Łuszczyca Łuszczyca - leczenie - forum Łuszczyca
Leczenie, profilaktyka, wymiana doświadczeń

Artykuły o leczeniu łuszczycy, Artykuły o Łuszczycy, Leczenie ŁuszczycyArtykuły  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat «» Następny temat
olej
Autor Wiadomość
dag 
dag

Dołączyła: 05 Sie 2008
Posty: 4
Skąd: warszawa
Wysłany: Czw Sie 21, 2008 1:21 pm   olej

olej słonecznikowy płukałam nim usta i mam wrażenie że to coś mi dało :neutral:
_________________
(*-*)
 
 
 
wierszokletka 

Wiek: 34
Dołączyła: 02 Lis 2006
Posty: 106
Wysłany: Pon Sie 25, 2008 8:34 pm   

a w ogóle skąd pomysł by płukać usta olejem? pytam z ciekawości, bo sama bym na to nie wpadła...
 
 
 
marek86 


Wiek: 39
Dołączył: 21 Kwi 2009
Posty: 50
Skąd: Poznań / Słubice
Wysłany: Nie Maj 10, 2009 12:46 am   

Z tego co kiedyś słyszałem od takiej jednej starszej babki, np. olej lniany ma bardzo dużo zastosowań w medycynie naturalnej. Było to parę lat temu, byłem młody i na łuszczce nie chorowałem wtedy, ale wiem, że kazała znajomej mojej mamy pić olej lniany na cholesterol i niby to pomogło. Mojej mamie też ta znachorka pomogła :) gdzie lekarze twierdzili, że za dużo pomóc nie mogą. Ale i tak moja mama uważa, że najpierw do lekarza, a potem jak już nie wiadomo co robić, to trzeba się wszystkiego chwytać.
A i dlaczego akurat mówie o Oleju lniany, ponieważ kazała ta "znachorka" smarować mi miejsca tym olejem. Jeszcze nie sprawdziłem bo najpierw muszę wrócić do domu, a potem mam wizyte w szpitalu, więc jeszcze się zastanowie czy spróbuje z tym olejem.

I patrzcie co znalazłem w necie :)

http://www.olejlniany.zdr...p?go=olejlniany
Cytat:
Działanie oleju lnianego obejmuje następujące obszary organizmu:....
SKÓRA, WŁOSY, PAZNOKCIE:
Ze względu na swoje dobroczynne właściwości olej lniany bywa używany w leczniczym masażu skóry, odżywiając ją i nadając jej elastyczność.
Niedobór NNKT jest związany z występowanie różnego rodzaju chorób skóry, w tym m.in. egzemy i łuszczycy.
Polecany dla skór suchych z objawami łuszczenia, mało elastycznych, szorstkich.
Kwasy omega-3 aktywizują procesy likwidujące zgubne skutki nadmiernej ekspozycji na promienie UV na komórki naskórka (suchość, akantoza).
Udowodniono też, że bez kwasów omega-3 poddana działaniu czynników agresywnych (WR, mydło, warunki atmosferyczne, itd.) warstwa rogowa skóry nie jest w stanie utrzymać odpowiedniego stopnia nawilżenia.
W przypadku skór tłustych odpowiedni procent kwasu alfa-linolenowego gwarantuje właściwą płynność łoju skórnego i jego równomierne rozprowadzanie na powierzchni naskórka. Nie dochodzi wówczas do zaczopowania ujść gruczołów łojowych i powstawania zaskórników.
Lignany zawarte w oleju lnianym hamują aktywność 5-alfa-reduktazy, enzymu uczestniczącego w przekształcaniu testosteronu do dihydrotestosteronu, który powoduje łysienie u mężczyzn



Czyli jednak znachorka wiedziała wcześniej o jego właściwościach :P [/quote]
 
 
ewa49 


Dołączyła: 13 Lut 2009
Posty: 496
Skąd: Lodz
Wysłany: Nie Maj 10, 2009 9:08 am   

Moj tata pil kiedys zaparzone siemie lniane. Pamietam byly to drobne ciemne ziarenka ktore zalewal wrzatkiem jak ziola. Czy to jest to samo co olej lniany?
 
 
Agga 


Wiek: 44
Dołączyła: 04 Maj 2009
Posty: 69
Skąd: zielonka
Wysłany: Nie Maj 10, 2009 9:35 am   

mojej znajomej jakaś znachorka poleciła na Ł.jeść mielone siemie lniane
nawet mi sprezentowała paczkę ....zmuszałam sie przez tydzien ale nie daje rady ..to jest naprawde obrzydliwe :mad:
 
 
ewa49 


Dołączyła: 13 Lut 2009
Posty: 496
Skąd: Lodz
Wysłany: Nie Maj 10, 2009 9:48 am   

Takie okropne w smaku, to moze zatkaj nos i lykaj.
 
 
EWaa


Dołączył: 19 Lip 2006
Posty: 815
Wysłany: Nie Maj 10, 2009 11:59 am   

Wystarczy pić olej z wiesiolka aby dostarczyc organizmowi kwasy omega, lub pprostu jesc ryby.
 
 
Emigrant 


Dołączył: 14 Mar 2009
Posty: 55
Wysłany: Nie Maj 10, 2009 6:11 pm   

Siemie lniane wcale nie jest takie niedobre, najlepiej kup sobie jeszcze niezmielony len, wrzuć do młynka na kawe dodaj trochę cukru i na pewno będzie Ci smakowało. Pamiętam, że w dziedziństwie potrafiłem zjeść cały słoik przygotowanego w ten sposób siemia, aż mnie strasznie zasuszało :razz:
 
 
TeenAngel 
nowicjuszka

Wiek: 34
Dołączyła: 09 Kwi 2009
Posty: 79
Skąd: Sdz
Wysłany: Nie Maj 10, 2009 6:14 pm   

ja łykam oeparol też z wisiołka :) nic pić nie trzeba ;)
_________________
"Nigdy nie pozwól, aby strach przed działaniem wykluczył Cię z gry."
 
 
 
Paweł 


Wiek: 38
Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 777
Skąd: Brzeźno Wielkie
Wysłany: Sro Maj 13, 2009 7:27 pm   

Mój ojciec pił kiedyś len. Tzn. w garnku wsypywał te nasiona i zalewał wodą i to pił, czy jakoś tam.

Ja sobie łykam piguły z omega 3 :P
_________________
Poradnik łuszczycowy
 
 
gość
[Usunięty]

Wysłany: Sro Maj 13, 2009 7:43 pm   

Paweł napisał/a:
(...)
Ja sobie łykam piguły z omega 3 :P

Teraz jeszcze jakby przestać 'łykac' to, co podrażnia wykwity, to efekt byłby niezwykle zaskakujący.
 
 
ewa49 


Dołączyła: 13 Lut 2009
Posty: 496
Skąd: Lodz
Wysłany: Sro Maj 13, 2009 7:55 pm   

Pawel, ja wlasnie pisalam wczesniej o tym parzonym siemieniu lnianym. Ja tego nigdy nie pilam bo mialo to konsystencje za przeproszeniem...tego co leci z nosa podczas kataru :) ))). Chyba skorzystam z rady Teen Angel. A z tym "lykaniem" to jest tak,ze gdyby panowie lykali mniej piwa to napewny mniej by ich wysypywalo.
 
 
gość
[Usunięty]

Wysłany: Sro Maj 13, 2009 8:17 pm   

ewa49 napisał/a:
(...) A z tym "lykaniem" to jest tak,ze gdyby panowie lykali mniej piwa to napewny mniej by ich wysypywalo.

:grin: Z całą pewnością, w wielu przypadkach alkohol podrażnia - ale okazuje się, że to nie reguła.
Jednak nie miałem na myśli "łykania" alkoholu a łykania (zjadania) tego, co powoduje wykwity.
Myślę, że prawie każdy zauważa zależność stanu skóry od tego co zjadamy.

I o to mi jedynie chodziło. :wink:

Pozdrawiam.
 
 
Emigrant 


Dołączył: 14 Mar 2009
Posty: 55
Wysłany: Sro Maj 13, 2009 8:37 pm   

mirush napisał/a:

Myślę, że prawie każdy zauważa zależność stanu skóry od tego co zjadamy.

I o to mi jedynie chodziło. :wink:

Pozdrawiam.


Ja ostatnio jak poluzowałem politykę spożywczą z okazji urodzin to, aż mi sie poprawiło :)
 
 
ewa49 


Dołączyła: 13 Lut 2009
Posty: 496
Skąd: Lodz
Wysłany: Sro Maj 13, 2009 8:53 pm   

Mirush - zle Cie zrozumialam,ale mnie lykanie kojarzy sie z piciem alkoholu ktorego ja nie pije. A to co jemy ma ogromny wplyw na Nasze zdrowie.Juz wczesniej pisalam,ze ja jestem juz dosc dlugo diecie i chwale sobie.Moj organizm tez jest zadowolony ...
Emigrant ,jasne ze mozna sobie pozwolic na wielkie zarcie byle za bardzo nam sie nie "poprawilo" na wadze i na skorze.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Polecane strony montaż anten Warszawa