Łuszczyca Łuszczyca - leczenie - forum Łuszczyca
Leczenie, profilaktyka, wymiana doświadczeń

Artykuły o leczeniu łuszczycy, Artykuły o Łuszczycy, Leczenie ŁuszczycyArtykuły  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat «» Następny temat
Zobaczcie!!!
Autor Wiadomość
dosia20011 
DOSIA20011


Wiek: 51
Dołączyła: 18 Sty 2010
Posty: 421
Wysłany: Pon Mar 08, 2010 9:00 am   

więc z nowinek nici, skończyło się tylko na nienarastaniu łuski i może lekko się wygładziła skóra ,poresztą to małe opakowanie jest zbyt małe i szybko się kończy :cry:
 
 
Agata15 

Wiek: 46
Dołączyła: 26 Sty 2010
Posty: 51
Wysłany: Pon Mar 08, 2010 10:22 am   

W sumie to dobre i to, zawsze coś do przodu. Dla mnie dużo już było jak przestała skóra boleć, już człowiek nie czuje, że coś tam ma na skórze i może normalnie chodzić. Jak miałam dużo na nogach do też musiałam dwa razy dziennie się balsamować, bo inaczej ciężjka sprawa z poruszaniem się. Może przy dłuższym stosowaniu tego smarowidła efekty też by były większe?
 
 
dosia20011 
DOSIA20011


Wiek: 51
Dołączyła: 18 Sty 2010
Posty: 421
Wysłany: Pon Mar 08, 2010 10:59 am   

może przy dłuższym stosowaniu pomogło by lepiej a tu kwestia finansowa niestety jak u mnie ma dużo do powiedzenia, istnieje też mozliwość że przecierz na każdego działa inaczej :grin:
 
 
Agata15 

Wiek: 46
Dołączyła: 26 Sty 2010
Posty: 51
Wysłany: Pon Mar 08, 2010 1:12 pm   

dosia20011 napisał/a:
może przy dłuższym stosowaniu pomogło by lepiej a tu kwestia finansowa niestety jak u mnie ma dużo do powiedzenia, istnieje też mozliwość że przecierz na każdego działa inaczej :grin:

Ale na Ciebie działało, ja nie stosowałam tej maści, tak więc nie wiem jak na mnie by działało, teraz mam już prawie zaleczone tak więc nie będę próbować, ale światełko w tunelu się zaświeciło, a to już coś :grin:
 
 
Ania:) 


Wiek: 41
Dołączyła: 24 Lip 2006
Posty: 237
Skąd: Katowice
Wysłany: Wto Mar 09, 2010 9:02 am   

Znaleźć jakiś "sposób" na siebie to cud! Ja narazie nie mam siły i chęci na nowe specyfiki...Zobaczymy za jakiś czas...
_________________
Ania:)
 
 
gosc
[Usunięty]

Wysłany: Sro Mar 10, 2010 6:10 pm   

Aneczko odpuść sobie ale się nie "zapuść",bo potem to strasznie pod górkę jest :wink: A w cuda trzeba wierzyć :grin: fajne są.
 
 
szef1234

Dołączył: 15 Lut 2010
Posty: 21
Wysłany: Sro Mar 10, 2010 10:07 pm   

Troche popalilo mnie po cygnolinie [0,2] co robic smarowac dalej czy przestac? Mam zamiar zwiekszyc dawke do 0,5 co radzicie.
 
 
szater 


Wiek: 66
Dołączyła: 26 Maj 2009
Posty: 5953
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Czw Mar 11, 2010 8:14 am   

szef1234 napisał/a:
Troche popalilo mnie po cygnolinie [0,2] co robic smarowac dalej czy przestac? Mam zamiar zwiekszyc dawke do 0,5 co radzicie.


za mało danych,napisz dokladnie gdzie (popaliles - zmiany czy wokolo zmian),ile i na jak długo smarujesz cygnolina-jak zabezpieczasz i jak zmywasz. :mrgreen:
Żeby przejsc na silniejsze stęzenie to poprzednie juz powinno nie działac na zmiany.Jedno stezenie powinienes stosowac przez 8-14dni :twisted:
 
 
szef1234

Dołączył: 15 Lut 2010
Posty: 21
Wysłany: Czw Mar 11, 2010 11:06 am   

Popalilo i zmiany i skore od kolan w dol. Wyzej troche lepiej ,zmywam plynem do kapieli albo mydlem siarkowym . Pozniej alantan i czasem oliwka ,cygnolina walcze juz dwa tygodnie[02]
 
 
Ania:) 


Wiek: 41
Dołączyła: 24 Lip 2006
Posty: 237
Skąd: Katowice
Wysłany: Czw Mar 11, 2010 2:53 pm   

No właśnie z tym nie zapuszczeniem się jest trudno;/Nie mam czasu na to, żeby robić z tym cokolwiek...Ech, wychodzi na to, że jestem niezorganizowana!Mam nadzieję, że z czasem będzie coraz lepiej:)
_________________
Ania:)
 
 
gosc
[Usunięty]

Wysłany: Czw Mar 11, 2010 6:31 pm   

szef1234 napisał/a:
Popalilo i zmiany i skore od kolan w dol. Wyzej troche lepiej ,zmywam plynem do kapieli albo mydlem siarkowym . Pozniej alantan i czasem oliwka ,cygnolina walcze juz dwa tygodnie[02]

Szefie sama aktualnie jestem w trakcie leczenia cygnoliną-0,5.Na podstawie twojej wypowiedzi nie bardzo mogę Ci pomóc :???:
Nigdzie nie napisałeś jak duże są twoje zmiany i jak tę cygnolinę stosujesz?Czy pamiętasz o tym,że leczone miejsca muszą być cały czas nawilżane - cygnolina bardzo wysusza skórę,trzeba ją nawilżać aż do przesady,wtedy szybciutko się goi.
Z tego co napisałeś to myślę,że albo za "rozlegle"nakładasz maść,albo czerwone obwódki które powstają wokół zmian w trakcie leczenia,traktujesz zbyt poważnie :wink:
Oczywiście zawsze istnieje też możliwość,że jesteś uczulony na cygnolinę i wtedy musisz ją koniecznie odstawić.
Napisz dokładnie co i jak?Tylko wtedy będziemy mogli Ci coś doradzić.Kciuki trzymam :grin:
 
 
szef1234

Dołączył: 15 Lut 2010
Posty: 21
Wysłany: Czw Mar 11, 2010 7:08 pm   

Luszczyce mam na calym ciele ,najwiecej na nogach reszta ciala plamki srednicy 1 cm niezbyt wiele .Uczulenia raczej niemam ale pewnie zamocno smarowalem i dostalo sie zdrowej skorze.U mnie cygnolina dziala martwie sie tylko tym zeby niewylazla tam gdzie sa poparzenia.Natluszczam maksymalnie ale w pewnych miejscach sa nowe male kropeczki i to tez troche mnie dobija. POZDROWIENIA DLA WSZYSTKICH.
 
 
gosc
[Usunięty]

Wysłany: Czw Mar 11, 2010 9:04 pm   

No to teraz trochę więcej wiem :grin: Dobrze,że działa i że nie uczulenie,resztę ogarniesz :wink: Staraj się smarować dokładnie-nawet maleńkie czy króciutkie "maźnięcie" zdrowej skóry,to od razu poparzenie jej :evil: smaruj,nawilżaj i nie maziaj za dużo.Pod żadnym pozorem nie wolno Ci drapać poparzeń.Ja zaczęłabym walkę z 0,5.Pozdrawiam :grin:
 
 
szater 


Wiek: 66
Dołączyła: 26 Maj 2009
Posty: 5953
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Pią Mar 12, 2010 7:39 am   

Szefie: najważniejsze że nie jestes uczulony na cygnoline-KRÓLOWĄ LECZENIA!Staraj sie wokoło zmian zawsze smarowac tłustym kremem-wtedy cygnolina sie nie przesunie na zdrowa skórę.
Dobrze jest przez te 2h nic na sobie nie miec.
Kazdą najdrobniejszą plamke smaruj OSOBNO-np.patyczkiem do uszu.
Najpierw ręcznikiem papierowym lub chusteczką zbierz cygnoline,potem te miejsca smarowań umyj a następnie wez prysznic lub kapiel-w ten sposób postępując nie rozniesiesz cząstek cygnoliny po całym ciele.
Zawsze nawilżaj i natłuszczaj ciało po cygnolinie!
Obwódki brązowe zawsze będą,tak niestety działa cygnolina,nie drap tego tylko nawilżaj.
W miejscu oparzen nie wyjdzie ci nowy wysyp
Spokojnie,systematycznie ,radosnie i pozytywnie-pozdrawiam :mrgreen:

PS.Gdyby cos to jestem! :twisted:
 
 
dosia20011 
DOSIA20011


Wiek: 51
Dołączyła: 18 Sty 2010
Posty: 421
Wysłany: Pią Mar 12, 2010 8:42 am   

Ja z cygnoliną miałam już niejedną przygodę jeśli jest to minutówka to po około45min.trzeba ją zmywać a na te poparzenia fantastyczna jest maść borna lub borna chłodząca (robione)łagodzi poparzenia ,wygładza i lekko usuwa te przebarwienia co do nowego wysiewu to się nie martw bo na ogół dobrze jak się lekko podpieczesz bo wtedy szybciej schodzi pozdrawiam :mrgreen:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Polecane strony montaż anten Warszawa