Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Czw Kwi 25, 2013 1:24 pm
moze włąsnie prodermina,postaram sie w wolnej chwili wypisac dokładne składy recepturowe na proderminowe masci.Jest to dziegc i jakto ze wszystkim jednym pomaga innym niekoniecznie....jest czarna jak smoła,nie wypala ale smierdzi ,bardzo ,powoduje u niektórych migrenowe bóle głowy...ale dostepny jest jeszcze polski Cocois i angielski EXOREX
_________________ DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE Motto Falubazu
Poczekam na wpisanie składników . Trzeba próbować czegoś nowego... A z cygnoliną uż nie chcę iść w wyższe steżenia .. Zobaczymy może coś nowego pomoże. I tak już dużo zaleczyłem ale do dobrego efektu jeszcze brakuje..
witam
Dawno tu nie pisałam,choć obserwowałam co się dzieje na forum.We wrześniu skończyłam leczenie cygnoliną.do tej chwili nie mam wysypów,ale plamy po źle stosowanej cygusi nadal są.co ja nie wyczyniam z moimi nogami,różne peelingi,cuda wianki ,a niektóre plamki takie wredne że nie chcą ginąć.Lato za pasem a tu znowu trzeba będzie bujać się w spodniach coby dzieci nie płoszyć.
Pozdrawiam i życzę zdrówka
Witam kochani! Przerwe mialam duza, ale wrocilam . Co do leczenia mojego cygusia to juz zakonczylam od 2tyg. Zmiany duze w wiekszosci zaleczone. Pojawiaja sie krostki gdzie nie gdzie.;(cygusia 0.25 i koniec 0.5%-leczenie okolo miesiaca)
Na te krostki uzywam teraz cocois-moze pomoze-probuje.
Podsumowujac to leczenie jestem jak najbardziej zadowolona z cygusi i wdzieczna osoba z tego forum! Polecam cygusie to dobre mazidelko-dobrze uzyte daje wysoko procentowe efekty! Buziaczki i pozdrawiam!
PS. Szczegolne pozdrowienia dla Szater.
Witam wszystkich serdecznie.
Leczyłam się cygnoliną od stycznia, wszystko ładnie poschodziło, zostały tylko ciemne plamy. Skóra była gładziutka. Obecnie zaczyna wszystko wychodzić od nowa. Zaczęłam smarować się od nowa cygnoliną 0,1, ale nie widzę sensu bo sypie mnie w starych miejscach na białych wyleczonych plamkach. Mam pytanie co mogą w takim przypadku jeszcze zrobić. Próbowałam już leczenie ziółkami, ostropest, sok z brzozy, dziegcie na mnie nie działają wcale, ani kąpiele w ziółkach i płatkach. Zaczynam się załamywać, bo kilka miesięcy męki z cygnoliną poszły na marne.
Nie próbowałam jeszcze takich maści jak Davonex i Dovobet. Czy moglibyście mi przybliżyć ich działanie i czy pomagają (wiem, każdy musi wypróbować bo na każdego co innego działa), ale dlaczego na mnie nic nie działa. Proszę o rady co mam dalej robić bo sama już nie wiem. Wiem że zaraz Krysia mi napisze, żebym zrobiła wymazy z gardła, ale robiłam już kilkakrotnie i mam gronkowca złocistego, nie do pozbycia tak jak łuszczyca.
Dzięki za informacje i pozdrawiam Was wszystkich serdecznie. Pa
_________________ Beata
"Zycie nie daje nam tego, czego chcemy, tylko to, co dla nas ma."
Ja bym spróbowała torebka soli zwykłej i 3 łyżki oleju na wanne no rycynowego przy nowym wysypie na mnie też nic nie działa a to daje efekt
wtedy i leki podziałają szybciej
_________________ Prawdziwa przyjaźń opiera się na tym,co jest dobre dla obydwu przyjaciół
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Sro Maj 08, 2013 9:40 am
Witaj Beatko...no więc jak jest gronkowiec złocisty(bo zwykłego to każdy ma ) i wiesz czym go leczyc,na co jest wrażliwy(podczas wymazu zapewne dostałas rozpiske) to niestety ale widac sie uaktywnił i....trzeba go przeleczyc....mozemy likwidowac skutki ale przyczyna pozostanie bez zmian....sypie bo stworzył sie stan zapalny tu niestety niewiele moge pomóc...musi isc lek.
Daivonex .....juz jego kariera w polsce sie zakonczyła....nie spełniłpokładanych w nim nadzieji i nie wiem czy wogóle jest do zdobycia w polskich aptekach....wyparł go Daivobet.....analog + steryd.
Daivonex mozesz jeszcze zdobyc u dostawców prywatnych,ja korzystam ztego kontaktu,sprawdzony:
Daivonex nie działał na wiekszosc ludzi,jak twierdzi moja pani dermatolog ktos tam chwycił sie nadzieji ze wit D3 bedzie pomocna
Gdybys chciała spróbowac mam jeszcze jedna tubkę Daivonexu i Daivobetu moge ci ofiarowac,prosze o kontakt na PW.
_________________ DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE Motto Falubazu
Witam serdecznie.
Szaterku czy moja wiadomość dotarła? Wysłałam wiadomość na PW, ale mam w folderze do wysłania i nie wiem czy dotarła. Nie za bardzo umiem się tym posługiwać. Wybacz. Czekam i bardzo dziękuję.
Pozdrawiam.
_________________ Beata
"Zycie nie daje nam tego, czego chcemy, tylko to, co dla nas ma."
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Sro Maj 08, 2013 8:07 pm
Beatko wiadomosc doszła ale odpowiedziec nie moge bo ....zablokowałas taką mozliwosc
w swoim panelu musisz zmienic
Masci ci wysle jak szybko sie da...zadnych pieniążków nie musisz mi przesyłac
_________________ DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE Motto Falubazu
Szaterku oczywiście leki doszły, serdecznie Ci jeszcze raz dziękuję.
Mam pytanie do Basi, zrobiłam tak jak pisałaś sól +olej rycynowy.
Oblepiło mnie tłustym tak że kilka razy mydłem zmywałam i tak się nie zmyło. Nie wiem ile razy taką kurację można powtarzać. To było całkiem ciekawe doświadczenie, w wannie myślałam że się zabiję, taka była śliska, ale przeżyłam i chciałabym powtórzyć, ale nie wiem ile razy w tygodniu można się tak kąpać, aby nie przedobrzyć, bo to dosyć duża dawka tłustego?
_________________ Beata
"Zycie nie daje nam tego, czego chcemy, tylko to, co dla nas ma."
A ile tego oleju wlałaś???????????????
jeśli normalną porcję nie ma prawa woda być tłusta do tego stopnia a to co zostaje na skórze po kąpieli należy nie wycierać ani zmywać poczekać jak się wchłonie
_________________ Prawdziwa przyjaźń opiera się na tym,co jest dobre dla obydwu przyjaciół
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum