Wiek: 46 Dołączył: 17 Paź 2011 Posty: 18 Skąd: Kraków
Wysłany: Pon Lip 22, 2013 12:00 am
Chciałbym zapytac się czy stosując maść cygnoline i również stosując maść novate, są jakieś skutki uboczne.Chodzi mi o to, że gdy stosuje obydwie masci na raz, to tak jakby cygnolina (stosowana na ciało) wogóle nie działa.Nie widać żadnej poprawy.
Natomiast novate stosuje sobie na głowę, gdyż szybko leczy mi tam rany oraz długo później nie wychodzi.Czy tak można?
Chciałem jeszcze zapytać jaki krem,olejek czy maść stosować po smarowaniu cygnoliną.Coś chciałbym najtanszego.Ja jestem uczulony na leki i ceny, więc zawsze szukam coś najtańszego
Jakaś zwykła oliwka czy tym podobne.Czy moge dostać jakieś wskazówki
dziekuje za rady
Na forum są podane składy maści do smarowania po cygnolinie. Ja używałam cholesterolowej. Skład
Vit A - 50,000 j
Vit E - 20,0
cholesteroli - ad 200
Sprawdź jeszcze bo przepisywałam z opakowania. Jest niedroga bo kosztuje 7 zł. Jak brałam ostatnio to wypisywała mi po 100, bo wtedy płaci się taniej. Jest to oczywiście maść robiona.
Taniej to chyba tylko olejek rycynowy.
Jak Szater się zjawi to Ci wszystko lepiej wyjaśni.
Pozdrawiam
_________________ Beata
"Zycie nie daje nam tego, czego chcemy, tylko to, co dla nas ma."
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Czw Lip 25, 2013 3:48 pm
witam ,troszke mnie nie było....co to za leczenie Novate na zmiane z cygnoliną? potrzebuje wiecej szczegółów-skład cygnoliny-stezenie,na jaki obszar ciała,a to Novate jak długo stosowane?co masz a co chcesz osiągnąc....
_________________ DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE Motto Falubazu
Wiek: 46 Dołączył: 17 Paź 2011 Posty: 18 Skąd: Kraków
Wysłany: Czw Lip 25, 2013 9:44 pm
Betti,
Własnie kupiłem sobie olejek rycynowy i zaczołem smarować cygnoliną 0,25%.Teraz smaruje 2h a nie jak do tej pory nieraz smarowałem na całą noc i później przez dzień żadnych maści, gdzie na noc znów cygnoline.To chyba bez sensu smarowanie, bo nic nie dawało.
Teraz smaruje jak wyczytałem.A dokładnie zrozumiałem i zaczołem stosować sie do tego co wyczytam .
Będe chcial jechać do dermatologa aby przepisał mi większe stężenie czyli 0,5 %.Może teraz mam za małe stężenie w cygnolinie, więc dlatego jakiś skutków poprawy nie odczuwam.
pozdrawiam i dziekuje
Wiek: 46 Dołączył: 17 Paź 2011 Posty: 18 Skąd: Kraków
Wysłany: Czw Lip 25, 2013 9:52 pm
szater napisał/a:
co to za leczenie Novate na zmiane z cygnoliną
No nie wiem.Novate smaruje sobie tylko głowe a cygnoliną ciało.A dokładnie troszke na nogach i łokcie.Na glowe różne masci i olejki przerabiałem i jakoś nie przynosi mi takich rezultatów jak smarowanie Novate.
szater napisał/a:
potrzebuje wiecej szczegółów
smaruje ciało cygnoliną 0,25% oraz głowe novate.Na paznokcie nie mam nic
Tak moje leczenie wygląda.Próbowałem już różnych masci itp. i zwątpiłem Smaruje się tylko tym i jakoś efektów ostatnio nie widac.
szater napisał/a:
co masz a co chcesz osiągnąc
Ciekawe pytanie Chciałby w końcu wyleczyć tą łuszczyce.Co jest pewnie nie realne.Ale chciałbym żeby na jakiś czas łuszczyca na ciele byla wyleczona.Nie było widać żadnych oznak.Mógł bez żadnego wstydu przebierać się w pracy.Chodzić na basen czy jezioro.To jest moim marzeniem
Łuszczyce mam od 15 lat
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Pią Lip 26, 2013 8:04 am
szczegółowa odpowiedz ale ...mało konkretna
Novate na skóre głowy-latem?na takie słonce? tak silny steryd? jak dla mnie masakra.Nie wiem jak długo to stosujesz ale jak dla mnie powinienes natychmiast zostawic steryd i próbowac leczyc czyms lzejszym.Pomaga ci cygnolina to i na głowe jest ona,mozna w masci mozna w płynie w połaczeniu ze słoncem bedzie łatwiej przebrnącprzez ten okres odstawienia sterydu.
Leczenie cygnoliną- pytałam jak duzy obaszar ciała masz zajety.Jak długo stosujesz cygnoline(skóra przyzwyczaja sie do wszelkich stosowanych przez nas preparatów)
Cygnoline stosuje sie systematycznie zwiekszajac czestotliwosc stosowania-najpierw 1xdziennie na 2h potem 2xdziennie na 2h,mozna tez zrobic okluzje a nastepnie przechodzimy na wyzsze stezenie postepujac dokładnie tak samo.Cygnoliny nie stosujemy w miejscach intymnych,na twarzy i w pachwinach lub innych fałdach skórnych.Dobrze jest przygotowac ciało do leczenia mascia siarkowo-salicylowa,miec pod reka krem borny(niektórzy mówią borowy) natuszczac i nawilzac.Nadal nie wiem jaki skład ma twoja cygnolina i czy jest to masc czy pasta.
_________________ DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE Motto Falubazu
Wiek: 46 Dołączył: 17 Paź 2011 Posty: 18 Skąd: Kraków
Wysłany: Pią Lip 26, 2013 9:54 pm
szater,
Już wszystko pomału piszę.
Co do novate to smaruje sobie tym tylko głowe i wiem że steryd.Zapomniałem chyba tylko, że jak stosuje novate to nic nie daje stosowanie cygnoliny.No ale teraz objaśniłaś mi dokładnie, wiec odrzucam novate.Stosowałem, bo jakoś ze wszystkim masci najlepiej pomagała mi na głowe.Teraz będe mówił u lekarza że chce cygnoline w masci
Niemam dużo na ciele.Jedynie tylko łokcie troszke oraz przód-dół nogi(golenie).Takie małe placki.Pare lat temu miałem i na plecach i brzuchu ale jakoś zaleczyłem i od tej pory nic nie wychodzi mi.Jakoś nie moge zaleczyć tych goleni.No ale chyba wiem już dlaczego.
Po pierwsze steryd używałem.Po drugie nie smarowałem na 2h a później natłuszcanie.Tylko cygnolina na całą noc i przez dzień nic.I tak smarowanie ze 2 tygodnie i jedynie tylko lekka poprawa, bo znikała łuska.Placki zostawały
Także leczenie bez sensu
Cygnoline mam teraz paste
Cignolini 0,25
Acidi salicylici 1,0
Pastae Zinci ad 100,0
M.f.pasta 0,25%
Troszke już zajarzyłem i po przyjsciu do pracy jade do dermatologa aby przepisała mi masci cygnolinowe.I na ciało i na głowe.Podam też że chce 2 stężenia cygnoliny
Zaczne się w końcu stosować do rad Bo narazie to sam sie chyba leczyłem
Czy mam kupić sobie też masc siarkow-salicylową? Mam krem borny oraz olejek rycynowy.
dziekuje za podpowiedzi <czesc>
I jeszcze zapomniałem o paznokciach.Co bym mógł zacząć stosowac?Stosuje olejek arganowy ale coś efektów nie widać
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Sob Lip 27, 2013 7:22 am
Masz wiec paste cygnolinowa,lepiej trzyma sie ciała,nie rozmazuje sie -a teraz to ważne bo temperatury wysokie,siarkowo-salicylowa nie jest własciwie juz potrzebna bo masz kwas salicylowy w składzie.
Smarujesz na dwie h rano potem zmywasz(najlepiej schodzi olejem)natłuszczasz,nawilzasz(to dwie różne czynnosci)....mozesz wystawiac sie na słonko,doskonale pomoze ci zaleczyc.Wieczorkiem tez na 2h ,zmyc i...natłuscic.
