Cześć Wszystkim!! Czy jest tutaj osoba, która stosowała czysty olejek laurowy w leczeniu łuszczycy? Chodzi mi głównie o łuszczycę na skalpie. Zakupiłam taki olejek, jednak w necie czytam info, że może on podrażniać wrażliwą skórę. I teraz pytanie, czy po ściągnięciu łuski, nałożenie tego olejku na skórę nie skończy się tragicznie( pieczenie nie do wytrzymania)?Zakładam, iż smarowanie olejkiem bez ściągnięcia łuski nie ma sensu.. Jeśli ktoś miał jakąś styczność z tym olejkiem, i nie mówię tutaj o mydle Aleppo, tylko CZYSTYM olejkiem laurowym, to proszę o rady i informacje
P.S. a poza tematem z nowinek jakie ostatnio odkryłam, to masło kakaowe. Czyste, nierafinowane masło kakaowe. Jest zbawieniem dla mojej skóry, i stosując codziennie po kąpieli udało mi się wiele zmian na ciele zaleczyć. Tylko zastanawiam się, czy to wpływ masła kakaowego czy bardziej mydła Aleppo, które zmieniłam w tym samym czasie, gdy zaczęłam stosować masło kakaowe. Zmieniłam na mydełko o większym stężeniu oleju laurowego, teraz mam 50% laurowego i 50 % z oliwy. To taki off topic. Pozdrawiam wszystkich walczących!!!!!
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Pią Sie 04, 2017 9:14 am
Kolega nie zauważył że kolezanka preferuje naturalne leczene a nie znów sterydy.Czasem dobrze jest poczytac co piszemy i proponujemy a nie tylko wpadac zostawic autoreklame...w kazdym temacie
_________________ DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE Motto Falubazu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum