Łuszczyca Łuszczyca - leczenie - forum Łuszczyca
Leczenie, profilaktyka, wymiana doświadczeń

Artykuły o leczeniu łuszczycy, Artykuły o Łuszczycy, Leczenie ŁuszczycyArtykuły  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 
Znalezionych wyników: 8
Łuszczyca Łuszczyca - leczenie - forum
Autor Wiadomość
  Temat: Łuszczycę można wyleczyć !!
goha

Odpowiedzi: 59
Wyświetleń: 107167

PostForum: Twoja historia   Wysłany: Sro Paź 27, 2010 1:41 am   Temat: Łuszczycę można wyleczyć !!
u laryngologa bylam ( wymusilam to skierowanie), gdyz teza glosi ze przyczyna luszczycy moze lezec w migdalach, a ja mam powiekszone caly czas od 96 roku i w tym roku (przypadek) pojawila sie u mnie luszczyca. Chcialam je wyciac, zaleczyc cokolwiek. Lekarz powiedzial ze nie widzi powodu do robienia czegokolwiek. A operacji na rzadanie to mi nie zrobia. Tak w ogole to wszyscy lekarze olewaja te moje migdaly, a przeciez to nie normalne ze one sa wieksze caly czas. Ja chyba nie umiem wchodzic oknem jak ci drzwi zamykaja.
pozdrowionka.
  Temat: Łuszczycę można wyleczyć !!
goha

Odpowiedzi: 59
Wyświetleń: 107167

PostForum: Twoja historia   Wysłany: Sro Paź 27, 2010 1:36 am   Temat: Łuszczycę można wyleczyć !!
dziekuje dziewczynki :)
Nie zamierzam eksperymentowa ekstremalnie, najpierw poczytam, przygotuje sie i dopiero sprobuje, bacznie obserwujac reakcje mojego organizmu. Wkoncu troche go znam. Tej mojej glodowki tez nie robilam tak hop siup, tylko przygotowalam sie do niej zgodnie z instrukcjami.
Ja chce bo musze szukac. Tradycyjne metody mnie zawiodly. A nie chce sie poddac. W koncu cos znajde. Wiele pomyslow do sprobowania dalo mi to forum. Za co dziekuje. Papka z drozdzy pomagala, ale krotko tzn. nie usuwala a jedynie lagodzila swedzenie i skorupa robila sie mieksza. Stosuje ja czasem, lagodzi skore ale efektow duzych nie daje niestety. Takze wszystkie wasze pomysly analizuje, szukajac czegos dla siebie.
Puma - ja wbrew pozorom jestem zyciowa optymistka, tylko czasem mam gorszy dzien.
Trzymcie sie :)
  Temat: Łuszczycę można wyleczyć !!
goha

Odpowiedzi: 59
Wyświetleń: 107167

PostForum: Twoja historia   Wysłany: Pon Paź 25, 2010 3:04 pm   Temat: Łuszczycę można wyleczyć !!
Puma - tak, slyszalam u wizytach u specjalisty ale zaden dermatolog ktory mnie prowadzil nie uwazal za wazne skonsultowac mnie do tychze. Jezeli ktos mial szczescie do dobrych dermatologow, to mu zazdroszcze i zycze szczescia. Ja slyszalam tylko, ze tego nie da sie wyleczyc, trzeba smarowac, smarowac a jak nie pomaga to trudno, Trzeba smarowac dalej. Jestem troche rozgoryczona, za co przepraszam. Ale tak ciezko sie na siebie patrzy. Wiec troche z tego rozgoryczenia a troche z innych powodow zaczelam sama szukac. Przeszlam juz diete warzywno - owocowa i glodowke oczyszczajaca (10 dni). Czuje, ze to dobry trop, tylko to jeszcze nie dokonca bylo dla mnie. Ja jeszcze wszystkiego nie sprobowalam, mam wzrazenie ze jestem na poczatku drogi.
Jas_17 - Przepraszam moj blad, chodzilo mi o diete optymalna, nie leczenie. Choc przyznam, ze mogloby sie to chyba tez tak nazywac.
Nie wiem jakie przyniesie rezultaty, ale jesli jest choc cien szansy, ze przegonie to swinstwo na jakis czas to warto podjac probe. Staram sie nie krytykowac czegos czego nie znam, a odnioslam wrazenie, ze niektorzy wierni swoim sposobom, krytykuja a nie wiedza. Pozdrawiam.
  Temat: Łuszczycę można wyleczyć !!
goha

Odpowiedzi: 59
Wyświetleń: 107167

PostForum: Twoja historia   Wysłany: Pon Paź 25, 2010 11:48 am   Temat: Jestes tym co jesz
Dzieki gorso za info :brawo: . Jestem zwolennikiem (od niedawna zreszta) ze to co jemy ma wplyw na nasze zdrowie. Choruje na luszczyce 12 lat i zawsze wszystcy leczyli tylko objawy. TAK! Bo uwazam , ze problem luszczycy to nie wykwity na skorze. Luszczyca rodzi sie we mnie, a to co widac to tylko jej obiaw. Nie wylecze jej nigdy jesli bede tylko usuwala chrostki, plamy. Trzeba dzialac od srodka. Pol roku temu stosowalam glodowke oczyszczajaca pelna nadziei na poprawe. Poprawa byla, wprawdzie nie calkowita ale zauwazalna. To spowodowalo dalsza chec szukania sposobu na pozbycie sie tego dziadostwa. Tak wiem LUSZCZYCY NIE MOZNA WYLECZYC. A skad wy to wiecie? Dlatego ze zadnemu lekarzowi sie to nie udalo? To jesli tak to czemu tak im zawierzacie? Ja wierzylam 12 lat! I nic. Naswietlanie lampami pol roku - zanik wykwitow dwa miesiace. KOSZMAR!!!! :evil: Jednorazowa wizyta w aptece 300-400 zl, ofekt mizerny.Tony kasy, tony kremow. Sposoby domowe i farmakologiczne. Wieczne smierdzenie drozdzami, masciami na bazie smoly itd. Nie namawiam was, ale nie krytykujcie jesli nie sprawdzicie sami. Ja przymierzam sie do leczenia optymalnego. Jesli to nie przyniesie rezultatow, to bede szukac dalej. Pozdrawiam.
  Temat: ZwyciężymY(musisz to przeczytać)
goha

Odpowiedzi: 89
Wyświetleń: 87091

PostForum: Życie z łuszczyca   Wysłany: Sob Wrz 20, 2008 1:48 pm   Temat: ZwyciężymY(musisz to przeczytać)
Sa dni kiedy jej nienawidzę!!! Zwłaszcza jak chcę ładnie wyglądać a tu czeka mnie sztuka kamuflażu. Od lat nauczyłam się ubierać zgodnie do mojej figury (jabłko z dosć wydatnym brzychem i sporym biustem) a do tego doszły plamy które równiż trzeba schować. Najgorzej przyszło z zaakceptowaniem nóg, gdyż był to mój atut. One były mi wierne, zachowały zgrabnosć :mrgreen:
Z drugiej strony dzieki pani ł zaakceptowałam siebie!
Lubię swoje krągłosci i jak tylko ł mi pozwoli pokaże je swiatu!!!
Nauczyła mnie doceniać to co mam, pokazała czym jest szczęscie!
Cieszę się jak głupia, gdy jakis nowy specyfik zaczyna pomagać, gdy zmiany są choć odrobinę mniejsze. Dzis jest taki dzień (dzięki za papkę drożdżową :lol: ).
Jestem jaka jestem, ale mam pzyjaciół najlepszych pod słońcem, faceta że co rano szczęka mi opada z wrażenia. Doceniam i dziękuję. I dziękuję za to forum, nie ma co ukrywać że wysyłacie pozytywną energię, pomagacie się podniesć gdy deprecha łuszczycowa puka do mych drzwi. Nie otwieram jej, za to włączam kompa :mrgreen:
Ps. Myslę że nasze oczekiwania co do tego co nam daję szczescie maleją. Co odpowiesz wróżce gdy zapyta o jedno twoje życzenie? Ja znam odpowiedz.
Miskuję.
  Temat: Życie intymne z łuszczyca...(???)
goha

Odpowiedzi: 383
Wyświetleń: 280492

PostForum: Życie z łuszczyca   Wysłany: Pią Wrz 19, 2008 11:34 pm   Temat: Życie intymne z łuszczyca...(???)
Mam dokładnie takie same wątpliwosci. chcę mieć dzici i to bardzo. Z całego serca chciałabym móc je uchronić przed ta chorobą. Czasem w chwilach załamki zastanawiam się czy je w ogóle mieć.
Ale odbiegłam od wątku, chociaż może nie :mrgreen: w końcu z intymnosci dzieci sie robią :lol:
Zgadzam się że faceci to wzrokowcy, ale wydaje mi się że czasem jestesmy względem nich niestprawiedliwe. dajmy im szanse, nie zakładajmy że NAPEWNO się nie podobamy . Może ktos taki patrzy na nas oczyma duszy, widząc tylko to co w nas najlepsze.
A ja myslę że łuszcziki to ludzie wyjątkowi, bo taki kop od życia w jakis sposób uszlachetnia, uwrażliwia.
  Temat: Życie intymne z łuszczyca...(???)
goha

Odpowiedzi: 383
Wyświetleń: 280492

PostForum: Życie z łuszczyca   Wysłany: Sro Wrz 17, 2008 11:58 pm   Temat: Życie intymne z łuszczyca...(???)
A ja myslę,że nie chodzi o to czy twoj partner to akceptuje, bo jesli jest z tobą (a większosć z was ma kogos) to mu to nie przeszkadza. Chodzi o to czy my sami to akceptujemy.
tak jest w moim przypadku. Moj facet (6 lat razem) absolutnie nie ma nic na przeciw, pomaga jak tylko może ( ł od 12 lat). Dzięki niemu w chwilach uniesienia zapominam że TO mam. Jednakże to ja nie akceptuje swojego ciała i to ja mam z tym problem. To mnie się wydaję że on ma dosć moich humorów, załamek. To ja obawiam się czy kiedys nie odejdzie. To mnie wkurza, bo sama siebie nakręcam.
Czuję się więźniem tej choroby. Całe moje życie jest jej podporządkowane.
Ps. ciężko ubrać się w jakies seksowne wdzianko, gdyż nie czuję się w nim seksownie. Dlatego wole spontan, kiedy to nie mam czasu zastanawiać się jak wyglądam. Pozdrawiam.
  Temat: FRYZJER
goha

Odpowiedzi: 78
Wyświetleń: 92845

PostForum: Życie z łuszczyca   Wysłany: Pon Wrz 15, 2008 12:04 am   Temat: FRYZJER
Ja za każdym razem jak idę do jakiegos specjalisty po raz pierwszy (czy to od włosów, czyzdrowia), przd którym mam odsłonić moją Ł czuję wsyd, strach i zażenowanie. I to oczekiwanie na pytanie: co to jest? I ta odpowiedz: mam łuszczycę. W mojej głowie brzmi to jak: jestem alkoholikiem, albo cos w tym stylu. Ale kiedy już natrafię na wyrozumiałego to zostaję on moim doktorem, kryzjerką, itp Tak własnie trafiłam na moją fryzjerkę, która wie, nie zadaje pytań ale nie robi z tego tabu. Jest tak swietna że dobiera ryzury do zmian na głowie (tak żeby zakryć). Niektóre z was pisały że nie pójdą z wysypami na głowie do fryzjera. Ja nie miałam poniekąd wyboru, miałam taki wysyp, nic nie pomagało a tu musiałam się scinac dla lepszej kuracji, a tu kuracja nie działa a ja mam się scinać. Dobrze że mam panią Dorotę ;) Pozdrawiam.
 
Skocz do:  
Polecane strony montaż anten Warszawa