Łuszczyca Łuszczyca - leczenie - forum Łuszczyca
Leczenie, profilaktyka, wymiana doświadczeń

Artykuły o leczeniu łuszczycy, Artykuły o Łuszczycy, Leczenie ŁuszczycyArtykuły  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat «» Następny temat
Jak rozpoczeła sie u nas Ł
Autor Wiadomość
EWaa


Dołączył: 19 Lip 2006
Posty: 815
Wysłany: Wto Maj 26, 2009 8:07 am   

Alexis na poczatek usiądz , głęboki oddech, i spokój, łuszczyca nie lubi ludzi spokojnych i nienerwowych . Nastepnie proponuje idz do lekarza ale zorientuj sie który jest godny uwagi, faktycznie sa lekarze , ktorzy czekaja tylko na kase, jesli sie da idz na NFZ bo o ile mi wiadomo to jesli sie idzie prywatnie to recepty też sie płaci 100%( mogę sie mylić , ale to wystrczy zapytac lekarza) , bądz odwazna i powiedz lekarzowi , żeby zapisał ci leki niezbyt drogie , ja tak ostatnio zrobilam , gdyz pojawilo mi sie na stopach i rękach, powiedziałam wprost , żeby leki były w miare tanie , gdyż ta choroba poprostu wysysa mój portfel, a oprócz leków przepisanych przez lekarza mam jeszcze balsamy, kremy witaminy itp. Lekarka wzięła to po uwage i powiem Ci , że miałam leki naprawde niezadrogie , nie wstydz sie i badz odwazna w końcu to chodzi o Twoje zdrowie , nie daj się !!!!!!!!!!!!!
 
 
bastek1980 


Wiek: 44
Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 37
Skąd: Zabrze
Wysłany: Pią Maj 29, 2009 3:19 pm   

alexis ja ci proponuje idz do szpitala gdzie jest oddzial dermatologiczny umow sie na wizyte opowiedz co i jak pani dermatolog w takim przypadku znaczy sie silnej łu... leczenie szpitalne polezysz se troche 3 do 4 tygodni masci masz za darmo odpoczniesz se no i napewno wyjdziesz piekna :D ja tez mialem na calym ciele niemowiac o twazy wiem co to jest jak w szkole kazdy ci sie pyta co ty masz na twazy czemu nieidziesz do lekaza i te inne gadki POLECAM CI napewno ci niezaszkodzi a pomoze TRZYMAM KCIUKI
 
 
 
Michaan 

Wiek: 49
Dołączył: 30 Maj 2009
Posty: 2
Skąd: opole
Wysłany: Sob Maj 30, 2009 8:41 pm   

Witam Was forumowicze!
Z łuszczycą borykam się już dobre 15 lat i co najlepsze żaden lekarz nie zdiagnozował jej na 100%. NA początku dermatolog leczył mnie przede wszystkim na grzybicę. Czasami pomagało, choć z dzisiejszego doświadczenia wiem że ładował we mnie sterydy. potem Pani Ł wracała i jest coraz gorzej. Obecnie jestem po kolejnej kuracji Lorindenem A i innymi podobnymi ale też w większości lekkimi sterydami i jak wyczytałem na tym forum pomogło tyle że właśnie wróciło ze zdwojona siłą. Miałem nawet pobrany wycinek łuski i badany ale nie stwierdzono postaci łuszczycy.
czytając trochę widzę że moje objawy są na 100% takie same, pewnie jak wielu z Was pomagają mi wyjazdy do ciepłych krajów i moczenie się w morzach.

Będę mocno śledził to forum, gdyż widzę tu dużo pomocnych słów.
Pozdrawiam
Andrzej
 
 
vera369 

Dołączyła: 16 Kwi 2010
Posty: 8
  Wysłany: Pią Kwi 16, 2010 11:51 pm   

Witam wszystkich bardzo serdecznie ;)

Mam takie pytanie....ł wykryto u mnie ok 10-11 lat temu jako czerwoną plamkę na łokciu, leciutko "złuszczoną"... obecnie mam 24 lata. Przepisano mi wtedy maść lorinden a i picie soku aloe vera ... moja kuracja maścią trwała hmm może tydzień, natomiast sok piłam ok miesiąca....odpukać w niemalowane ale od tamtej pory nie mam już żadnych innych objawów...czy możliwe jest, że moja ł pozostanie "ukryta"..? Dodam, że miałam w życiu sporo stresów, takich potężnych, bardzo często infekcje górnych dróg oddechowych, zapalenie oskrzeli itd...kiedyś też popalałam,ale już od pewnego czasu tego nie robię ;) brałam tabletki hormonalne , bo miałam trochę pokręcony okres...i chłopaka ;p żadne z tych czynników nie spowodowało u mnie jakichkolwiek objawów...z góry dziękują za wszelkie odpowiedzi ;)
 
 
tygryska 
tygryska


Wiek: 62
Dołączyła: 07 Lis 2009
Posty: 2620
Wysłany: Pią Kwi 16, 2010 11:55 pm   

pani ł miewa dluuuugie okresy siedzenia sobie w ukryciu - miejmy nadzieje ze u ciebie bedzie to okres baaardzo dluuuugi :)
_________________
kot tez czlowiek, tylko ma ogon, futerko i jest madrzejszy...
 
 
 
vera369 

Dołączyła: 16 Kwi 2010
Posty: 8
Wysłany: Sob Kwi 17, 2010 12:01 am   

Mam nadzieje, że co najmniej z 50 lat ;p;p
 
 
tygryska 
tygryska


Wiek: 62
Dołączyła: 07 Lis 2009
Posty: 2620
Wysłany: Sob Kwi 17, 2010 12:07 am   

zycze ci tego :) u mnie najdluzszy byl kilka lat ale nie widze powodu zeby u ciebie nie mial byc 50 latek :)
_________________
kot tez czlowiek, tylko ma ogon, futerko i jest madrzejszy...
 
 
 
vera369 

Dołączyła: 16 Kwi 2010
Posty: 8
Wysłany: Sob Kwi 17, 2010 12:12 am   

hmm z tego co się dowiedziałam to u mnie w rodzinie raczej nie było nikogo kto miałby ł ... nie wiem czym mogłobyć to spowodowane...może jako knypek gdzieś sobie obiłam, skaleczyłam łokcia...kurcze, nie wiem..druga rzecz, ze przeszłam juz tyyyyle czynników, które u innych osób z ł byłyby jak bomba u mnie nie wydarzyło się nic...
 
 
tygryska 
tygryska


Wiek: 62
Dołączyła: 07 Lis 2009
Posty: 2620
Wysłany: Sob Kwi 17, 2010 12:16 am   

nie mysl o tym - nie przejmuj sie - nie rozpamietuj :) wazne ze nie masz łuszczycy aktualnie :)
_________________
kot tez czlowiek, tylko ma ogon, futerko i jest madrzejszy...
 
 
 
iwona-k-60 
iwona


Wiek: 64
Dołączyła: 14 Gru 2009
Posty: 284
Skąd: łódż
Wysłany: Sob Kwi 17, 2010 12:20 am   

A może co daj Boże to nie łuszczyca?A jeśli już to oby taka została na 50 lat anajlepiej na jeszcze dłużej hihi.Bardzo Ci tego życzę :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
 
 
 
vera369 

Dołączyła: 16 Kwi 2010
Posty: 8
Wysłany: Sob Kwi 17, 2010 12:35 am   

Dzięki za ciepłe słowa i mam nadzieje, że pani ł o mnie zapomniała...;) moja znajoma też miała taki przypadek jak ja, jest starsza ode mnie o 2 lata i też jak narazie ma spokoj...natomiast mam koleżankę która ma łuszczycę razem z atopowym zapaleniem skóry + zespół krohna ( chyba tak to sie pisze ) ... co ona przeszła w życiu to ehh ;(
 
 
tygryska 
tygryska


Wiek: 62
Dołączyła: 07 Lis 2009
Posty: 2620
Wysłany: Sob Kwi 17, 2010 12:36 am   

polaczenie faktycznie bardzo niemile ....
_________________
kot tez czlowiek, tylko ma ogon, futerko i jest madrzejszy...
 
 
 
vera369 

Dołączyła: 16 Kwi 2010
Posty: 8
Wysłany: Sob Kwi 17, 2010 12:42 am   

jej ciało to była jedna wielka krwawiąca rana...jak była poprawa to na max miesiąc...ciągle szpitale...ma refundowane jakieś wlewy dożylne bo inne środki nie pomagają, coś na bazie chemii...a wróciłam do tematu ponieważ zobaczyłam jakiś link na str internetowej o leczeniu łuszczycy .. i tak skojarzyłam moją sytuację z przed x lat ... za jakies pol roku planuje dzieciaczka więc tak jakoś mi przyszło to znowu na myśl..
 
 
tygryska 
tygryska


Wiek: 62
Dołączyła: 07 Lis 2009
Posty: 2620
Wysłany: Sob Kwi 17, 2010 12:43 am   

gratuluje decyzji dzieciaczka :) tym bardziej staraj sie nie myslec o chorobach ;)
to ze ktos ma takie problemy nie oznacza ze spotkaja one ciebie
_________________
kot tez czlowiek, tylko ma ogon, futerko i jest madrzejszy...
 
 
 
vera369 

Dołączyła: 16 Kwi 2010
Posty: 8
Wysłany: Sob Kwi 17, 2010 12:48 am   

mam nadzieję, że zostanie tak, jak jest do tej pory ;) a propos innych... mam kontakt z ludźmi chorymi na ł już od dziecka...wiem przez co musięli przechodzić i przechodzą do tej pory...jestem raczej wrażliwym człowiekiem i jest mi cholernie przykro z dwóch powodów...po pierwsze, że w ogóle istnieje taka choroba i potrafi poniekąd zniszczyć ludziom życie, szczególnie tym słabszym psychicznie a drugi powód to mega ceny za leki i kuracje a także mały dostęp do nich .... przez cholerne pieniądze ludzie muszą się męczyć..
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Polecane strony montaż anten Warszawa