Witom.
Po sesji z NEOTIGASONEM ( masakra -.- ), Daivobetem, i niedziałającą w pozytywny oraz negatywny (!) skutek 1,5% Cygnoliną... przyszedł czas na kolejny eksperyment z moim przypadkiem
z racji, iż same naświetlania po 10J nie dały efektu, to lekarz dał mi dopalacz... który się zowie OXSORALEN. ..
Co to jest? Ktoś z tym się spotkał? Jak to u was działało? mam łykać 3 tabletki 1,5h przed światłem.. w poniedziałek 1 sesja ;/ 5J.
no hej Oxoralen to lek stosowany przed naświetlaniem puva rozszerza on pory skórne żeby promienie mogły wniknąć głębiej do głębszej warstwy skóry , ilość tabletek jest uzależniona od twojej wagi tylko zawsze powtarzam i będę powtarzała lek działa przez cały dzień więc jest BARDZO WAŻNE noszenie okularów przeciw słonecznych trzeba chronić wzrok żeby go nie uszkodzić i unikać przebywania na słońcu w ten dzień żeby nie było potem że są podrażnienia myśle ze ci pomogłam pozdrawiam
ps.mogą wystąpić niekiedy nudności
Działanie Oxsoralen®
Lek do fotochemioterapii łuszczycy. Preparat jest uczynniany przez długie promieniowanie pozafiołkowe (UV-A, 320-400 nm) o odpowiednio dużej energii, wywołując dzięki tym właściwościom odczyny fototoksyczne. Leczenie preparatem jest celowe w przypadku, gdy po podaniu leku następuje naświetlanie UV-A o wystarczająco dużej energii . Lek uzyskuje największe stężenie we krwi już po 1 h. Szybko jest metabolizowany w wątrobie i po 6-8 h wydalany z moczem.
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Sob Lut 19, 2011 10:18 pm
....moga wystapic nudnosci....Dosia jak pieknie opowiedziane
wiekszosc rzy..a jak sie patrzy..... ...u nas własciwie sie z tej opcji juz wycofali...kłopot z lekami i....skutki uboczne zdominowały efekty
Może lepiej niech ci skojarza cygnoline z UVA lub UVB.....
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Nie Lut 20, 2011 11:30 am
Dosia napisałam "wiekszosc"...u nas zrezygnowano z tej metody własnie z powodu takich obserwacji......... stosowane sa lampy z naswietlaniem UVA i UVB kojarzone ze smarowaniem cygnolina.....
cała odpowiedź znajduje się w moim pierwszym poście nie widzę potrzeby zagłębiania się w dalsze dyskusje, udzieliłam konkretnej odpowiedzi na zadane pytanie o leku który stosowałam i co na ten temat wiem i na pytania kolegi odpowiedziałam:
"Co to jest? Ktoś z tym się spotkał? Jak to u was działało? mam łykać 3 tabletki 1,5h przed światłem.. w poniedziałek 1 sesja ;/ 5J"
i PUVA pisze się oczywiście tak
ps. kolego drogi polecam ci jeszcze posmarować się oliwką przed naświetlaniem co zapobiegnie podrażnieniom i bardzo ważne też aby dokładnie zmyć cygnoline ze skóry, po naświetlaniu możesz również dla komfortu swojego w domku posmarować się balsamem dobrze nawilżającym .Możesz się jeszcze spotkać z innym lekiem stosowanym przy naświetlaniach -GERALEN
znalazłam jeszcze takie informacje dotyczące naświetlania:
Zabiegi odbywają się w obszernej kabinie wyposażonej w lampy emitujące promieniowanie UVA oraz UVB (wąskie pasmo o długości fali około 311nm). Jest to tzw. selektywna fototerapia (SUP), którą w niektórych chorobach można kojarzyć z lekami doustnymi (np. w łuszczycy z retinoidami).
Naświetlania przeprowadza się również w postaci PUVA-terapii. Ta metoda, zwana fotochemioterapią, polega na uwrażliwieniu skóry na promieniowanie ultrafioletowe przez doustne lub miejscowe zastosowanie psoralenów poprzedzające zabieg z użyciem UVA.
Zmiany dermatologiczne zajmujące niewielką powierzchnię lub ograniczone do skóry owłosionej głowy naświetlane są lampą sztabkową o zastosowaniu miejscowym.
http://www.mediderm.pl/zabiegi.html
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Nie Lut 20, 2011 2:34 pm
...a co to sie tak naindyczyłas?....twoich informacji nie podwazam jedynie stwierdzam fakt :U NAS NIE SA JUZ STOSOWANE TEGO TYPU NASWIETLANIA...wydaje sie ze tez jest to w temacie....a jezeli chodzi o literówke...no cóz zdarza sie....mnie czesto...jezeli tobie nie tos szczesciara...
Na forum jest troszke wiadomosci na temat lamp...róznego rodzaju...moze warto zerknac
Tutaj też jest cała masa informacji....kliknij masz pełen zestaw wiadomosci: KLIK
MIŁEGO DNIA! USMIECHY I ŻYCZLIWOSCI WSZYSTKIM!
gosc [Usunięty]
Wysłany: Nie Lut 20, 2011 3:18 pm
Jakieś pomieszanie z poplątaniem gdzieś tu się zadziało
Zikog pyta:
zikog napisał/a:
......z racji, iż same naświetlania po 10J nie dały efektu, to lekarz dał mi dopalacz... który się zowie OXSORALEN. ..
Co to jest? Ktoś z tym się spotkał? Jak to u was działało? mam łykać 3 tabletki 1,5h przed światłem.. w poniedziałek 1 sesja ;/ 5J.
Dośka odpowiada, dodając swoje doświadczenia.
Rodzaje naświetlań, w moim odczuciu, nie leżą w meritum zapytania To o co tu kaman?
Zainteresowało mnie jeszcze to... "u nas"; o znaczy gdzie?.... tak dla porządku pytam, bo już się pogubiłam w ich temacie
przepraszam cię Krysiu ale nie będę czytała drugi raz informacji które już znam i czytałam , u prof.Kaszuby w klinice jest to nadal stosowane i jakoś tak nie wyobrażam sobie leczenia puva bez psoralenów to w niektórych przypadkach jak lizanie lizaka przez szybe, a wiem co mówie bo stosowałam fototerapie od dziecka od lamp najstarszego typu do nowoczesnego , chłopak chciał info na temat leku wiec je otrzymał , nie rozumie twoich wywodów i linków jeśli to temat o leku
co do naidyczania się ,to jak tobie wolno to mnie też
dyskusje z tobą uważam za skończoną w tym temacie bo jest ona bezcelowa ,udzieliłam odpowiedzi w miarę mojej wiedzy i doświaczeń Zikogowi , wiec tobie nie mam zamiaru się tłumaczyc
Dołączyła: 18 Sty 2011 Posty: 148 Skąd: tu i tam Zach-Pom
Wysłany: Nie Lut 20, 2011 8:02 pm
Szater jest to stosowane nadal w szpitalu. Ja rok temu miałam dostawałam 3 tabletki Oxolarenu i na lampy. Pozdro
P.S. Również nie czułam się źle po nich.
pitolenie moi kochani.puva wychodzi z uzytku we wszystkich wiekszych poradniach i szpitalach..co nie oznacza ze osrodki ktore nie maja funduszy na nowsze lampy jeszcze ich nie stosuja....wiec nie indyczcie sie jak kwoki na grzedzie...bo nie chodzi o to kto ma racje ale o to aby informacje przekazac innym..wydaje mi sie ze cos za bardzo dbacie o swoje zdanie i o swoje odczucia niz wlasnie o to przekazywanie informacji..wiec babole..mniej indyczenia..wiecej dbalosci o przebieg informacji... aa..i jeszcz e jedno...czasem jesli mam takie zyczenie to po prostu na dlonie zycze sobie od mojego lekarza wlasnie naswietlenia puve..bo uwazam z e miejscowo dają lepszy efekt niz naswietlenia calosciowe lampami uvb
_________________ luszczyca jest tylko choroba..jak wszystkie inne..i trzeba z nia nauczyc sie zyc
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Nie Lut 20, 2011 10:03 pm
....dzieki Ksieciuniu....akurat tak sie składa ze przechodze szkolenie dotyczące stosowania naswietlan....tak na marginesie firma która produkowała.GERALEN...już go nie produkuje...
Monis ja mieszkam w Zielonej Górze ..jak wyraznie wspomniałam U NAS już nie stosują PUVA.....(zlikwidowano oddział szpitalny i lampy stoja w piwnicy....miedzy innymi też...)
WSZYSTKIE INNE INSTYTUCJE W MOIM MIESCIE I OKOLICACH, STARAJA SIE JUŻ STOSOWAC NOWOCZESNE I MNIEJ SZKODLIWE NASWIETLANIA!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum