bez ubran nie mogę Co chwile jakas kolezanka przychodzi pogadac.. więc odpada; )
Okluzje na rece robilem lorindenem .. na poczatku pomagal potem przestal.. wkur*ie sie to cygnolina zarzuce i tyle ;]
Alkohol odstawiony.. Jeszcze przydałoby sie fajki rzucić ale z tym ciężej..
Stresu to mam od cholery niby stres tez na to wplywa... Wiecznie ktoś w szpitalu.. teraz ojciec non stop w spiaczce i wszystko trzeba zalatwiac ;/ a w Polsce cos zalatwic to dajcie spokoj..
Ja myłam nim głowę i tylko w tym celu go stosowałam szkoda mi go na ciało było
na głowie działa dobrze na zmiany muszę sobie zakupić drugi choć zmian mam niewiele
warty jednak wypróbowania może i u ciebie się sprawdzi
ma dużo pozytywnych opinii na innym forum
http://www.forum.biedronk...php?f=90&t=6349
a tu opinie o kremie tej firmy
http://www.forum.biedronk...php?f=90&t=7269
_________________ Prawdziwa przyjaźń opiera się na tym,co jest dobre dla obydwu przyjaciół
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Czw Mar 14, 2013 2:04 pm
krem i żel dostałam w prezencie,zel stosuje na ciało,mam dosc dużo zmian i faktycznie stosuje różnosci bo skóra szybko przywyka do masci i kremów.Zel stosuje od miesiąca,sprawdza sie szczególnie na dłonie.Po kąpieli stosuje tez krem na ciało.Wydajny i dobrze sie rozsmarowywuje.Jakis spektakularnych efektów nie widze ale...przyjazny dla skóry.....
_________________ DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE Motto Falubazu
Witam!
Dzisiaj smaruje sie cygusia trzeci dzien(zawdzieczam Krysi),nic sie strasznego nie dzieje.Skorke mialam dobrze przygotowana, wiec nic a nic sie nie sypie." Grodki" robia sie splaszczone i wyczuwalne ale nie az tak jak przed smarowaniem sie cygnolina. To chyba dobry znak? Natluszczam sie na zmiane kremami(tak robilam kiedys tam),Nivea-maslem rumiankowym-Urea w kemie 20%-a teraz walniecie ze smiechu-kremem do stop! Tak ,ale na noc,dlaczego?-Dlatego ,ze jak wstaje rano to moja skora jeszcze jest tlusta.A taki tam moj sposob.Jestem troche przewrazliwiona i siedzac przed telewizorem tez nawilzam sie lotonem z soli morza czarnego.Mialam juz remisje i teskni sie za nia ,dlatego bede walczyc -moze i teraz sie uda? Pozdrawiam wszystkich luszczykow .A buziolki dla Szater.
Bede wam pisac co sie wydarzy dalej.
noo,przynajmniej cos optymistycznego,tylko nie smaruj tlustym paluszkow,bo nie bedziesz nam tu mogla dalej pisac,wszedzie indziej ,,smarowanie,,jak najbardziej wskazane
_________________ luszczyca jest tylko choroba..jak wszystkie inne..i trzeba z nia nauczyc sie zyc
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Pią Mar 15, 2013 7:12 pm
ciesze sie ze akcja rozpoczeta oczywiscie bede kibicowac. Jak ci sie sprawdza ten rodzaj cygnoliny?....bardzo prosze uwazaj...nie popal sie,eksperymentuj ale...z głowa
Zdawaj relacje chociaz co jakis czas,jak ssak zasnie ....pisz,pamietaj ze twoje doswiadczenia moga przydac sie innym,w razie jakichkolwiek watpliwosci lepiej po trzy razy pytaj niż masz sobie zrobic krzywde...sciskam cieplutko,ciebie i ssaka
PS
co do rozmaitosci jakimi sie smarujemy to ja już przestałam sie czemukolwiek dziwic,kolezanka zaleczyła łokcie stosujac.....VOLTAREN i to wogóle w innym celu
_________________ DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE Motto Falubazu
Stary luszczyku,palce jak sobie natluszcze to nic dam rade pisac -gorzej z maluszkiem on dopiero ma wyczucie kiedy mama chce popisac albo jest w trakcie pisania!Pozd.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum