Ja tez polecam Exorex. Mam problem ze skórą głowy przede wszystkim. Dlatego kupiłem szampon i Exorex Gel i Scalp lotion tej firmy. Używam go już miesiąc i efekty są znakomite. Najlepsze z wszystkich leków jakie przez ostatnie lata próbowałem. Nie jest to może tanie, ale wydałem już mnóstwo pieniędzy na leki, lekarzy itp. więc dałem szansę i tej firmie. Naprawdę nie żałuję.
Jeśli macie jakieś pytania odnośnie tego leku to piszcie, chętnie odpowiem i pomogę.
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Sob Cze 04, 2011 9:48 am
piszesz we wszystkich tematach ...całkiem sie mozna pogubic...co gdzie i jak ciagnij watek w jednym bo całe wiadomosci nam przepadna i trudno je bedzie znalezc.
_________________ DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE Motto Falubazu
poltora miesiaca od rozpoczecia smarowania sie exorexem, zostalo mi na ciele doslawnie kilka bialych plamek cos nie chca sie cholery opalic, ale do urlopu nad morzem zostaly mi dwa tygodnie, i mysle ze i z nimi sie do tego czasu uporam.
nawet zmiany w widocznych miejscach, ktore smarowalam sterydem, zaleczyly sie bez problemu i nie ma po nich sladu.
oby to cudo zawsze na mnie tak dzialalo
macie doswiadczenia z kilkukrotnym stosowaniem exorexu? zdarzylo sie komus na niego uodpornic?
wczesniej za ostatnia deske ratunku uwazalam Neoral Sadimmun, bo przy pierwszym zastosowaniu wyleczyl mnie w 3 tygodnie. przy ostatnim wysypie po kilku latach znow go wzielam i nie bylo zadnej reakcji.
mam nadzieje, ze to sie nie powtorzy w przypadku exorexu
lizi wazne ze teraz zadzialal nie martw sie na zapas bo szkoda nerwow teraz na sloneczko i powoli sie wszystko wyrowna i opali
_________________ kot tez czlowiek, tylko ma ogon, futerko i jest madrzejszy...
gosc [Usunięty]
Wysłany: Pon Cze 13, 2011 9:36 pm
Lizi też uważam: nie zawracaj sobie główki. Ciesz się remisją, myśleć i działać będziesz, jak będzie potrzeba. Teraz uśmiech na buziaka i pełen luzik. Pięknego urlopu życzę
Witam,
jeśli jest ktoś zainteresowany exorexem oddam - na mnie nie działa, zostało mi ok 3/4 opakowania.
Teraz smaruję się cygnolinką i jest ok.
Pozdrawiam wszystkich.
Szater, jesteś wielka
Zastosowałam Twoje rady i jest coraz lepiej:)niewiele mi zostało, mam nadzieję, że niedługo znikinie wszystko:)
Moj lekarz ogólny był bardzo zainteresowany leczeniem łuszczycy bo co tu dużo mówić nie bardzo wiedział czym się to je. Podałam mu strony-śledzi wszystko
Teraz mogę sobie z nim porozmawiać.
Buziaki dla wszystkich.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum