hej!! wlasnie zaczelam terapie wspomagajaca pod postacia blota z morza martwego.
na razie uzylam tego specyfiku raz.troche skomplikowany jest, bo trzeba to bloto najpierw podgrzac, potem sie nim posmarowac.a to normaln bloto!!smierdzi blotem, brudzi jak bloto.no blocko fe!;-)
efekt po nalozeniu - to blotko zasycha, dla mnie to bylo srednio mile, czulam jak skora mi sie marszczy pod spodem(pod blotem), bo blocko zasycha na skorupke.kolejnym minusem jest wygoda uzycia - wypadaloby lezec plackiem w lazience, bo bloto brudzi.
osobiscie nie widze po pierwszym razie ani + ani - blota.nie wiem czy pokusze sie na nastepna probe.
_________________ our souls are like a dragons....dragons on fire...
Wysłany: Pon Sie 27, 2007 7:02 pm Re: Błotko z morza Martwego
antonia napisał/a:
Czy ktoś stosował błotko z morza Martwego, w jaki sposób i z jakim rezultatem?
ja stosowalam i prawde powiedziawszy g***o dalo
wgl stosowalam wiele lekow , masci , sterydow i NIC
pani Ł byla nieugieta
ale zima zeszlego roku trafilam w koncu na kompetentnego lekarza ktory wyslala mnie na lampy UVB ( naswietlania)
chodzilam ok 2 m-ce, 3 razy w tyg od lutego do marca
teraz mamy koniec sierpnia aja ani jednej krostki na calym ciele
no oprocz glowy ale jej nie mialam jak nawietlic, ale na glowe stosuje dermovate na zmiane z cerkogelen i z brakiem poprawy
boje sie tylko czy zima nic mi sie wyskoczy....
ale jak by co mam sprawdzona metode- jesli dalej nie mozecie uporac sie z pania Ł zapytajcie lekarza o nasiwtlania UVB
( bo UVA sa silniejsze, szkodza na watrobe, przy nich trzeba lykac jakies pigulki i nosic przez caly czas trwania nasiwtlan ( w domu takze) ciemne okulary)
Brzmi ciekawie i sam spróbowałbym, bo jeszcze o tym nie słyszałam, ale skoro Cisia twierdzi, że nie jest to warte zachodu. Ogólnie szukam jakiegoś fajniejszego rozwiązania, ale nic nie daje lepszych efektów. Ktoś ma jeszcze jakiś pomysł?
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Wto Gru 12, 2017 9:36 am
Mnie sól wspomaga leczenie...najzwyklejsza gruboziarnista.Robie z niej peelingi,dodając oleju ,i dodaje do kapieli w wannie.Trzeba porządnie zasolac wode dlatego sól z MM jest przy tym bardzo droga,stad i nie opałca sie a sypanie szklanki na wanne NIC NIE DAJE!
Kapie sie 2x w tygodniu w solance(1/2kg na pół wanny) dodaje olej,siarke i leze 20min,ciała nie spłukuje tylko ubieram szlafrok lub pizamke i...do łóżeczka.Łuska nie narasta a ta co jest super schodzi
_________________ DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE Motto Falubazu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum