Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Czw Sty 17, 2013 7:39 pm
Już gdzies pisałam iz stezenie które stosujesz jest bardzo słabiutkie,nie jestes w stanie zrobic sobie nim zadnej krzywdy.Cygnolina wypala,zmiany powinny zmieniac kolor,obwódki powinny byc ciemne az do brazowego,kazda zmiana łuszczycowa po kąpieli staje sie różowa....nawet bez stosowania leków......nic niepokojącego sie nie dzieje....
_________________ DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE Motto Falubazu
witam,dwa tygodnie temu miałem czystą twarz a teraz wysypało mnie na czole,nosie,brodzie i okolice nosa na policzkach,cały czas gdzieś się pojawiają nowe krostki które rosną,dodam że jestem w trakcie leczenia Rybawiryną i Interferonem z powodu HCV,mam zaniżone wartości morfologii czyli odporność dużo poniżej normy,co zrobić,jutro mam wizytę u dermatologa może coś poradzi,wiem że leki które biore powodują nasilenie łuszczycy a to dopiero 6 tygoni leczenia a jeszcze 4.5 miesiąca leczenia.pozdrawiam.
Ja od dermatologa dostałam na twarz: maść witaminową na dzień i raz w tygodniu ELOCOM na noc. Leczy się powoli, ale skoro masz świeży wysyp to może coś da. Co prawda ELOCOM to steryd, bardzo silny, ale u mnie już nie można było inaczej.
Nie lubię sterydów, tak jak większość uzytkowników tego forum, jednak u mnie już na prawdę nic innego nie dałoby jakiegokolwiek skutku... ograniczam jak mogę i szczerze mówiąc nie wiem co zrobię jeśli przestanie działać... próbowałam też ziół i maści cynkowej z maścią rumiankową, były też maseczki z tego co pamiętam to z glinki (taka zielona) i coś z garniera jakaś cynkowa i nic... diprobase... jak na razie nie smarowałam twarzy tym elocomem(bo to tylko raz na tydzień) a po maści witaminowej zmiany są bledsze ale nie znikają...napisałam tylko to, co w ostateczności przepisał mi dermatolog...
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Pon Lut 04, 2013 4:35 pm
a moze zamiast tego ELOCOMU spróbuj PROTOPICK ....ja spokojnie podchodze do leczenia sterydem i jak trzeba to trzeba ale na twarz.....kurcze to troszke ryzykowne,chyba ze naprawde bedziesz bardzo ostroznie stosowac....i do tego bardzo rzadko.....
_________________ DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE Motto Falubazu
tak jak powiedziałam, elocom jest tylko raz na tydzień na noc i jeszcze go nie otwierałam nawet... jeśli nic po ty razie nie da, to zaproponuje dermatologowi ten protopic, chociaż nieziemsko drogi to może pomoże...
I ja bym się czepiła zielonej glinki. Zielona glinka jest do cery łojotokowej i tłustej, czyli ma właściwości ściągające i wysuszające. Spróbuj maseczek z BIAŁĄ glinką, która jest nawilżająco regenerująca
_________________ NIELEGALNY pasztet!
Problemy miały rany od broni palnej, siecznej i nie żyły. Trochę problemów zakopano w stodole.
Nie obrzucaj nikogo błotem, bo możesz nie trafić a sam się upaprzesz.
Vixi przy ostrym stanie zapalnym na twarzy zastosowałam zieloną glinkę kambryjską do cery trądzikowej łącznie z ziołami i maściami rumiankową i cynkową
efekt widziałam bardzo szybko
Skórę miałam bardzo wysuszoną wręcz paliła
jak to już jest normą miałam pisane na twarz sterydy,po których moja skóra tak szalała
_________________ Prawdziwa przyjaźń opiera się na tym,co jest dobre dla obydwu przyjaciół
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum