Wysłany: Czw Cze 27, 2013 2:56 pm Sposób na zniknięcie łuski
Hej,
Od jakiegoś czasu strasznie nurtuje mnie fakt, iż codziennie rano budze się z baaardzo suchą skórą, niemalże popękaną. Wczoraj wpadłem na pomysł ,że posmaruję na noc zmiany ma brzuchu wazeliną i owinę się folią spożywczą, zrobie tzw. okluzję. Rano się budzę, i do teraz nie ma śladu po łusce, zmiany są płaskie. Fakt faktem przez noc skóra nie oddychała, ale chociaż efekt jest. Przed zastosowaniem tego konecznie trzeba wieczorkiem zmyć starą łuskę.
Może to i głupie lecz- "Jeśli coś jest głupie, ale działa, to nie jest głupie." - Prawo Murphy'ego.
To wcale nie jest głupie u mnie też to tak działa tylko ja nie robię okluzji bo nie ma po co wazelina sama jak okluzja działa
pomocne mogą być dla ciebie bardzo kąpiele w soli i oleju
torebka soli i 3 łyżki oleju poleżeć w tym 20 min
złuszcza naskórek nawilża i olej oczyszcza skórę więc nie używa się już żadnych mydeł płynów żeli w tej kąpieli
skóry po kąpieli nie wycierać owinąć się ręcznikiem i poczekać jak skóra wchłonie resztki oleju
_________________ Prawdziwa przyjaźń opiera się na tym,co jest dobre dla obydwu przyjaciół
Ja śpię na brzuchu, więc za nim zansnę to cała maść wytrze się w piżamę- dlatego ta okluzja.
Co do soli i oleju- kupiłem 25 kg. soli z morza martwego i tak jak napisałaś- dodałem do wanny też olej z pestek winogron. Tylko ,że kurcze jestem w trakcie wysiewu i mam podrażnioną skóre i po wejściu do wanny z solą i olejem skóra zaczęła mnie delikatnie piec.
Dzisiaj byłem u dermatologa i przepisała mi jakąś maść robioną (jutro jak ją odbiorę napiszę co to) i Neotigason (3x10mg) za 2 tygodnie na wizyte i prawdopodobnie szpital W wakacje wysypany i w szpitalu- o niczym innym nie marzyłem!
Spróbuj zwykłej jodowanej pół torebki i 3 łyżki oleju mnie w takiej dawce nie piecze nawet jak mam wysiew
albo zrób sobie kąpiel w siemieniu lnianym na podrażnienia lepiej działa
_________________ Prawdziwa przyjaźń opiera się na tym,co jest dobre dla obydwu przyjaciół
przecedzic bo jak wlejesz to wszystko do wanny to zapchasz odplyw
a w ogole w upal (bo jak zimno to to co proponuje moze spowodowac ze sie przeziebisz ) mozna zastosowac taki wywar bez wanny tzn. gotujesz siemie z platkami - potem bierzesz paczke gazy i moczysz w wywarze i smarujesz swoja skore - niech schnie na tobie - powtarzac powtarzac a wieczorem wziac lekki prysznic
na szczescie takie wysypy miewam rzadko ale wlasnie prawie zawsze latem wiec juz przetestowalam sporo metod - to bylo akurat kilka lat temu - w sumie metoda sie sprawdzila ladnie acz ubrudzilam tym wywarem wszystko w okolicy na szczescie moglam wziac urlop
_________________ kot tez czlowiek, tylko ma ogon, futerko i jest madrzejszy...
Ja tam poleżę w kąpieli poczekam jak wyschnę i już
odpływ mam dobry to też nie przecedzam staram się tylko tak odlać wywar żeby farfocli za dużo nie poleciało
tak jak się odcedza ziemniaczki hi hi
_________________ Prawdziwa przyjaźń opiera się na tym,co jest dobre dla obydwu przyjaciół
Dodam że ja nie łącze specyfików albo siemię albo płatki albo cosik innego skóra na wszystko inaczej u mnie reaguje
chwale sobie kąpiele w kminku czy okłady octowe np
_________________ Prawdziwa przyjaźń opiera się na tym,co jest dobre dla obydwu przyjaciół
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum