 |
Łuszczyca
Leczenie, profilaktyka, wymiana doświadczeń
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Leczenie metodą BSM |
deeibe
Odpowiedzi: 95
Wyświetleń: 220860
|
Forum: Metody leczenia Wysłany: Sro Paź 03, 2007 5:39 pm Temat: Leczenie metodą BSM |
daro napisał/a: | Chyba musiałbym chodzić w kasku, żeby uniknąć zanieczyszczeń i bakterii, tych wewnątrz organizmu można się ustrzec, ale jeśli chodzi o zanieczyszczenie środowiska - to wybacz ale od tego sie nie uchronisz, no chyba, że się folią owiniesz - chociaż to też nic nie da |
Co prawda to prawda. Ale kiedy ktos jest chory i zależy mu na wyzdrowieniu, to powinien wykorzystać wszelkie możliwości, nieprawdaż? Pasożyty można wytępić, a jest to podłoże chorób. Z zanieczyszczeniem trudniej, zwłaszcza, ze żywność jest w opłakanym stanie. W każdym razie ważne, że metoda BSM jest coraz bardziej znana. Pozdrawiam. |
Temat: BSM - wyniki stosowania ... |
deeibe
Odpowiedzi: 2
Wyświetleń: 9586
|
Forum: Metody leczenia Wysłany: Sro Wrz 19, 2007 10:59 am Temat: Re: BSM - wyniki stosowania ... |
seba77 napisał/a: | Witam wszystkich forumowiczów i nie tylko
Po przeczytaniu wielu pozytywnych postów zainteresowała mnie metoda BSM i zacząłem ją stosować na łuszczycę + alergią pyłkową + astmę. Stosuję pozycję nr V i pozycję II w sumie po około 60min każda na dobę. Rozpocząłem kurację tylko od pozycji V (alergia + astma) przez 12 dni potem dodałem pozycję II na łuszczycę. W sumie walczę tą metodą przez 20 dni . Wydaje mi się że z alergią jest lepiej, astma mnie nadal męczy (często muszę sobie pomóc szybko działającym lekiem na duszność - pomimo iż odstawiłem leki). Staram się stosować możliwie dokładnie do wszystkich zaleceń książki o BSM Piotra Lewandowskiego. Jednak o poprawie w łuszczyce jeszcze nic nie mogę powiedzieć - jest tak jak było a nawet czasami troszkę gorzej. Ale się nie poddaje i walczę dalej
Mam do Was pytanie - kto stosował tą metodę - jak przebiegało leczenie, jak często i które pozycje stosowaliście i ile czekaliście na pierwsze pozytywne rezultaty i jakie rezultaty osiągneliście? A przy okazaji czy może ktoś z Was lub jakiś Wasz znajomy leczył astmę lub alergię - jeżeli tak to jak się leczyły te przypadłości?
Pozdrawiam wszystkich i życzę zdrowia |
Podobno to urządzenie nawiązujące do metody doktora Butejki jest skuteczne na astmę.
http://www.cosmicussalus.lt/?pl=1113469264
http://www.samozdraw.pl/
Ale BSM też. Moja mama wyleczyła astmę metodą BSM.
Być może ważne w Twoim przypadku jest niespozywanie mleka i jego produktów - chodzi o dietę dla grupy krwi. Czyżbys miał grupę 0? Moja mama ma grupę 0. Jak tylko spozywa mleko, astma zaczyna delikatnie sie odzywać.
www.grupakrwi.pl |
Temat: Sok z owocu noni |
deeibe
Odpowiedzi: 14
Wyświetleń: 28697
|
Forum: Metody leczenia Wysłany: Sro Wrz 19, 2007 10:51 am Temat: Sok z owocu noni |
DrOZD napisał/a: | Taa, jasne, a wstawanie prawą nogą jest również skuteczne.
Bzdura? Przedprowadzi się badania i statystycznie stwierdzi, że prowowstawacze są odporniejsi na Ł. (lub odwrotnie).
Zdrowe odżywianie jest trendy. Ale żeby twierdzić, że skuteczne na łuszczycę - bzdura!
Tak jak te BSM'y czy inne bzdety
"Lataj, ale przy ziemi" |
BSM to nie bzdety. Jesteś w wielkim błędzie. Wiem, bo widziałem na własne oczy poważne wyleczenia np. z astmy, cukrzycy, nadcisnienia, choroby naczyń wieńcowych i osteoporozy. Łuszczycę też zludzie leczą: http://luszczyca.info/viewtopic.php?t=60 |
Temat: Pomocy! Nie moge sie pozbyc łuszczycy na twarzy. |
deeibe
Odpowiedzi: 66
Wyświetleń: 113326
|
Forum: Metody leczenia Wysłany: Sro Wrz 19, 2007 10:37 am Temat: Pomocy! Nie moge sie pozbyc łuszczycy na twarzy. |
kasia napisał/a: | To moze ja tez posmaruje sobie twarz lorinden A lepsze to moze niz ten elocom?Myslałam ze w szpitalu jakos sie bardziej zajma człowiekiem no ale nie wiem moze czasem nie ma rady niz te sterydy. Pozdrawiam i zycze zdrowia dla Twojej corki i daj znac jaka ma masc na twarz i czy to tez steryd. |
A o metodzie BSM słyszałaś? www.samoleczeniebsm.pl Czytaj tez na forum o efektach stosowania tej metody na łuszczycę, np. tutaj: http://luszczyca.info/viewtopic.php?t=60 |
Temat: Leczenie metodą BSM |
deeibe
Odpowiedzi: 95
Wyświetleń: 220860
|
Forum: Metody leczenia Wysłany: Sro Wrz 19, 2007 10:01 am Temat: Leczenie metodą BSM |
daro napisał/a: | DEEIBE piszesz o wyleczeniu jednak łuszczycy nie można wyleczyć jedynie zaleczyć, także nie wiem czy to jakaś reklama mająca na celu zarobek????? Może niektóre z tych chorób wymienionych w tej książce można wyleczyć, ale jak do tej pory łuszczyca jest chorobą nawracającą pomimo jej zaleczania |
Nie jest to reklama, ponieważ nie mam żadnego interesu w tej kwestii . Po prostu zainteresowała mnie oprócz BSM równiez i ta metoda. Niektórzy nie lubią trzymać rąk... Jak wiadomo, podłożem znakomitej wiekszości chorób, jeśli nie wszystkich, są albo szeroko rozumiane pasożyty (w tym wirusy i bakterie) albo zanieczyszczenie środowiska, żywności itd. - albo i jedno i drugie... W książce "Kuracja Życia" są opisane metody walki z pasożytami oraz szeroko pojętymi zanieczyszczeniami. Kilka słów na temat książki i coraz bardziej znanej na świecie metody tutaj: http://opty.org/plus/kuracjazycia.html.
Metoda jest jedna, natomiast firm produkujących urządzenia do elektronicznej eliminacji pasozytów jest sporo. Jesli ktoś się na zna trochę na elektronice, może sam wykonać takie urządzenie. Nie jest moim celem reklamowanie jakiejkolwiek konkretnej firmy.
Może dzięki tej metodzie łuszczyca nie tylko ustąpi, ale i nie wróci? Tego życzę wszystkim!
Bądźcie zdrowi! |
Temat: Leczenie metodą BSM |
deeibe
Odpowiedzi: 95
Wyświetleń: 220860
|
Forum: Metody leczenia Wysłany: Pon Sie 27, 2007 1:17 pm Temat: Re: Prosba o porade |
marcello16 napisał/a: | Witam wszystkich Luszczykow!
Chcialbym podzielic sie z Wami swoim problemem (choc Joma pewnie juz go dobrze zna <heh>). Nie jest on juz wprawdzie taki jak na poczatku, ale jednak...
Otoz na luszczyce zachorowalem prawie 2 lata temu... przez kilka miesiecy stosowalem wszystko, co mozliwe... od sterydow, przez ziole az po mineraly z morza martwego... w koncu dowiedzialem sie o BSM i 24 maja 2006 rozpoczalem kuracje. Tak sie zlozylo, ze 5 czerwca poszedlem na 2 miesiace na statek (jestem marynarzem).. nie bylo tam zadnego problemu, zeby znalezc czas na zabiegi, do tego jeszcze ciagle zmeczenie praca, wiec tylko przykladalem rece do glowy i zasypialem... Generalnie, gdyby nie to, ze na wlasnej skorze musialem dowiedziec sie, ze nie wolno pic tez Coli, to przez te dwa miesiace bym sie wyleczyl... Niestety do konca mi sie to nie udalo, ale luszczyca zniknela w znacznym stopniu. Po powrocie kuracje robilem dalej, ale sytuacja zatrzymala sie na jakichs 20% calosci. Zostaly mi zmiany na prawej piszczeli, a w pozostalych miejscach (bylo ich mnostwo na calych rekach i nogach) tylko ciemniejsze placki skory. No i tak stosowalem BSM do wczoraj wlacznie... codziennie.. czasem po 3 czasem po 1 razie.. roznie ze wzgledu na troche intensywny tryb zycia... mimo wszystko to juz 11 miesiecy stosowania, a ja dalej mam luszczyce..
Fakt faktem zdarzaly mi sytuacje, ze nieswiadomie wypilem cos z kofeina, albo poszedlem na solarium.. generalnie staralem sie wszystkich tych rzeczy sumiennie unikac. Stosowalem rozne kombinacje: V+II (jak na poczatku), III+II (bo na rekach tez mialem) i w ostatnich dwoch miesiacach znowu V+II, tym razem juz na maksa, jak najczesciej. Nigdy jednak nie udalo mi sie, tak jak na statku, ulozyc rak w jednej pozycji i zasnac... caly czas sie wiercilem, to mi cos nie gralo, to uwieralo i przez to nie moglem doprowadzic do "mrowienia", ktore odczuwalem, kiedy metoda dzialala.... sam nie wiem, czemu tak sie ze mna dzieje... myslalem juz na rozne sposoby, ale nic nie wymyslilem. Na pewno wplyw ma na to nieregularny tryb zycia, stresy... do tego moze nadcisnienie (ktore tu na ladzie mi dolega)... duzo sie denerwuje.. no sam nie wiem... poza tym mysl o tym, ze to wszystko juz tak dlugo trwa.. a moze ja zle przykladam reke ? nie mam pojecia.. niby wszystko zgodnie z opisami, niby kiedys dzialalo.. teraz nie dziala! No lipa generalnie Zdecydowalem sie przerwac leczenie... zrobic sobie miesiac odpoczynku i nabrac sil na nowo, a ten czas wykorzystac na zebranie informacji. Moze macie jakies pomysly? Moze Wam tez sie cos takiego przytrafialo... podzielcie sie prosze spostrzezeniami na temat tej metody? Moze wiecie, co robie zle... bo ja naprawde nie mam pomyslu!
Bede wdzieczny za wszelkie informacje tu na forum, albo na maila (marcello16@poczta.fm). pozdrawiam |
Witam, wszystkich! Nie jestem chory na łuszczycę, ale polecam bardzo poważną i godną uwagi pozycję:
http://www.merlin.com.pl/...OCG9pw#fullinfo
Autorka podaje krok za krokiem jak SKUTECZNIE wyleczyć poważne schorzenia poprzez usunięcie patogenów (mikroorganizmów), dietę i unikanie zanieczyszceń organizmu - skażenie jest teraz wszędzie. Obszerny opis przypadków chorobowych oraz ich pasożytniczego podłoża. Myślę, że warto mieć tę książkę.
A tutaj doświadczenia ludzi, którzy leczą się m. in. metodami opisanymi w książce. Co prawda nie na łuszczycę, ale przyczyny podobne:
http://delfin.w3.alpha.pl...?article_id=335
Tu tez chyba warto zajrzeć:
http://www.merlin-zdrowie.pl/index.php.
http://www.merlin-zdrowie...d=silver_pulser
Pozdrawiam i zyczę wszystkim zdrowia!
D. |
|
Polecane strony
montaż anten Warszawa
| |
|