Łuszczyca Łuszczyca - leczenie - forum Łuszczyca
Leczenie, profilaktyka, wymiana doświadczeń

Artykuły o leczeniu łuszczycy, Artykuły o Łuszczycy, Leczenie ŁuszczycyArtykuły  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat «» Następny temat
moje sposoby leczenia i efekty
Autor Wiadomość
wieczny 
czekając na cud...


Wiek: 42
Dołączył: 02 Sty 2013
Posty: 70
Skąd: Szczecin
Wysłany: Sro Lut 06, 2013 7:50 pm   

ok, bylem u lekarza, godzinna rozmowa zostala odbyta, musialem sie szarpac z jakims hipochondrykiem, którego lekarz nie chcial przyjąc

odebralem badania krwi, wszystko w normie - reumatyczne tez

aktualne leczenie to cygnolina 0,5 na glowe i na cialo, pachwiny, pachy, twarz elidel to objawowo, lekarz dolozyl do tego naswietlania, zaczynam za 2 tygodnie, po 10 mam sie stawic do oceny, 2x tydzien bo nie ma wiecej miejsc, pozniej "utrwalac" bedziemy efekt 1x na tydzien. Rozmawialem z nim o diecie, powiedzial ze dobry pomysl, wszystkie inne zabiegi o ktorych pisalem juz tez zaaprobowal

odnosnie candidy, obejrzal moj jezyk i mnie calego, pytal o jakies swedzenia i wogole, stwierdzil ze nie podejrzewa aby to bylo jedna z przyczyn powodujacych wysyp. Stwierdzil ze mam wszystko w normie, nie mniej diete anty candida zaczynam tak czy siak za tydzien.

odnosnie leczenia stawow i moich dolegliwosci kolanowych, zaproponowal leczenie metotreksatem. Porozmawialem z nim i ustalilem ze jeszcze sie nie decydujemy na nie, dopoki nie bedzie gorzej. Z drugiej strony 4 miesieczne leczenie jest konieczne aby pozniej drugi srodek podobnego typu zarzyc, wykazac jego nieskutecznosc :hmm: i miec szanse przed komisja kwalifikujaca na leczenie biologiczne

przy tak lekkiej i wczesnej postaci LZS lekarz stwierdzil, ze na USG nie bedzie nawet widac zadnych zmian...
 
 
tygryska 
tygryska


Wiek: 62
Dołączyła: 07 Lis 2009
Posty: 2620
Wysłany: Sro Lut 06, 2013 9:08 pm   

no to mniej wiecej wiesz co sie dzieje to juz plus - teraz grzecznie sie leczyc ;)
_________________
kot tez czlowiek, tylko ma ogon, futerko i jest madrzejszy...
 
 
 
wieczny 
czekając na cud...


Wiek: 42
Dołączył: 02 Sty 2013
Posty: 70
Skąd: Szczecin
Wysłany: Sro Lut 06, 2013 9:13 pm   

najpier weekend na nartach, z czekolada do oporu, łiski i wogole, a potem koniec, dietka, cwiczenia i smarowanko, ehh.. lampy pomoga na szczescie, byleby utrzymac efekt
 
 
szater 


Wiek: 66
Dołączyła: 26 Maj 2009
Posty: 5953
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Czw Lut 07, 2013 1:04 pm   

leczenie MTX jest dosc....nieprzyjemne...to chemia,wiec objawy sa typowe dla leczenia chemioterapia-zawroty głowy,nudnosci,wymioty,bóle brzucha.....muszą isc wysokie dawki 25mg,aby mozna było wlączyc inny lek-cyklosporyne,Trexan....jak one lei nie poprawią stanu zdrowia dopiero wtedy mozna ewentualnie myslec o kwalifikowaniu sie na biologiczne.....radze jednakpoczytac z czymsie to wszystko je i jakie są konsekwencje.....tych leczen biologicznych to jeszcze nawet do konca nie znane są konsekwencje :hmm: ....trzymaj sie jak długo mozesz z daleka od MtX i biologów.....
_________________
DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE
Motto Falubazu
 
 
wieczny 
czekając na cud...


Wiek: 42
Dołączył: 02 Sty 2013
Posty: 70
Skąd: Szczecin
Wysłany: Czw Lut 07, 2013 1:13 pm   

wiem, czytalem i jeszcze jest badanie kliniczne, ktore mowi ze mtx nie pomaga na LZS bardziej nic placebo ;], zmienia jedynie obraz choroby, ale nie faktcznej ma poprawy

w sumie racja, ze skutki sa nieznane, ale jakie skutki maja ciagle naswietlania, cygnolina itp. pomijam juz nawet sterydy, tez chyba niewesole w perspektywie czasu
 
 
tygryska 
tygryska


Wiek: 62
Dołączyła: 07 Lis 2009
Posty: 2620
Wysłany: Czw Lut 07, 2013 2:27 pm   

oj tam oj tam - dlugo juz niektorzy z nas zyja ;)
_________________
kot tez czlowiek, tylko ma ogon, futerko i jest madrzejszy...
 
 
 
szater 


Wiek: 66
Dołączyła: 26 Maj 2009
Posty: 5953
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Czw Lut 07, 2013 4:10 pm   

no własnie :brawo: my weterani leczenia żyjemy wiec i Ty spokojnie dasz rade :razz:
_________________
DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE
Motto Falubazu
 
 
wieczny 
czekając na cud...


Wiek: 42
Dołączył: 02 Sty 2013
Posty: 70
Skąd: Szczecin
Wysłany: Czw Lut 07, 2013 6:16 pm   

juz tak sobie nie dodawajcie tych latek :D , pewnie jeszcze nie jednemu mlodemu byscie zawrocily w glowie :razz:
 
 
szater 


Wiek: 66
Dołączyła: 26 Maj 2009
Posty: 5953
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Czw Lut 07, 2013 7:50 pm   

przez grzecznosc....nie zaprzeczymy
_________________
DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE
Motto Falubazu
 
 
tygryska 
tygryska


Wiek: 62
Dołączyła: 07 Lis 2009
Posty: 2620
Wysłany: Czw Lut 07, 2013 10:42 pm   

no oczywiscie ze grzeczne jestesmy ;) zaprzeczac nie wypada ;)
_________________
kot tez czlowiek, tylko ma ogon, futerko i jest madrzejszy...
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Polecane strony montaż anten Warszawa