Witam
nowy jestem głupi i się przeraziłem gdy dowiedziałem się od Was, że stosuję sterydy (dzięki lekarzom). Głowę smaruję diprosalicem a resztę clobedermem, pomagało mi więc stosowałem a teraz się dowiedziałem, że to sterydy. I co teraz?? Macie jakąś radę dla mnie?? Dodam że stosuję je już kilka lat. Czy już po mnie?:P Nie wiem co mam jeszcze napisać, więc poprostu będę odpowiadał na Wasze pytania jak jakieś będą.
Pozdrawiam
_________________ dzień dobry, cześć i czołem! pytacie skąd się wziąłem! jestem wesoły romek, mam na przedmieściu domek ...
Witaj:)
Tylko nie panikuj , sterydy to tez leki tylko nie nalezy ich stosować często, a zwłaszcza caly czas , skora moze sie uodpornić i nic poza mocniejszymi sterydami nie pomoże.
Proponuje abyś odstawił je , oczyścil organizm od sterydow i zacząl stosowac mazidla proponowane na forum , kuracje metodami domowymi, to bardziej uciązliwe i nie daje takiego szybkiego efektu ale warto.
Nie jestem osobiście przeciwniczka stosowania sterydow ale z umiarem i rzadko.
Tak na natychmiast to:SPOKOJNIE!!!
Wiele osób tutaj tak zaczynało,ufali lekarzom bo to przecież specjalisci.Długo stosowałes te sterydy(piszesz o latach,pewnie też duże powierzchnie ciała)nie ukrywam że będą odbicia po sterydach(jak je zaprzestaniesz stosowac-wysyp moze być duży)jednakowoż nie możesz myslec o sobie że jestes stracony,po prostu solidnie zatruty.Na wszystko jest jednak sposób.Żebysmy sie dobrze zrozumieli-nikt tutaj z nas nie twierdzi że sterydy nie są do użytku(czasami jest tak że inaczej sie nie da)jednak staramy sie z wszystkich sił, ile sie da uciekac od sterydów.Moja rada-odstaw sterydy,obserwuj co sie bedzie działo.Przygotuj sie logistycznie na różne warianty i pisz co zaobserwowałes,zawsze znajdzie sie ktos kto Ci pomoże a wszyscy będziemy Cię wspierac.Pozdrawiam.Damy rade!!!
Ja stosowałem diprosalic na głowę codziennie przez kilka lat. Po czym zaprzestałem tej praktyki. Rezultat odstawienia - zasyfienie maksymalne No ale dorwałem się tu do forum i znalazłem Cocois. Smarowałem codziennie przez 3 miechy i rezultat jest zadowalający. 95% zasyfienia zginęło. Mam jeszcze trochę niedoleczone, bo przerwałem kurację. Ale ogólnie da się wyjść ze sterydów obronną ręką. Wystarczą chęci, pozytywne nastawienie, dużo cierpliwości i systematyczności.
Czytałem, że Cocois wycofują ale mam nadzieję, że gdzieś go dorwę. A jeśli chodzi o diprosalic to mi pomaga tyle tylko, że jak przestaję go stosować to mam tylko ok. tygodnia spokoju a później powrót kumpeli Ł. A clobederm w sumie też mi pomaga, tylko na "stare placki" słabiej, ale jak nowe kropki się pojawiają to smaruję ok. tygodnia i znikają na długo.
Będę chciał teraz odstawić te sterydy i spróbować z COCOIS na głowę. A co byście proponowali na ręsztę ciała???
Dzięki za podpowiedzi i pomoc
Pozdrawiam
_________________ dzień dobry, cześć i czołem! pytacie skąd się wziąłem! jestem wesoły romek, mam na przedmieściu domek ...
gosc [Usunięty]
Wysłany: Czw Sty 07, 2010 11:08 pm
Witaj RoB Przez wiele lat stosowałam tylko maści silnie sterydowe.Wiem jak wygląda po nich skóra Powiem Ci jedno,na pewno po odstawieniu będziesz miał spory wysyp.Ale to w sumie dobrze.Powinieneś oczyścić organizm z resztek sterydów.Zastosuj jakąś głodówkę,odkwaś organizm,potem zastosuj jakąś dietę.Wskazane są też kąpiele w ziołach(szałwia,pokrzywa,skrzyp polny) z dodatkiem słomy owsianej lub zamiennie płatków owsianych,siemienia lnianego,zielonej herbaty.Do tego na ciało też może być cocois,sorel plus maść,daivonex,exorex.Oczywiście stałe nawilżanie i natłuszczanie skóry.Proponuję również suplementy:kwasy omega 3-bierz 3x2,witamina a+e,skrzyp w tabletkach lub może być bellissa hydrocontrol lub jest też coś podobnego firmy capivit.Musisz uzbroić się w cierpliwość,a zobaczysz,że będą efekty.Powodzenia.Jakby co to pytaj
Pozdrawiam cieplutko.
Dzięki wielkie
mam jeszcze pytanko czy Cocois jest też w płynie czy tylko maść?
Chodzi najbardziej o głowę. No i jak tego używać? Smarować na kilka godzin i zmywać? Ile trwa kuracja? tzn. jak znikną "placki" to koniec smarowania czy jeszcze kilka dni smarować? Proszę o odpowiedzi bo nie wiem "z czym to sie je":) Sterydami jak się smarowałem to praktycznie ciągle, jak robiłem przerwę to po ok. tyg. powracała Ł.
Czekam na odpowiedzi:)
Pozdrawiam
_________________ dzień dobry, cześć i czołem! pytacie skąd się wziąłem! jestem wesoły romek, mam na przedmieściu domek ...
gosc [Usunięty]
Wysłany: Pią Sty 08, 2010 8:16 pm
Cocois to maść,ale dobrze się rozsmarowuje.Trochę smierdzi,jak delatar(o ile znasz tę maść).Powodzenia
W płynie chyba nie ma Cocoisa, ale to się dobrze rozsmarowuje, bo ma rzadką konsystencję.
Powiem Ci, że ja smarowałem się codziennie i trzymałem to na ciele i głowie minimum 2 godziny, starałem się bynajmniej nie schodzić poniżej 2 godz, ale czasem trzymałem mniej np. 1,5 godz. Z głową jest o tyle lepiej, że możesz posmarować i normalnie wszystko robić w domu, a ciałem to już gorzej.
Gdy mi zaczynały znikać plamy to jeszcze kilka dni smarowałem w tych miejscach, cieniej, ale smarowałem, żeby mieć pewność, że do końca dane miejsce zaleczyłem. Ale jak już widziałem, że na 100% skóra jest zdrowa to nie smarowałem już zaleczonych miejsc.
Ja sobie najpierw smarowałem testowo rękę, czy to w ogóle działa na mnie. Po miesiącu widziałem już poprawę - gładsze zmiany były i bardziej blade. Wtedy całość zacząłem smarować
dzięki Paweł
też mam zamiar wypróbować na ręce czy na nodze, tylko jeszcze pytanie po tych 2 godzinach zmywałem i czymś nawilżałeś czy tylko zmywałeś i czym, mydłem?? Pytam bo w sumie do czynienia miałem tylko ze sterydami (nie z wyboru tylko takich lekarzy mamy) więc smarowałem tylko, nawet nie zmywałem tego o nawilżaniu skóry nie wspominając. Dopiero tu na forum się dowiedziałem, że nawilżanie jest istotne.
Właśnie dorwałem maść i zaczynam więc proszę o szybką odpowiedź:)
Pozdr
_________________ dzień dobry, cześć i czołem! pytacie skąd się wziąłem! jestem wesoły romek, mam na przedmieściu domek ...
Pierwszy dzień za mną:) ta maść "pachnie" tak samo jak szampon który kiedyś stosowałem, tylko teraz nie wiem czy smarować nivea czy lepiej nie, jeśli ktoś się orientuje proszę o odpowiedź. Mam nadzieję, że mi to pomoże. Obu zniknęła przynajmniej na jakieś pół roku to:) Możecie mi napisać na ile czasu Wam znikła po tej maści? A stosował ktoś z Was exorex, jeśli tak to czy pomógł???
Pozdrowionka
_________________ dzień dobry, cześć i czołem! pytacie skąd się wziąłem! jestem wesoły romek, mam na przedmieściu domek ...
Sorki Beti przegapiłem Twój pierwszy wpis. Dzięki za rady:) Będę się starał ale moja córka jest teraz chora na szkarlatynę i coś czuję, że będę miał anginę.Ttrochę mi to komplikuje moje plany ale mam nadzieję, że się z nią szybko uporam.
_________________ dzień dobry, cześć i czołem! pytacie skąd się wziąłem! jestem wesoły romek, mam na przedmieściu domek ...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum