Wysłany: Sob Kwi 27, 2013 3:23 pm Co moge a czego nie ?
Nie wiem czy zakladam temat w dobrym miejscu czy nie ale no musze dowiedziec sie kilka rzeczy. Pewnie bylo to juz tutaj walkowane wiele razy wiec wybaczcie . Na poczatku chcialbym wszystkim wam podziekowac za mile przyjecie wracajac do tematu jak mowi sama jego nazwa co moge a czego nie ? Czy mozna sporzywac normalnie alkohol ? Palic papierosy ? Co szkodzi ?
_________________ ''W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca. ''
Mrozik bywa z tym roznie ale papierosy lepiej odstaw ...nic dobrego a w tak mlodym wieku latwej se poradzisz .Alkohol mi osobiscie nie szkodzi ale jednak duzo osob ma po nim problemy wiec nie przesadzaj lepiej .
Alkohol i papierosy generalnie są złe i szkodzą na wszystko, więc pytanie jest trochę dziwne Chyba, że "normalne spożywanie alkoholu" to naprawdę normalne spożywanie alkoholu czyli lampka wina do obiadu raz na jakiś czas, a nie imprezowanie co kilka dni przy 0,7
Podobno ostre jedzenie może szkodzić, a za to słońce jest dobre, ale to wszystko zależy - są tacy co im ostre nie szkodzi, a smarują się maściami lub biorą leki które nie pozwalają na opalanie.
Czyli: czytaj forum i sprawdź co działa na Ciebie opcji jest masa - życzę wytrwałości w lekturze
_________________ Nie bój się cieni. One świadczą o tym, że gdzieś znajduje się światło.
Są tacy, którzy odpowiedzą, że to dekalog określa co wolno a czego nie i że jest to uniwersalne i dotyczy także łuszczyków . Oboje jesteśmy już dużymi chłopcami i to cuś co jest pomiędzy naszymi uszami powinno nam podpowiedzieć co jest dla nas dobre a co nie. Ja osobiście staram się nie przestawać myśleć i oddychać gdyż brak jednego z tych czynników może być niebezpieczne dla zdrowia.
Tak poważnie to... czytaj, szukaj, myśl, obserwuj siebie a będzie dobrze. Dzisiejszy świat oferuje tyle instrumentów poznawczych, że odnalezienie właściwych odpowiedzi jest tysiące razy łatwiejsze i bardziej prawdopodobne niż kiedyś.
_________________ Bliska znajomość z panią „Ł” Twoją spokojną wędrówkę przez życie w drogę cierniową zamienić potrafi i tylko od Ciebie zależy, czy ciernie te boleśnie ranić Cię będą gdy pośród nich czołgać się będziesz, czy powstaniesz i ponad nimi las pąków róż zobaczysz, którymi życie obdarować Cię może.
Jestem przykładem unikam słońca jak ognia, bo każda minuta na słoneczku źle działa na skórę i zaraz mam czerwone plamki łuszczycy. Jeśli chodzi o papierosy, to nie wiem jak na mnie działają bo nigdy nie paliłam, ale za to alkohol (przede wszystkim wino) bardzo mi szkodzi i na drugi dzień po wypiciu dostaje wysypu. Osobiście polecam rzucenie fajek (mój tata, też choruje, pali i nie wspomagają mu te fajki leczenia ) i oczywiście jakieś podstawowe badania takie jak wymazy z gardła z migdałków, badanie tarczycy itd. Bardziej wtajemniczona w tematy badań jest Szater. Jednak oczywiście powtórzę to co wszyscy, obserwuj reakcje Twojej skóry, na każdy czynnik.
Jeszcze 4 lata temu gdy stanęłam w oknie............... tylko.................. miałam silny ból skóry po kontakcie ze słońcem,teraz wychodzę na słonce bez takich skutków ubocznych
_________________ Prawdziwa przyjaźń opiera się na tym,co jest dobre dla obydwu przyjaciół
W sumie... kilka lat temu przy dużym wysypie chciałam się wspomagać słoneczkiem, ale to tylko bolało. Od tamtej pory, mam chyba jakiś uraz może się przełamię w tym roku no i zaryzykuje, zmian mam mniej o wieeeele mniej... Można spróbować
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Artykuły
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Zaloguj
wracajac do tematu jak mowi sama jego nazwa co moge a czego nie ? Czy mozna sporzywac normalnie alkohol ? Palic papierosy ? Co szkodzi ?
unikam słońca jak ognia, bo każda minuta na słoneczku źle działa na skórę i zaraz mam czerwone plamki łuszczycy. Jeśli chodzi o papierosy, to nie wiem jak na mnie działają bo nigdy nie paliłam, ale za to alkohol (przede wszystkim wino) bardzo mi szkodzi i na drugi dzień po wypiciu dostaje wysypu. Osobiście polecam rzucenie fajek (mój tata, też choruje, pali i nie wspomagają mu te fajki leczenia 
