Wysłany: Pią Sty 30, 2009 11:58 pm preparat na przerwe
używam teraz cały czas lorindena A... ale za jakieś tydzień mi się skończy... a kolejna wizyta za 3 tygodnie... bo lekarce zachciało się urlopu, hehe
co polecacie bym mógł używać przez 2 tygodnie... dopóki nie będe miał kolejnej wizyty u lekarza...żebym nie musiał rwać włosów z drapania, a biały pył by się niesypał z mojej głowy jak śnieg zimą,... i najlepiej jak wiadomo bez recepty ... by tez nie gryzło się z tym lorindenem a i nie było skutków ubocznych... pozdrawiam z góry i pozdro
najlepiej nie sterydowe, bo sporo się o nich naczytałem ;p... słyszałem o tym uodpornianiu
a jak przez 2 tygodnie nic nie będe stosował... to mnie szlag trafi, będe się drapał w "cholere"
i znowu jakieś ranu mogą mi wyjść -,-
wiadomo ja chce jak najlepiej xD ... i prosze najlepiej na skóre głowy ( włosy) bo tam mam najwięcej... głównie przez to że mlody wiek, stosowałem długo żel i za późno zrozumiałem że mam łuszczyce po matce -,-
witam czy moglby mi ktos podsunac jakis pomysl czym smarowac skore glowy ?czuje sie jak w kasku walcze juz z luszcz 15 lat (:dosyc juz mam sterydów probowalam juz chyba wszystkiego(:
Jeśli macie łuskę. to najpierw proponuję oliwkę salicylową - bez recepty. A następnie maść Cocois, też bez recepty. Systematyczne stosowanie maści powinno nie dawać możliwości powrotu łusce, przynajmniej ja tak mam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum