Czołem wszystkim
Przyszłam do Was z Googlowa szukając naświetleń we Wrocławiu (nie znalazłam, ale trudno, jeszcze będę szukać).
Choruję na łuszczycę od 10 lat, czyli trochę czasu już minęło. Niestety między początkiem choroby a diagnozą minęło około 8 lat (tak!!!). Od kiedy wiem, co mi jest i jak sobie radzić moje życie nabrało kolorów. Od czasu odkrycia Calcipotriolu jest jeszcze piękniejsze
A ze spraw niełuszczycowych powiem tyle, że pochodzę z Wrocławia, ale od sześciu lat ponad zamieszkuję Wyspy Brytyjskie - do tej pory mieszkałam na wsi w Walii, w Edynburgu, a teraz mieszkam w Londynie.
Mam 23 lata, jestem z wykształcenia biotechnologiem, studiuję prawo.
Pozdrawiam wszystkich i mam nadzieję, że uda mi się w to forum wkręcić, bo widzę, że bazę danych różnistych o łuszczycy macie tu wielką
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Sro Paź 21, 2009 6:39 pm Re: Cześć
Witamy serdecznie!Baza danych z różnych dziedzin życia pełna u nas po brzegi.Możesz tu znalezc nie tylko fachową pomoc ale wsparcie,humor i dobre samopoczucie.Krysia
Cześć Paweł,
Calcipotriol (który na Wyspach występuje pod komercyjną nazwą Dovonex) to pochodna witaminy D. Innymi slowy - slońce w butelce, bez skutków ubocznych
Witam! I życzę wielu postów i wielu odpowiedzi na pytania!
8 lat diagnozowania?! to strasznie długo... U mnie to zajęło dwa tygodnie, a raczej dwie wizyty. Lekarz już na pierwszej był pewien, że to ł, kazał tylko dla pewności poczekać na rozwinięcie się objawów . Pozdrawiam.
_________________ Nie bój się cieni. One świadczą o tym, że gdzieś znajduje się światło.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum