Wysłany: Wto Sty 10, 2012 4:32 pm Starter od Dr Michaels
Witam, niedawno wypowiadałam się na łamach forum na temt dermokosmetyków DrMichaels, dostałam sporo wiadomości na pw, z pytaniem o skuteczność nie chce mi się każdemu odpisywać, że mi pomogło ale to przecież kwestia indywidualna i nie chcę niczego obiecywać itd. Ostatnio na stronie producenta (dystrybutora?) znalazłam informację o możliwości zakupu starteru (tj maści 10g na wypróbowanie) żeby się przekonać o skuteczności tych dermokosmetyków, pomyślałam ze warto poinformaować skoro jest takie zainteresowanie. Gdyby ktoś chciał sprawdzić odsyłam na stronę producenta.
Dobra wiadomość, szkoda że dystrybutor nie wymyślił tego wcześniej kiedy szukałam informacji na temat tych preparatów . W każdym razie warte sprawdzenia, dla tych którzy wachają się ze względu na cenę.
Wg mnie te dermokosmetyki nie są wcale, aż takie np Daivonex - lek podobnej klasy kosztuje mniej więcej tyle samo, a wydajność ma chyba mniejszą. Oczywiście nie należą też do tanich ale za dobre leki trzeba niestety płacić.
sorki ze wetkne swoje 3 grosze ale porównanie leku do dermokosmetyku to jak porównanie perfum do wody toaletowej
Nie chcę wchodzić z tobą w dyskusję, śledzę Twoje posty od dłuższego czasu Szater, i dużo się z nich dowiedziałam, z częścią Twoich wypowiedzi się nie zgadzam (np. odnośnie leków sterydowych) ale szanuję twoje zdanie.
Dla mnie nie ma różnicy między lekiem a dermokosmetykiem jeśli oczywiście są skuteczne, pomagają i usuwają objawy na dobre.
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Sob Sty 14, 2012 3:09 pm
Moze dlatego że pomimo wszystko patrzymy na chorobe ze swojej strony.Nigdy nigdzie nie pisalam aby stosowac sterydy bezmyslnie i cały czas ale one takze sluza leczeniu a w niektórych sytuacjach sa wrecz konieczne.Co do dermokosmetykow...tu tez sa zdania podzielone jak przy kazdej sytuacji zwiazanej z łuszczyca...dla mnie wydanie tylu pieniedzy na dermokosmetyk ,ktory nie wiadomo jak i czy zadziała to wogóle nie wchodzi w gre.Kogo stac to oczywiscie ze moze spróbowac....z porownaniem leku do dermokosmetyku to oczywiscie był zart....leki kupie po znizce ....dermokosmetyki niestety nie
tu znalazłam troszke info na temat dermokosmetykow drMichaels,sama nie stosowałam,tak ze trudno mi sie odniesc do ich skutecznosci lub nie:
Kurcze ludzie ktorzy te dermokosmetyki testuja to....najczesciej znikaja...pozostaja ci co to im niekoniecznie cosik ulzyly.
Sadze ze warty uwagi (jak juz o dermokosmetykach mowa) jest stary KARTALIN czy jak to sie teraz nazywa BIOCARTALEN....czy jakos znowu zmienił nazwe chyba ale...efekty sa dobre i to za mniejsze pieniazki,moze warto zerknac i poczytac:
http://luszczyca.org.pl/p...20&st=0&start=0
_________________ DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE Motto Falubazu
Po części rozumiem Twoje podejście do tematu Sterydów, wolę jednak bez potrzeby ich nie stosować, bo widziałam ludzi po takich nieudanych "terapiach", ale może nie jestem obiektywna bo moja łuszczyca jest łagodna i nie wymagała leczenia sterydami.
Dzięki za linki Szater, mam nadzieję że pomogą zainteresowanym tematem, bo po ilości pytań jakie dostałam na priv, wiem że jest dosyć spore.
A co do twojego postu to:
szater napisał/a:
Kurcze ludzie ktorzy te dermokosmetyki testuja to....najczesciej znikaja...
Zabrzmiało trochę makabrycznie , jak wstęp do jakiegoś horroru hihi. Osobiście nie znam nikogo kto by zniknął po testowaniu tych dermokosmetyków, co najwyżej objawy zniknęły
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Pon Sty 16, 2012 4:41 pm
....to było bardziej w sensie ..."zaprzestali pisac" i co najgorsze w tym wszystkim "zniknęli" nie pozostawiajac opinii ani na tak ani na nie
co do dermokosmetykow...wiadomo...jednemu pomoga innemu nie,podobnie jak z lekami,masciami czy naswietleniami...dlatego tak trudno sie leczy nasza przyjaciółke
_________________ DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE Motto Falubazu
Ostatnio zmieniony przez szater Wto Sty 17, 2012 1:33 pm, w całości zmieniany 1 raz
Fajnie by było gdyby był taki dział na forum, gdzie ludzie mogli by opisywać swoją terapię danymi lekami tak krok po kroku, taki swego rodzaju blog, nie mówię tu tylko o tych dermokosmetykach ale ogólnie. Wtedy można by porównać skutki leczenia innych ze swoimi i bardziej było by wiadomo w jakim stopniu dany lek jest dla danej osoby skuteczny... nie wiem czy rozumiecie o co mi chodzi
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Wto Sty 17, 2012 1:32 pm
Mysle ze takie blogi na forum nie bardzo by sie sprawdziły,kazdy inaczej reaguje na leki,masci czy dermokosmetyki.Zablogowani bylibysmy na amen a znalezc i tak by sie nie dało nic konkretnego.Mysle ze wystarczy jak są konkretne tematy i w nich nalezy szukac odpowiedniej info.Jezeli każdy przed załozeniem tematu sprawdzi czy nie ma czegos podobnego juz na forum i napisze swoje opinie w danym dziale.Ludkowie którzy stosowali lub stosujadany specyfik dopisali by uwagi .Tak dokładnie powstały działy Dominiki czy Ali
_________________ DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE Motto Falubazu
Odświeżam temat, a to w związku z tym, iż jak zostałam poinformowana, nakład startera wyczerpał się. Dostałam za to propozycje zakupu zestawu na raty, być może jest to dobre rozwiązanie, zważywszy na to iż nie każdego stać na zakup całego zestawu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum