Łuszczyca Łuszczyca - leczenie - forum Łuszczyca
Leczenie, profilaktyka, wymiana doświadczeń

Artykuły o leczeniu łuszczycy, Artykuły o Łuszczycy, Leczenie ŁuszczycyArtykuły  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat «» Następny temat
Łuszczyca skóry głowy
Autor Wiadomość
szater 


Wiek: 66
Dołączyła: 26 Maj 2009
Posty: 5953
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Pon Paź 04, 2010 7:29 am   

Twój znajomy ma racje....niestety nie do konca.Skóra uodparnia sie na wszystkiego rodzaju mazidła,dlatego leczenie łuszczycy jest takie trudne.Jezeli trafiłes na masc która działa powinienes postarac sie na niej "zejsc" z wysypu.Jezeli to byłoby konieczne to smarowac kilka razy dziennie systematycznie i do skutku.Jak zlikwidujesz wysyp....masci nie wyrzucaj...ale....no własnie to ale....następny wysyp musisz traktowac czyms innym...równie sprawdzonym.
Podsumowujac kazda masc po raz pierwszy stosowana działa jakby silniej i szybciej widac efekty...za każdy kolejny raz leczenie trwa dłuzej i efekty krótkotrwałe.Nie ma również znaczenia czy to steryd,dziegc czy cygnolina.Metody nalezy stosowac naprzemiennie. :mrgreen:
 
 
Paweł 


Wiek: 38
Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 777
Skąd: Brzeźno Wielkie
Wysłany: Pon Paź 04, 2010 10:54 am   

No ja cocois stosowałem codziennie ;) Bo niesystematyczność skutkowała słabszym rezultatem. Teraz ogólnie nie mam na co narzekać ;) Może sobie poszukam na paznokcie coś bo tego to nie leczyłem jeszcze ;)
_________________
Poradnik łuszczycowy
 
 
Ear1982 


Wiek: 42
Dołączył: 02 Wrz 2010
Posty: 24
Skąd: bytom
Wysłany: Nie Paź 10, 2010 3:44 pm   

no to sproboje smarowac sie raz dzennie, a pozniej dam wam znac jakie sa tego efekty. trzymajcie kciuki :)

pawel- takie male pytanko, jak dlugo trzymales masc na skorze glowy, bo ja trzymam ja godzine
_________________
Nie ma rzeczy nie możliwych, są one tylko trudne do zrobienia :)
 
 
Paweł 


Wiek: 38
Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 777
Skąd: Brzeźno Wielkie
Wysłany: Pon Paź 11, 2010 12:40 pm   

Trzymałem ile się dało :) często cały dzień. Ale minimum 2 godzinki wieczorem to zawsze. No i te dwie godzinki też dawały efekt. Wieczorem to myślę, że każdy ma trochę czasu, także wysmaruj sobie głowę obejrzyj jakiś film i po filmie możesz zmyć przed spaniem ;) No i oczywiście nawilżyć trzeba skórę po wszystkim.
_________________
Poradnik łuszczycowy
 
 
Justyna W. 

Dołączyła: 02 Lis 2010
Posty: 24
Wysłany: Wto Lis 02, 2010 8:50 pm   

A czym się nawilża skórę głowy?
 
 
gosc
[Usunięty]

Wysłany: Wto Lis 02, 2010 10:43 pm   

Ja czytalam... o wszelkiego rodzaju olejkach i oliwkach.Nie mam praktyki...na tym polu jestem.... teoretykiem :>
 
 
Paweł 


Wiek: 38
Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 777
Skąd: Brzeźno Wielkie
Wysłany: Sro Lis 03, 2010 1:00 pm   

Ja nawilżam emulsją na suchą skórę głowy z serii Emolium. Ma fajny dozownik, żeby łatwiej do skóry głowy trafić poprzez włosy, ładnie pachnie i szybko się wchłania. Jak dla mnie jest całkiem dobra.
_________________
Poradnik łuszczycowy
 
 
losica1011 
Paula


Wiek: 37
Dołączyła: 12 Lut 2011
Posty: 14
Skąd: Szczecin/Kielce
Wysłany: Sob Lut 12, 2011 11:09 pm   

Witam wszystkich! Dzis dolaczylam do Waszego grona :grin: u mnie l.........rowniez wystepuje na skorze glowy.Od ponad 10 lat towarzyszy mi krok w krok.Mialam przepisywane przerozne masci,plyny,szampony i inne badziewia,ale ł. zostala-wlosy nie :lol: Dopiero lekarz rodzinny,ktory tylko interesowal sie dermatologia przepisal mi CLOBEDERM w kremie,który mi pomogl.O dziwio,2 lata temu farbowalam wlosy co mi rowniez bardzo pomagalo :grin: Niestety ł. ma to do siebie,ze lubi wracac.Zawsze gdy jestem u rodzicow na dluzej-ona wraca.Woda jest tam bardzo zla.Coz,musimy uzbroic sie w cierpliwosc i dalej walczyc z wiatrakami" POWODZENIA.
_________________
"Przyjaciele są jak anioły, podnoszą nas,gdy upadamy".
 
 
losica1011 
Paula


Wiek: 37
Dołączyła: 12 Lut 2011
Posty: 14
Skąd: Szczecin/Kielce
Wysłany: Sob Lut 12, 2011 11:10 pm   

Witam wszystkich! Dzis dolaczylam do Waszego grona :grin: u mnie l.........rowniez wystepuje na skorze glowy.Od ponad 10 lat towarzyszy mi krok w krok.Mialam przepisywane przerozne masci,plyny,szampony i inne badziewia,ale ł. zostala-wlosy nie :lol: Dopiero lekarz rodzinny,ktory tylko interesowal sie dermatologia przepisal mi CLOBEDERM w kremie,który mi pomogl.O dziwio,2 lata temu farbowalam wlosy co mi rowniez bardzo pomagalo :grin: Niestety ł. ma to do siebie,ze lubi wracac.Zawsze gdy jestem u rodzicow na dluzej-ona wraca.Woda jest tam bardzo zla.Coz,musimy uzbroic sie w cierpliwosc i dalej walczyc z wiatrakami" POWODZENIA.
_________________
"Przyjaciele są jak anioły, podnoszą nas,gdy upadamy".
 
 
szater 


Wiek: 66
Dołączyła: 26 Maj 2009
Posty: 5953
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Nie Lut 13, 2011 10:27 am   

Witaj....zdziwiła bym sie bardzo aby Clobederm...jeden z najsilniejszych ,najstarszych i najbardziej agresywnych sterydów nie zadziałał.....raczej na twoim miejscu poczytałabym spokojnie troszke wiadomosci na temat stosowania sterydów a przede wszystkim skutków ubocznych ich stosowania.Moze znajdziesz tu cos bardziej naturalnego,chociazby maska drozdzowa...powodzenia...dobrze ze sie tu pojawiłas z nami bedzie ci łatwiej.. :mrgreen:

PS.Pomimo ze krem troszke łagodniejszy od masci ale pamietaj:
"Szczególnie ostrożnie powinni stosować lek pacjenci z łuszczycą, gdyż miejscowe stosowanie kortykosteroidów w łuszczycy może być niebezpieczne z wielu powodów, w tym ze względu na nawrót choroby spowodowany rozwojem tolerancji, ryzyko wystąpienia uogólnionej łuszczycy krostkowej i ogólne działania toksyczne spowodowane zaburzeniem ciągłości skóry."
.....My to nazywamy prosciej...odbicie posterydowe...czyli wysyp dwa razy silniejszy...
 
 
Viximenne 
Mama z Ł.


Wiek: 39
Dołączyła: 04 Lut 2011
Posty: 539
Skąd: Świdnik
Wysłany: Nie Lut 13, 2011 2:02 pm   

Ja dostałam jakąś oliwkę robioną na głowę. Fajna jest :D


PS. Ja chyba właśnie mam to odbicie posterydowe, bo mimo cygnoliny, wcale nie jest lepiej :/
 
 
 
mateuszp1991

Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 4
Wysłany: Pon Lut 21, 2011 7:39 pm   

Witam wszystkich!
Ja też niestety mam łuszczycę skóry głowy, nie pamiętam dokładnie od kiedy, ale tak +/- 1,5roku.
Pierwsza pani dermatolog stwierdziła, że jest to łojotokowe zapalenie skóry i przepisał mi elocom, który stosowałem przez jakiś czas i pomagał, ale jak wiadomo jest to steryd i działał szybko ale na krótko.
Po jakimś czasie wybrałem się do innego dermatologa i ta Pani stwierdziła, że to nie łojotokowe zapalenie skóry, a właśnie łuszczyca. Przepisała mi Sorel plus, cocois, szampon Polytar i maść salicylowo-mydlaną chyba. Zacząłem to stosować, był to chyba okres wakacji i chyba również słońce dobrze działało i łuszczyca praktycznie zniknęła. Ale gdy znów się zrobiło zimniej wszystko wróciło. Maści nie chciały za bardzo działać i poraz kolejny wybrałem się do dermatologa u którego wcześniej byłem. Pani przepisał mi Lorinden A (czytałem nie pochlebne opinie i nim i właśnie nie wiem czy mam go stosować??), maść salicylowo-mydlaną i dalej mam stosować Cocois i szampon Polytar. Maść salicylową dopiero raz stosowałem, a Lorindel A dzisiaj wykupiłem w aptece.

Co proponujecie? Zaczynać kurację tym Lorindalem A czy może spróbować czegoś innego?

Z góry dziękuję za wszystkie informacje
Pozdrawiam
 
 
basia44 


Wiek: 59
Dołączyła: 07 Lis 2009
Posty: 1690
Skąd: Częstochowa
Wysłany: Pon Lut 21, 2011 8:05 pm   

Jeśli masz możliwość to spróbuj czegoś innego stosowałam Lorinden i skutek był odwrotny zniszczyłam tylko skórę poczytaj forum to znajdziesz na pewno coś dla siebie bez sterydów
_________________
Prawdziwa przyjaźń opiera się na tym,co jest dobre dla obydwu przyjaciół
 
 
 
tygryska 
tygryska


Wiek: 62
Dołączyła: 07 Lis 2009
Posty: 2620
Wysłany: Pon Lut 21, 2011 9:01 pm   

moze sprobuj drozdzy - znajdziesz przepis na forum
lorinden sobie daruj...
_________________
kot tez czlowiek, tylko ma ogon, futerko i jest madrzejszy...
 
 
 
mateuszp1991

Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 4
Wysłany: Pon Lut 21, 2011 9:11 pm   

Poczytałem troche forum i myślę żeby spróbować cygnoliny. Tylko najpierw musiałbym zlikwidować łuski maścią salicylowo-siarczaną. Pani dermatolog kazała mi jej używać tak, że jak posmaruję w piątek wieczorem to mam to zmyć w niedzielę rano. W ciągu tygodnia będę też smarował cocoisem i jak łuski znikna to zacznę stosować cygnolinę.

Kurację drożdżami też może wypróbuję

Co o tym myślicie?
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Polecane strony montaż anten Warszawa