tydzień temu minęło 6 tyg od kiedy byłam na diecie dr Dąbrowskiej. zrobiłam sobie po niej badania. wszystkoie wyniki są ok. ponieważ choruję też na niedoczynność tarczycy zrobiłam badania TSH i FT4 i są 2 razy lepsze niż przed dietą, Endokrynolog nie mogła isę nadziwić co sie stało i zmniejszyła mi dawkę leku na początkową, którą brałam 3 lata temu. a co do łuszczcy: to mam jakieś krostki na skórze głowy ale pewnie za jakiś czas znikną. Na twarz dodatkowo na noc kładłam rozmaglowane liście świeżej kapusty a pod nią olej lniany. Dieta najgorsza w trakcie 3,4 tyd potem organizm ise przyzwyczaja.
jest już połowa września i mogę powiedzieć co mi dała ta dieta. Schudłam:0 ale też pozbyłam się łuszczycy w dużej części. Zniknęła mi całkowicie na nogach i twarzy. Na głowie pozostały małe krostki jeszcze ale też już widzę poprawę. Pewnie za rok powtórzę tą dietę. Łatwo nie było. Nadal jestem na diecie bezglutenowej i nie piję kawy. Zauważyłam że kawa jednak mi szkodzi.
gosc [Usunięty]
Wysłany: Nie Wrz 12, 2010 11:22 am
Co do tej diety to już sie wypowiedziałam i zdanie swoje podtrzymuję w tym temacie..... na schudnięcie znam dużo bezpieczniejsze przepisy.... ale jeżeli Ty jesteś do niej przekonana i ona u Ciebie dobrze działa to gratuluję .Ja bardziej bym optowała za tym,że to brak glutenu i kawusi tak wnerwil Twoją p ł..... że poszła od ciebie w ch...... Powodzenia
Byłam trochę na diecie dąbrowskiej ale potem miałam już dość tych warzyw, potem był okres dukana ale nie do końca miałam dobre wyniki badań. Był też romans z keto ale diety z wykluczeniami chyba nie są dla mnie. Ostatecznie zdecydowałam się na Fabrykę Siły i dzięki ich diecie udało się wreszcie schudnąć. Swoją historię opisałam tutaj na blogu http://twojafitmotywacja....abryki-siy.html jakby ktoś chciał poczytać.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum