Łuszczyca Łuszczyca - leczenie - forum Łuszczyca
Leczenie, profilaktyka, wymiana doświadczeń

Artykuły o leczeniu łuszczycy, Artykuły o Łuszczycy, Leczenie ŁuszczycyArtykuły  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat «» Następny temat
Sposób na łuszczycę
Autor Wiadomość
tropicielka 
tropicielka

Dołączyła: 08 Sty 2012
Posty: 6
Wysłany: Czw Lut 02, 2012 7:47 pm   

Witajcie. Miałam badany poziom hormonów-meno w trakcie.O właśnie- HTZ! Z tą meno męczę się od roku, ale jak tylko brałam jakieś hormony -chyba Klimodrom-to w tym czsie łuszczyca tak się rozprzestrzeniła że cała opuchnięta znalazłm się w Klinice. Ale obecny problem z ł zaczął się jeszcze przed hormonami.Ginekolog też zaproponował mi HTZ chociaż AŻ takich objawów dokuczliwych meno nie mam,mówisz Szater że po tym u Ciebie lepiej?
Dzisiaj znowu przybyło mi tych zmian z wysiękami, mimo łykania zyrteku.Nie wiem już, biegam po lekarzach: rodzinny-ginekolog-dermatolog... tak w kółko.Czasami mam wrażenie że mają mnie już dosyć :cry:
 
 
szater 


Wiek: 66
Dołączyła: 26 Maj 2009
Posty: 5953
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Pią Lut 03, 2012 9:23 am   

Tropicielko spokojnie,nerwy to najgorszy doradca....a najlepsze w tym wszystkim jest to ze przy takich wynikach i rozchwianiu hormonalnym ...nerwy skacza jak zwariowane...akurat moge z cała stanowczoscia i zgodnie z prawda powiedziec WIEM CO CZUJESZ!Ja taki koszmar przeszłam około pół roku,moze troszke wiecej czasu temu.Masakra na maxa.Niestety otoczenie nie do konca rozumie co sie dzieje.Najbliżsi:maż,dzieci,rodzice...jakos to wszystko rozumieja bo przecież sa z nami wiele lat,znaja nas i taka nagla zmiana zachodzaca w naszym zachowaniu wydaje im sie niemozliwa i dlatego trwaja zgodnie znoszac czasem naprawde cięzkie sytuacje.Przyjaciele? no coż roznie to bywa..prawdziwi ..rozumieja,staraja sie wspierac...falszywi...odchodza...mezczyzni lepiej jakos to znosza kobiety...pomimo ze moze ich czekac to samo...reaguja emocjonalnie a liczyło sie na ich empatie.Dlatego gdy nadchodzi taki czas nalezy bezwzgladnie byc pod opieka specjalisty,ziola niestety nie sa w stanie pomoc.Zdecydowałam sie na HTZ bo juz naprawde nie dawałam rady:powiązanych jest wiele czynnikow:rzucilam palenie -po 35latach,tarczyca zwariowała na maxa,łuszczyca szalala i na skorze i w stawach i jeszcze klimakterium-faza ostra,biorac pod uwage ze zawsze bylam cholerykiem = mieszanka wybuchowa.Zdecydowalam sie na plastry.uregulowalam tarczyce i pomalutku sie stan stabilizuje,sa rozne jeszcze okresy jest wieksza czy mniejsza nadpobudliwosc,klopoty ze snem ale generalnie jest lepiej.Tropicielko naprawde zdecyduj sie na konkretne leczenie,spokojne i zbilansowane(czyli i endo i ginekolog i dermatolog,dobrze jest tez skorzystac z pomocy psychiatry-tylko on jako lekarz moze zaordynowac leki).gdy ma sie 30-40 pare lat to niejednokrotnie nawet sie o tym nie mysli,ocenia sie zbyt łatwo zachowanie innych kobiet...dopiero "jak przyjdzie czas na ciebie a przyjdzie taki czas" ...jak w slowach piosenki to na swojej skorze poznaje sie co znaczy ....klimakterium.Sciskam cieplutko,trzymaj sie dzielnie.Bedzie lepiej...w razie czego...jestem :*
_________________
DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE
Motto Falubazu
 
 
basia44 


Wiek: 59
Dołączyła: 07 Lis 2009
Posty: 1690
Skąd: Częstochowa
Wysłany: Pią Lut 03, 2012 11:48 am   

Do końca się z tym nie zgodzę tak jak i przy łuszczycy jednym pomaga to innym tamto tak samo i tu zioła pomagają wielu osobą i naprawdę nie muszą od razu stosować htz,nie każda kobieta jednakowo przechodzi ten okres jak napisałaś Krysiu wiele czynników się złożyło na twój stan nie tylko klimakterium i wtedy może być ostra jazda zwłaszcza po rzuceniu palenia.
_________________
Prawdziwa przyjaźń opiera się na tym,co jest dobre dla obydwu przyjaciół
 
 
 
tropicielka 
tropicielka

Dołączyła: 08 Sty 2012
Posty: 6
Wysłany: Sro Lut 08, 2012 9:17 am   

Witajci.Zmian jest coraz więcej,wysięków też.Chciałam zamieścić zdjęcia ale nie wiem jak :roll: ,próbowałam jako załączniki ale wklejały się tak że nic nie widać. zmiany są opuchnięte (tak jakby były "podniesione" od wewnątrz skóry),bolą i swędzą.Może ktoś z was maiał podobne? Może znacie jakiś sposób na zmniejszenie opuchlizny i swędzenia, zyrtek już niewiele pomaga.Z badań pobranego wycinka - jak już pisalam- nie stwordzono że to jakaś odmiana ł tylko egzema. Po tych badaniach dermatolożka zaproponowała MTX ale ja przed kuracją chciałabym wykonać jeszcze badania a ten lek chyba mógłby zamazać przwidłowe wyniki. Może ktoś z was doradzi coś na tę swedzonkę?
 
 
basia44 


Wiek: 59
Dołączyła: 07 Lis 2009
Posty: 1690
Skąd: Częstochowa
Wysłany: Sro Lut 08, 2012 12:00 pm   

Przy obrzękach w ubiegłym roku pomógł mi wyciąg z kasztanowca łuszczyca też po nim zeszła remisje całkowitą miałam rok.
_________________
Prawdziwa przyjaźń opiera się na tym,co jest dobre dla obydwu przyjaciół
 
 
 
szater 


Wiek: 66
Dołączyła: 26 Maj 2009
Posty: 5953
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Sro Lut 08, 2012 4:01 pm   

Skoro to egzema a nie łuszczyca to chyba powinni ci ustalic jakac metode leczenia.bardzo niepokoi mnie to ordynowanie MTX...ot tak sobie...przy egzemie?Poczytaj troszke o tym co to jest MTX-metotreksat-chemia w czystej postaci.Oczywiscie byłam na MTX 2,5 roku ale ze wzgledu na stawowke-łzs....zrujnował moj organizm doszczetnie,pewnie ze gdy jest taka potrzeba to trudno ale zamiast wyczerpac inne srodki lecznicze zaraz wskakiwac na MTX bo on teraz bardzo modny sie stał :> Najgorsze jest w tym to ze nikt ci nie zagwarantuje poprawy skory....skutki uboczne takie pierwsze z brzegu: nudnosci,wymioty,zawroty glowy,brak laknienia,bole brzucha,głowy,ogolne rozbicie,lysienie plackowate itd.Przeanalizuj sytuacje,skonsultuj sie z innym lekarzem....ta opuchlizna tez nie nadaje sie do domowego leczenia....skoro nawet nie wiadomo co to moze byc....proponuje jednak zasiegnac porady u dobrego specjalisty,spokojnie porozmawiac i przeanalizowac przypadek twoj,osobisty.

Znikam do szpitala łzs w ataku,trzymam kciuki za twoja walke...powodzenia :*
_________________
DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE
Motto Falubazu
 
 
tropicielka 
tropicielka

Dołączyła: 08 Sty 2012
Posty: 6
Wysłany: Sro Lut 08, 2012 4:26 pm   

Witajcie.No właśnie! Wiem że MTX to chemia,byłam juz na cyklosporynie i dlatego teraz chcę dojść do sedna CO TO JEST! Konsultuję się z lekarką z Kliniki we Wrocłaiwu,ale chcę przeczekać chociaz tydzień do ponownych szczegółowych badań krwi.Spróbuję wkleić kilka zdjęć,może się uda i ktoś coś podpowie.Przedstawiają po kolei fazy zmian takiego wyprysku.






Na tych dwóch ostatnich nie ma już wysięków,robi się taka such "obrączka" a w środku zmiany jest odbarwiona skóra.

[ Dodano: Sro Lut 08, 2012 4:39 pm ]
To jeszcze ja :wink: Takie zmiany mam głównie na nogach,ale zaczynają się także na plecach i rękach. Nie mam na stopach czy dłoniach albo w zagięciach,ani w głowie. Miałam robione badanie Dopplera ale żyły mam w porządku.Basiu a jaki ten wyciąg (może głupio pytam ale dla mnie taki atak ł to nowość)-jest w tabletkach czy w płynie i jak go stosowałaś?

[ Dodano: Czw Lut 09, 2012 2:24 pm ]
Witajcie. Chyba muszę się gdzieś położyć :evil: .Czy ktoś z was leżał w Wojewódzkim szpitalu w Opolu na Katowickiej? Chodzi mi o tamtejszą opiekę nad chorym:przejmują się nami?Jeśli potrzebna konsultacja innych lekarzy to jest czy trzeba się dopominać?
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Polecane strony montaż anten Warszawa