no u mnie w rodzinie też były pytania "skąd to. wyrodziłam się czy co? " a jak tak głębiej poszperałam i popytałam to się okazało że syn brata mojego dziadka od strony taty ma łuszczyce.. kurcze nie ma to jak bliska rodzina;P zresztą przecież nikogo nie zabije za to że mi coś w genach przekazał..
Ja niestety nie znalazłem przodka z panią Ł .No i jego szczęście bo już ja bym mu się do tych ślicznych genów DORWAŁ!!
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Nie Cze 21, 2009 8:38 am
Maściożerca napisał/a:
Madzik napisał/a:
no u mnie w rodzinie też były pytania "skąd to. wyrodziłam się czy co? " a jak tak głębiej poszperałam i popytałam to się okazało że syn brata mojego dziadka od strony taty ma łuszczyce.. kurcze nie ma to jak bliska rodzina;P zresztą przecież nikogo nie zabije za to że mi coś w genach przekazał..
Ja niestety nie znalazłem przodka z panią Ł .No i jego szczęście bo już ja bym mu się do tych ślicznych genów DORWAŁ!!
Jednym słowem jestesmy dziedzicznie obciążeni URODĄ!
_________________ DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE Motto Falubazu
gosc [Usunięty]
Wysłany: Nie Cze 21, 2009 12:44 pm
U mnie w rodzinie też nikt nie miał łuszczycy,przynajmniej tej na skórze,ale kiedyś lekarz mi wytłumaczył,że mógł ją ktoś mieć w genach,tylko się nie ujawniła lub miał ktoś łzs,a dawniej nie było to oddzielną chorobą tak jak teraz.Kiedyś mógł być leczony na rzs.Więc kto wie jak to się dzieje..
W mojej rodzinie także nikt nigdy nie miał problemów z łuszczyca,myślę że jest tak jak pisze moja poprzedniczka. Czasem ktoś z naszych przodków może ja miec a wcale nie musi się ujawniac.
Ja bardzo boję się chorób dziedzicznych,
Mam w domu dziedziczną jaskrę,
a teraz dowiedziałam się że mój wujek ( brat mojej mamy ma łuszczycę)
Boje się że mój syn także może na nią zachorować.
Jak duże jest prawdopodobieństwo?
_________________ Nafajniejsza opcja na wakacje? rejs grecja!
tak naprawde niewielkie - tzn. moze inaczej - nie ma sensu sie stresowac luszczyca jest nieprzewidywalna - potrafi sie przyczajac bardzo dlugo a potrafi wylazic z pokolenia na pokolenie w prostej linii pewnie zalezy to od tego z jakimi osobami osoby luszczycowe sie zadaja ale nie podejrzewam zeby ktokolwiek potrafil wyliczyc ci prawdopodobienstwo
_________________ kot tez czlowiek, tylko ma ogon, futerko i jest madrzejszy...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum