Ja was błagam usystematyzujcie moje wiadomości, ja tego nigdy nie używałam, a jak już czytam, to chciałabym wiedzieć, tak do końca co i jak .
Dla lepszych efektów naświetlania, pacjent łyka OXSORALEN lub GERALEN >czy to, że jakaś firma przestała go produkować>znaczy, że nie jest używany?
Dawka tych leków zależna jest od wagi ciała pacjenta i zleca ja lekarz?
Obecnie do naświetlania stosowane są lampy: UVB i PUVA>z tych drugich, w miarę środków, medycyna wycofuje.
Stary Łuszczyku, ja nie wiem czy to Twoje ponowne pojawienie się, czy to taki dzień ale w tak prostym temacie, jestem teraz zakręcona...." prosto jak ten chłop sanacyjny" .
Dziękuje za jasną i zwięzłą odp., bo boję się, że po dniu dzisiejszym, te lampy zaczną mi się śnić po nocach Pozdrawiam
heniutko...wyciagnelas prawidlowe wnioski.....wszystko sie zgadza..odnosnie wzmacniacza do naswietlen i wagi ciala...ma tez racje krysia ze wiekszosc oddzialow i gabinetow wycofuje lampy puva..sa przestarzale ..jednak nie wszystkie przychodnie stac na nowsze lampy uvb..po prostu jedna lampa kosztuje ok 22 tys zl...a wymiana jednej jarzeniowki to koszt ok 2.000 zeta(tak mi to kiedys wytlumaczyl moj ordynator)..dlatego tez sa jeszcze wciaz w uzytku stare lampy.. ja uwazam ze sa dobre gdyz mozna nimi naswietlac odcinki ...lub czesci ciala...przy lampach uvb jest to duza stacjonarna jednostka ktora naswietla cala powierzchnie ciala...kilkakrotnie sie nimi naswietlalem..i trzykrotnie po takiej kuracji odnotowalem zapalenie gruczolu krokowego(tzw prostaty) dlatego tez nie do konca jestem zwolennikiem tej ,,nowosci,,
_________________ luszczyca jest tylko choroba..jak wszystkie inne..i trzeba z nia nauczyc sie zyc
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Pon Lut 21, 2011 3:17 pm
Kolejny dzien doszkalania i pierwszy naswietlania.....nareszcie po kolejnej próbie udało sie wyznaczyc dawke...ostrożnie mnie testowano i....kwadraciki nie wychodziły...wczoraj już wyszedł dawka wyliczona...lampa piekna,nowa...mozna na lezaco ,siedząco lub stojaco sie naswietlac teraz uwaga NOWOSC:
CIAŁO PRZED NASWIETLANIEM NIE NALEZY SMAROWAC ZADNYMI NAWILŻACZAMI,BALSAMAMI ITP.....CIAŁO NASMAROWYWUJE SIE PO NASWIETLANIU!
....mam pytanko czy ktos widział podczas naswietlania druga osobe?....moze ci co sie naswietlali powiedza co ciekawego mozna zaobserwowac?samego siebie to trudno wogóle zobaczyc gdyz okulary okrutnie ciemne sa....ale ten chory co pod lampa...fajnie wyglada
GERALEN własnie ze wzgledu na skutki uboczne przestano produkowac teraz jak juz to stosuja OXSORALEN
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Wto Lut 22, 2011 7:10 pm
...widze ze nikt nie opisał tego zjawiska....nie dziwie sie gdyż ....sprzęt do tego potrzebny specjalny....wyobrazcie sobie ze pod lampą widac dokładnie ogniska łuszczycy,nawet te najmniejsze....one dosłownie swiecą na niebiesko i....jakby wciagały,pochłaniały te promienie...widok super chciałam zrobic zdjecie ....jednak co oko to nie aparat...
NOWOSC:
bardzo modne sa teraz skojarzone leczenia fototerapi UVB z:
a)cygnolina
b)dziegciami
c)sola
d)siarka
mozna przed naswietleniami :wysmarowac sie cygnolina-ale to już zleca lekarz,dziegciem,posmarowac zmiany Buska Maska siarczkowa lub wykapac sie w dużym stezeniu solnym
mysle ze przyda sie troszke takich swieżynek ze swiata swiatłoterapii
jak widac co szpital to inne zasady..ja obowiazkowo przed naswietlaniem musialem natluscic sie plynna parafina..i slyszalem ze naswietlenia nie wplywaja na cygnoline..niezaleznie czy jestes posmarowana czy nie..cygnolina dziala niezaleznie..promienie w minimalnym stopniu poteguja jej dzialanie..w przeciwienstwie do promieni slonecznych..
_________________ luszczyca jest tylko choroba..jak wszystkie inne..i trzeba z nia nauczyc sie zyc
witam u mnie ta metoda poprzedzona wcześniej miesięcznym smarowaniem cygnoliną dała rewelacyjne efekty wzięłam tylko 12 lamp. Fakt, że każdy dzień po połknięciu tabletek był tragiczny... od wymiotów, trzęsących się nóg, zawrotów głowy. Ważne że efekt jest
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Nie Paź 28, 2012 10:12 am
metoda naswietlania ma naprawde dobre notowania...własnie ze wzgledu na te skutki uboczne leków potrzebnych do leczeniu PUVA wycofujasie z tego leczenia zastepujac nowszą techiką UVB 311...trudno ocenic co lepsze...bo jak przy kazdej metodzie jedni maja efekty a inni nie...efekty masz super...pilnuj jednak watroby...bo to naprawde nie są zarty...pozdrawiam
_________________ DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE Motto Falubazu
hej, w Lublinie OXSORALEN ( ilośc w zalezności od wagi - u nas 2 tabl) na 1 godzinke przed PUVA, żadnego smarowania przed naswietlaniem ( ewentualnie po - nawilżenie skóry), żadnych maści leczniczych i - jak na razie, zadnych reakcji ubocznych o których piszecie. pozdr
mam pytanko po ilu naświetlaniach powinny być jakiekolwiek efekty - oczywiście mam na mysli efekty pozytywne a nie negatywne..... U nas na razie jakoś tak dziwacznie - zmiany jakieś takie czerwone i tak jakby ich więcej - zwłaszcza czoło i głowa - dziwaczne to jakieś, lekarze oglądaja co 3 naświetlania ale nic nie mówią....
pozdawiam pa pa
to zależy czy jakie leczenie stosowałaś przed lampami... ja smarowałam sie 1,5 miesiąca cygnoliną. Moje zdjęcia były robione po 12 naświetlaniach i efekty jak widać:) a Ty juz ile miałaś naświetlań?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Artykuły
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Zaloguj
.
.
Pozdrawiam 
u mnie ta metoda poprzedzona wcześniej miesięcznym smarowaniem cygnoliną dała rewelacyjne efekty 
a nie negatywne..... U nas na razie jakoś tak dziwacznie - zmiany jakieś takie czerwone i tak jakby ich więcej - zwłaszcza czoło i głowa - dziwaczne to jakieś, lekarze oglądaja co 3 naświetlania ale nic nie mówią....