Masz dosc słabą cygusie ale jak zaczniesz stosowac systematycznie,bedą efekty nie wiem jak długo już stosujesz 0,25% jezeli dłuższy czas to skóra sie przyzwyczaiła wiec dodaj okluzje(wokoło mozesz zabezpieczyc kremem bornym,zanim połozysz folie)
Potrzebna ci bedzie jeszcze cygnolina 0,5% i ewentualnie 0,75% jak zmian niewiele to i wyżej nie trzeba,powolutku spróbujemy zaleczyc.
Golenie leczą sie najtrudniej .
Co do głowy to może byc naprawde kiepsko ale wyjscia nie ma,steryd musisz odstawic,zacznij odstawiac powoli smaruj rzadziej-co drugi ,trzeci dzien,potem raz na tydzien az do całkowitego wycofania.Jak moge podpowiedziec to jezeli już jest taka potrzeba lepiej zastosowac DAIVOBET -polski lub DOVOBET(to identyczny lek sprowadzaja ludzie z Anglii jest tanszy niż polski i można u nich kupic bez recepty).To analog Wit D3 z dodatkiem sterydu,troszke mniej skutków ubocznych-jest on dostepny w masci i w płynie,zawsze to lepsze niż NOVATE
Na głowe musisz zastosowac papki drozdzowe,one sciągną łuske ale potemmusi isc leczenie....albo octem próbuj,albo Cocoisem albo cygnoliną....tylko na głowe ona musi miec steżenie 0,15% góra 0,18%
składy recepturowe masz tu:
http://luszczyca.info/viewtopic.php?t=1815
nie wszyscy lekarze znaja a jak masz fajnego rodzinnego to tezci może wypisac,100g kosztuje 8zł
Na paznokcie ....niestety nic nie wynaleziono,kazdy próbuje czym sie da,wiem że czasem pomagają kąpiele ziołowe,wpuszczanie preparatów grzybobójczych pod paznokiec....ale generalnie...cięzko.Powodzenia.Jakby co to jestem
_________________ DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE Motto Falubazu
Wiek: 46 Dołączył: 17 Paź 2011 Posty: 18 Skąd: Kraków
Wysłany: Sob Lip 27, 2013 9:53 pm
szater,
No nie wiem co mam napisac teraz Opisałaś mi wszystko.Także nawet do lekarza nie musze iść Oczywiscie za to bardzo dziękuje
Smaruje jak podane, czyli rano i przed spaniem po 2h.Po zmyciu cygnoliny(zwykłą gąbką i mydłem.Co kiedyś było nie możliwe) czekam jakiś czas i natłuszczam olejkiem rycynowym.Coś łokcie kiepsko sie goją ale na nogach jakaś tam poprawa jest.Żywotnośc masci nie jest długa a Ja mam z marca.Wie chyba przez to nie widać efektów może.No i pewnie przez Novate Novate to mi troszke przypomina Lorinden T.
Tak samo mi leczy głowe i jakis czas spokój mam.Tak miałem kiedyś właśnie z tym lorindenem.
Co do tego Daivobetu, to cena ładna.Powiem szczerze że jestem bardzo oszczędny więc pewnie ciężko mi będzie kupić taką maść.Wole już stosować cygnoline z małym stężeniem. Jakie stężenie powiedzieć lekarce na głowe?To jest tak jak na ciało tylko np. stężenie 0,10%? Pare lat temu miałem cygnoline 0,25%.Załatwiałem sobie ze szpitala, bo znajmona robiła na dermatologii.Jak dureń smarowałem głowe nieraz bo starsznie miałem zasyfioną głowe.Popaliło nieraz mi tak głowe, że aż kości za uszów mi na wierzch wychodziły.Także nawet na pole nie wychodziłem.Oczywiscie to było kiedyś
W poniedziałek do roboty, więc szybko sie rejestruje do dermatologa i zamawiam sobie masci.
Kiedyś myślałem o tych paznokciach i szukałem na internecie.Nic nie znalazłem.Tak mi przyszło do głowy spróbować wziąść szczypce i sciągnąć z palca paznokieć.Ciekawe jaki by odrósł nowy Czy dalej by była łuszczyca czy byłby jakby "nowy".
Ale nie wypróbowałem tego, bo nawet nie chce.Wiadomo co by mogło się stać z tymi paznokciami
Jeszcze raz wielkie dzięki za napisanie mi i pomoc.Bardzo mi sie spoodobało podjescie do mnie i w prosty sposób doradzenie co robić z łuszczycą
dzieki wielkie
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Sro Lip 31, 2013 3:49 pm
Jacek napisałam ci stęzenie cygnoliny na głowe nie moze byc wysokie 0,10% najwyzej 0.18% ale musiałbys zrezygnowac z tego Novate.Co do Dovobetu(Daivobetu) niestety za nowosci sie płąci,czasem jednak lepiej wydac pare groszy a miec pewnosc że skutki uboczne są mniejsze,Novate to starej generacji steryd,najsilniejszy.....
Powodzenia i dawaj znac co i jak idzie ....
_________________ DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE Motto Falubazu
Wiek: 46 Dołączył: 17 Paź 2011 Posty: 18 Skąd: Kraków
Wysłany: Sro Lip 31, 2013 10:19 pm
szater napisał/a:
stęzenie cygnoliny na głowe nie moze byc wysokie 0,10% najwyzej 0.18% ale musiałbys zrezygnowac z tego Novate.
Zrezygnować napewno zrezygnuje.Teraz będe już wiedział żeby brać sobie cygnoline.Powiem szczerze że nigdy nie myślałem o cygnolinie na głowe.Także dziekuje za info
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Czw Sie 01, 2013 8:34 am
podaje ci skład cygnoliny w płynie:
Cignolini od 0,15 ( 0,18 i 0,2 )-tu podaje ci stezenia jakie mozna zastosowac do tego składu)
Acidi salicylici 1,0
30% Spir. Vini ad 100,0
M.f susp
masz w składzie kwas siarkowy,on pomoze sciągac łuske i zmniejszy jej narastanie
Podałm ci skład cygnoliny w płynie ale równie dobrze stosuja męzczyzni cygnoline w masci,kwestia tylko mycia, te w płynie łatwiej zmyc ale sa i tacy co wola zwykła,taką własnie stosuje sie w szpitalach,musisz popróbowac i sam zadecydowac co dla ciebie bedzie najlepsze
_________________ DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE Motto Falubazu
Wiek: 46 Dołączył: 17 Paź 2011 Posty: 18 Skąd: Kraków
Wysłany: Nie Sie 25, 2013 12:03 am
Smaruje sie cygnoliną 0,25% przez tydzień rano i wieczorem po 2h.Póżniej po zmyciu nawilżam.Nie wiem czy są jakieś efekty ale tak mi się wydaje że pomału się goi.No może jak w większości mi się wydaje Chciałem zapytać czy po tygodniu przejść na silniejszy czyli 0,5% i tak samo smarowac Może teraz będą większe efekty
Na głowe przepisał mi płyn Demovate(steryd) ale nie stosuje tego narazie
Nie chciał mi za pierona przepisać cygnoliny o małym stężeniu do smarowania na głowe.No ale nie chciałem sie z Nim już kłócić, więc odpusciłem.Następnym razem pojade sobie do lekarki a nie do Niego
pozdrawiam
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Nie Sie 25, 2013 8:55 am
aby jak najlepiej wykorzystac siłe i działanie jednego stezenia mozna smarowac pod okluzje-posmarowac i potem zawinac folia spozywcza i tak trzymac 2h,potem zdjąc i nasmarowac nawilzaczem,po jakims czasie natłuscic.Dodaj do leczenia kapiele w soli,niedrogie a naprawde pomagaja.Wiesz jak jestes w takim impasie jezeli chodzi o te pomoc lekarska to albo popros rodzinngo o wypisanie cygnoliny(wtedy podaj mu dokładny skład i steżenie,bo on może nie znac!)a jezeli i tu masz pod górke to może....no ja bym spróbowała z ta 0,25% na głowe,ale bardzo ostrożnie,kurcze nie chce ci zle podpowiedziec,generalnie za wysokie stezenie ale są i tacy co takie własnie stosuja musisz poeksperymentowac,moze przez 30 min a potem zmyj...no nie wiemco ci doradzic
acha te cygusie musisz obserwowac jak po tygodniu nic soie nie dzieje to stosujesz okluzje ,jak to nie pomaga trzeba wyzsze stęzenie.
_________________ DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE Motto Falubazu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum